S.K.NIEKOCHANE VIII-czekaja i wciąz przybywają

» Sob wrz 13, 2008 16:05

do domków stałych pojechały dzis dwa małe z moonowej łazienki-ale dokładnie o tym na tymczasach :wink:

» Sob wrz 13, 2008 16:29

pamietajcie-na poprzedniej stronie fotki nowych malców

WAZNE
otoz jutro moze trafic do schroniska mała trikolorka, dzis ktos tam dzwonił-moze ktos da jej dom-zanim przekroczy bramy schroniska?

» Sob wrz 13, 2008 17:52

Nie wiem czy Marysia już pisała, maluszki sa juz w jej sanatorium

.
Trzy maluchy, przepiękne, jeden darł się cały czas :twisted:

, w sumie podróż przebiegła bardzo wesoło

» Sob wrz 13, 2008 19:22

Tyle cudnych malentasów :placz:

a tymczasy wszystkie pozajmowane

i tyle dorosłych czeka na dom

miałam nadzieje, ze jesienia bedzie juz lepiej

» Nie wrz 14, 2008 13:40

no cóz ja wymiekam juz zupełnie
znów nie ma miejsca w klatkach
nowych 19 kotów w dwa dni
:crying:

nowe małe i duze

jak sie pozbieram, powklejam fotki

mam wrazenie ze znów zaczyna sie ,,sezon,,

» Nie wrz 14, 2008 13:53

O matko to jakis najgorszy koszmar

» Nie wrz 14, 2008 13:54

Mała1 pisze:no cóz ja wymiekam juz zupełnie
znów nie ma miejsca w klatkach
nowych 19 kotów w dwa dni

nowe małe i duze

jak sie pozbieram, powklejam fotki

mam wrazenie ze znów zaczyna sie ,,sezon,,

» Nie wrz 14, 2008 14:02

» Nie wrz 14, 2008 14:27

nowy czarny, gdzies na oko 6 miesieczny kocurek-znaleziony na ulicy

dwie ,przerazone na maxa, widac ,ze domowe dziewczynki

wczorajszy, tez młody kocurek-z oś witosa-prawie identyczny jak Smolniaczek

do tego bura koteczka-fotki nie mam

wczorajszych 8 maluszków

jedna mała bura dziewczynka

i piec malentasów na bank za małych na szczepienie-wiec

Smolniak strasznie płacze jak ma zrobic koope-i nadal boli go brzuch

Krolewna nadal chuda i smutna jak diabli

a Ignac wyglada tak :crying:

cdn

» Nie wrz 14, 2008 14:39

jesoo

to jakiś koszmar :cry:

» Nie wrz 14, 2008 14:51

a na kociarni najsłabiej chyba dzis nasz seniorek Waldemar-taka chuda kupka nieszczęscia

, nie chciał jeść

bura Kalinka jakby ciutke lepiej, przychodzi, ociera sie, cos tam podjadła

Akacja tez wiecej wychodzi-ale cos zaczeła pokichiwac-nadal słabo je

Szejk tez juz bardzo prosi o dłon

i słabo je

ulubione miejsce Tiny-ona niby dobrze, ale inne koty bardzo ja denerwują

Koala tez juz wyszła-ale wyrczy na inne

-widac ze jest w stresie

Kacperkowa specjalnie dla fanek :wink:

-ona chyba ciut juz przybrała.
Za to bardzo boli ja lewe ucho

-chyba jakis stan zapalny, bo swiezba nie widac, a strasznie płacze jak sie dotyka

tak to jest, ze niektore z tych kotów jakos sie tam odnalazły i mimo ,ze tesknia za człowiekiem to tyją :wink:

normalnie czesc powinna przejsc na diete :roll:

Zgredzia dobrze :wink:

i kilka innych grubasków z nią

Ida tez sobie radzi

» Nie wrz 14, 2008 14:58

Mała1 pisze:nowy czarny, gdzies na oko 6 miesieczny kocurek-znaleziony na ulicy

dwie ,przerazone na maxa, widac ,ze domowe dziewczynki

wczorajszy, tez młody kocurek-z oś witosa-prawie identyczny jak Smolniaczek

do tego bura koteczka-fotki nie mam

wczorajszych 8 maluszków

jedna mała bura dziewczynka

i piec malentasów na bank za małych na szczepienie-wiec

Smolniak strasznie płacze jak ma zrobic koope-i nadal boli go brzuch

Krolewna nadal chuda i smutna jak diabli

a Ignac wyglada tak

cdn

Mała, czy to znaczy... :cry:

» Nie wrz 14, 2008 15:03

nie wiem co to znaczy

Ignac wyglada zle-a nie był szczepiony-był na antybiotyku-ale ma zapchany nos i zawsze jest szansa ze to jest przyczyna

A z malcami pojecia nie mam-czy wet je jutro zaszczepi, czy nie, nie wiem co lepiej. Szczepienie moze je zabic-sa na nie stanowczo za małe a nieszczepione złapią pp na 99,9 % i będa umierac w cierpieniu.

» Nie wrz 14, 2008 15:04

Brak słów,dlaczego nie może być jakiegoś przestoju w napływie nowych kotów!Ludzie są beznadziejni :evil:

te kociątka nie umią samodzielnie jeść,trzeba je dopiero nauczyć,dwa z nich załapały o co chodzi,pozostałych nie udało mi się nakłonić do jedzenia,płaczą za mamą

Natomiast 9 maluszków z dużej klatki to po prostu sam miód :love:

Bardzo urodziwa grupa kociaków,fotki nie oddają ich urody.
Jedzą i rozrabiają.Tylko domów trzeba,domów

Ciężko na sercu...

Tak mi przyszło do głowy-może jest Ktoś,kto mógłby i chciałby zabrać na tymczas kilka kociaków,ale brak funduszy uniemożliwia taką decyzję?
Jeżeli tak,to jestem w stanie pokryć koszty utrzymania.

» Nie wrz 14, 2008 15:25

BOENA pisze:Brak słów,dlaczego nie może być jakiegoś przestoju w napływie nowych kotów!Ludzie są beznadziejni
te kociątka nie umią samodzielnie jeść,trzeba je dopiero nauczyć,dwa z nich załapały o co chodzi,pozostałych nie udało mi się nakłonić do jedzenia,płaczą za mamą

Natomiast 9 maluszków z dużej klatki to po prostu sam miód Bardzo urodziwa grupa kociaków,fotki nie oddają ich urody.
Jedzą i rozrabiają.Tylko domów trzeba,domów

Ciężko na sercu...

Tak mi przyszło do głowy-może jest Ktoś,kto mógłby i chciałby zabrać na tymczas kilka kociaków,ale brak funduszy uniemożliwia taką decyzję?
Jeżeli tak,to jestem w stanie pokryć koszty utrzymania.

a co się stało z mama maluszków?

S.K.NIEKOCHANE VIII-czekaja i wciąz przybywają

Kto przegląda forum