
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mama007 pisze:ja po prostu nie wiem czy to dobry pomysl...
ale jak wchodze na Koty szukac watkow ktore czytuje to w oczy rzucaja sie tylko i wylacznie watki 'kot x i kot y - co u nas ostatnio'. oczywiscie te watki sa fajne i potrzebne, ale moze by tak... podforum jakies dla nich...? chyba 3/4 Kotow to takie watki..
moze przegladamy forum w inne dni albo o innej porze*anika* pisze:mama007 pisze:ja po prostu nie wiem czy to dobry pomysl...
ale jak wchodze na Koty szukac watkow ktore czytuje to w oczy rzucaja sie tylko i wylacznie watki 'kot x i kot y - co u nas ostatnio'. oczywiscie te watki sa fajne i potrzebne, ale moze by tak... podforum jakies dla nich...? chyba 3/4 Kotow to takie watki..
a wiesz, że ja mam zupełnie inne wrażenie przeglądając dział Koty?![]()
żeby znaleźć (prawie)jakikolwiek wątek w stylu "co u nas słychać" muszę się sporo namęczyć
PS: zajrzałam przed chwilą na Koty uważnie przypatrując się każdemu tytułowi po kolei.
dopiero 'nasty' wątek był taki, o jakich Ty mówisz![]()
i wydaje mi się że takich "co u nas" jest nie więcej niż 1/3 czy 1/4 podforum
ale to moje osobiste odczucia![]()
sanna-ho pisze:też myślę, że to dobry pomysł, żeby było podforum na wątki typu "co u nas słychać".
Przebicie się na KOTACH do merytorycznego wątku zajmuje nieraz sporo czasu - zwłaszcza rano (w porze mówienia "dzień dobry") i wieczorem (w porze mówienia "dobranoc").
Przecież na KOTACH jest dużo wątków pomocowych, organizacyjnych, a nieraz i rozpaczliwych - to wszystko ginie gdzieś w wątkach pogaduchowych, które, owszem, są miłe, ale jednak przytłaczają ważniejsze kwestie merytoryczne.
mama007 pisze:(...)
ale jak wchodze na Koty szukac watkow ktore czytuje (...)
Wojtek pisze:mama007 pisze:(...)
ale jak wchodze na Koty szukac watkow ktore czytuje (...)
A dlaczego "wchodzę szukać"?
Można wpisać wątek do "Ulubionych" i niczego nie trzeba szukać - wystarczy kliknąć na odsyłacz w przeglądarce.
sanna-ho pisze:Przecież na KOTACH jest dużo wątków pomocowych, organizacyjnych, a nieraz i rozpaczliwych - to wszystko ginie gdzieś w wątkach pogaduchowych, które, owszem, są miłe, ale jednak przytłaczają ważniejsze kwestie merytoryczne.
Wojtek pisze:Już kiedyś był.
Umarł śmiercią naturalną. Przyczyna zgonu - brak zainteresowania
galla pisze:Niestety, bardzo często w wątkach pogaduchowych też jest wołanie o pomoc, interpretację wyników, prośba o wsparcie merytoryczne, opisy chorób, walki o zwierzaka...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość