O tej kotce wiem tyle, że była domowa, ale wyskoczyła (wypadła) z balkonu, i jej dotychczasowa opiekunka jej już nie chciała z powrotem (

). Od tamtej pory kicia mieszkała na ulicy Polnej z innymi kotami, z których część już zabrałyśmy. Kotka, jako że nie była sterylizowana, miała małe, z których Marusię i Tusię zabrała FKP, a Kosmę i Irę mam ja (są jeszcze dwa małe, może ktoś weźmie na dt?

). Kotka dostała na imię Zakręcona, bo ma śmiesznie zakręcony ogon. Niedawno Gośka znalazła ją pogryzioną przez psa i wychudzoną, i zabrała do domu. Kotce będzie potrzebne leczenie, pewnie operacja. Na zdjęciach widać jak powłóczy tylną pogryzioną łapką. Jak już wydobrzeje, będzie trzeba ją wysterylizować i zaszczepić, a później szukamy domu. Wystawiłam na to jeden bazarek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3383264#3383264 Może ktoś pomoże?

Ostatnio edytowano Wto sty 27, 2009 16:03 przez
puss, łącznie edytowano 1 raz