Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jestem z Olecka, niestety w żadnym zoologicznym nie ma mleka w proszku dla kociąt, w ogóle mleko klara jest jedyne.. Jakie najlepiej kupic mleko z tych dla niemowląt?Myszka.xww pisze:mleko Klara na pewno nie nadaje sie dla tygodniowego kociecia. To smakolyk dla kotow, nie posilek.
Mleko zastepcze dla kociat powinno byc do dostania u weterynarza lub w sklepie zoologicznym. Jest w proszku, do rozrobienia z woda.
ajszus pisze:Jestem z Olecka, niestety w żadnym zoologicznym nie ma mleka w proszku dla kociąt, w ogóle mleko klara jest jedyne.. Jakie najlepiej kupic mleko z tych dla niemowląt?Myszka.xww pisze:mleko Klara na pewno nie nadaje sie dla tygodniowego kociecia. To smakolyk dla kotow, nie posilek.
Mleko zastepcze dla kociat powinno byc do dostania u weterynarza lub w sklepie zoologicznym. Jest w proszku, do rozrobienia z woda.
A ile około ten kociak ma dni? Moj ma otwarte oczka i trochę nawet chodzi, ale ciężko mi określić jego wiek, bo się po prostu nie znam. Jest też taka kwestia, że mam w domu suczkę - jamniczkę. Ona ostatnie dwie ciąże miała urojone, nie dopuszcza kociaka do siebie, bo ten ją drapie pazurkami, ale za to liże go - także brzuszek i dupkę, ale on mimo wszystko tej kupy nie robi. Ja przecierem go wacikiem, gdy sunia odmówi.as21 pisze:Acha kociak znaleziony w środe już pięknie się załatwia (codziennie) i ssie butle jak szalony a na początku nie chciał....
Myszka.xww pisze:
szcze powiem, nie wiem. Wiem, ze dla najmlodszych.
Ja karmilam mlekiem zastepczym dla kociat, albo Convalescence support (odzywka w proszku) kupionym u weterynarza.
ajszus pisze:A ile około ten kociak ma dni? Moj ma otwarte oczka i trochę nawet chodzi, ale ciężko mi określić jego wiek, bo się po prostu nie znam. Jest też taka kwestia, że mam w domu suczkę - jamniczkę. Ona ostatnie dwie ciąże miała urojone, nie dopuszcza kociaka do siebie, bo ten ją drapie pazurkami, ale za to liże go - także brzuszek i dupkę, ale on mimo wszystko tej kupy nie robi. Ja przecierem go wacikiem, gdy sunia odmówi.as21 pisze:Acha kociak znaleziony w środe już pięknie się załatwia (codziennie) i ssie butle jak szalony a na początku nie chciał....
Nie wiem o co chodzi. ale dzwoniłąm do weterynarza i on twierdzi, żeby nie kupować absolutnie mleka dla niemowląt.. Juz sama nie wiem. On mówi, że wystarczy zwykłe mleko z twarożkiem, mleko z zółtkiem lub jogurt z zółtkiem. Bo białko jest najważniejsze.. I co robić?Beliowen pisze:Z mlek dla niemowląt - najlepiej te bezlaktozowe, czyli hydrolizaty kazeiny
niestety do dostania tylko w aptece
niestety drogie (ok. 50-60 zł puszka)
i choć puszka duża, to jednak dla kociaka to się rozrabia w stężeniu 2 x większym niż dla ludzkich dzieci, więc jednak schodzi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 502 gości