jak w tytule
podajcie prosze jakieś nazwy, bo chce podpytac weta (chodzi o białączkowego Płaczusia)
przerabialiśmy calo-peta, vita-peta, apetizer (syrop dla dzieci na poprawe apetytu)- średnio działa, potrzbujemy czegoś ekstra!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Maryla pisze:z tego co wiem dobrze działa peritol
ariel pisze:Peritol jest do kupienia w ludzkiej aptece. Nie na wszystkie koty działa.
Można także spróbować Relanium lub Relanimal (to ostatnie u weta, ma postać zawiesiny).
milenap pisze:znalazłam w necie informacje o tych 3 lekach..to jakieś na nowotwory, skrajne wyniszczenie orgaznizmu...powodują przybieranie masy ciała i stymulują ukąłd odpornościowy
wyglada jak ulał dla Płaczusia
czy ktos zna te leki???
i czy ktoś sie orientuje jak tu wygląda sprawa z receptą? czy wet moze wystawić recepte na lek na nowotwór? czy to jest wtedy refundowane?
bo on sporo kosztuje..
galla pisze:Na apetyt bardzo dobrze działa Megalia - ale to jest steryd anaboliczny, podawany w stanach anorektycznych, więc stosuje się to raczej w przypadkach skrajnych. Oczywiście pod kontrolą weta - też trzeba dobrać dawkę odpowiednio, no i, przede wszystkim, rozważyć możliwe efekty uboczne.
.
Nordstjerna pisze:Z tego, co mówiła znajoma lekarka, te leki (megace, megalia) stosuje się u pacjentów nowotworowych. To są leki sterydowe. Koszt bez refundacji jest ogromny, ale mając w pobliżu hospicjum można podejść i zapytać, czy nie mają do oddania jakichś "spadów" - np. zwrotów od rodzin pacjentów, którzy odeszli. Ew. takich, którym się kończy termin ważności i nie wolno ich już używać dla ludzi. Warto spróbować je zdobyć, bo ponoć efekty w opiece paliatywnej są bardzo dobre. Wiem, że przynajmniej jedna krakowska wetka je stosowała (podsłuchalam kiedyś).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 129 gości