dla czytelności wątku, na dole tego postu- pod kreską- zostawiam nienaruszoną pierwszą wiadomość. Minęło kilka miesięcy, moja sytuacja życiowa nie rozwinęła się tak, jak wtedy planowałam, nie mam pracy, która pozwoliłaby mi finansowo na wynajęcie mieszkania, i nie wiem, kiedy to nastąpi.
Dlatego szukam dla Maszki nowego domu stałego. Obecnie koteczka znajduje się w Warszawie, u forumowej aamms. Pilnie musi znaleźć nowy domek.
Maszka jest zdrową, charakterną koteczką. Nie za dobrze rozumie się z innymi kotami.
Załączam zdjęcia koteczki.






_______________________________________________________________________________
Witajcie,
dawno mnie tu nie było, oj dawno. I mówiąc szczerze, wolłabym tu wrócić z innych powodów, niż ten, który mam.
Może zacznę od opisu mojej sytuacji:
Za 3 tygodnie wyjeżdżam na sześciomiesięczny staż za granicę, wycofać się już nie mogę, za dużo papierków podpisałam. Rodzice mieli się zaopiekować kotem. Mieli... ale się wycofali, i obecnie kategorycznie odmawiają. Pytałam rodzinę, pytałam znajomych- nikt jej nie chce wziąć, nawet na te pół roku (po powrocie zamierzam od razu szukać jakiegoś mieszkania, z rodzicami mieszkać nie zamierzam, a dotychczasowe lokum niestety musze już opuścić).
Nie mam z kim zostawić kota:( i chyba zmuszona jestem Ją oddać w obce ręce.
Chciałam domek tymczasowy na te pół roku, ale wiem, ze to niewykonalne. Teraz- po prostu chę jak najlepiej dla Maszki, i nie chcę jej zostawiać z rodzicami, bo nie wiem, w czyje ręce by Ją oddali.
Maszka jest grzeczną, trzyletnią wysterylizowaną kotką, której mamuśka była (ponoć) MCO, a tatuś (ponoć) SIB.
