[Bydg]Fund.KD-Fumi-Zostaje ze swoją panią

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 28, 2008 18:56 [Bydg]Fund.KD-Fumi-Zostaje ze swoją panią

Pani Ania z Bydgoszczy zadzwoniła do nas, bowiem znalazła się w dość dramatycznej sytuacji... Musi oddać jedną ze swoich kotek. Wcale nie chce jej oddać. Nie jest to decyzja na zasadzie "bo kot się znudził", "bo niszczy", "bo sika po kątach", "bo alergia". Nic z tych rzeczy.

Przeczytajcie o Fumi, kociej księżniczce, która nie chce tolerować rywalki...

Dzień dobry, w dniu wczorajszym rozmawiałam z p. Magdą odnośnie mojej kochanej koteczki, która ze względu na bardzo dominujący charakter musi znaleźć inny domek - bez innych kotów!!! Towarzystwo psiaków nie stanowi żadnej przeszkody. Koteczkę adoptowałam 27 czerwca ubiegłego roku z bydgoskiego schroniska. Nie wyobrażam sobie aby miała tam wrócić!!! Jest to niewątpliwie kotka mająca we krwi kota rosyjskiego niebieskiego - świadczy o tym kolor futerka oraz jego miękkość (niczym plusz) oraz charakter. W chwili adopcji miała 2 lata, czyli obecnie jest to kotka około 3 letnia. W stosunku do osób dorosłych jest bardzo miła, ale powściągliwa w okazywaniu uczuć - tylko względem mnie nie ma zahamowań - tym trudniejsza decyzja. Mam jednak koteczkę drugą, którą gimnazjaliści chcieli ukamieniować. Jest to zwykła-niezwykła dachóweczka, bojaźliwa, która dużo trudniej klimatyzowałaby się w nowych warunkach. Stąd też decyzja, że to Fumi szuka kochającego domu. Jest to kotek bardzo lubiący towarzystwo dorosłych osób - zdarzyło jej się bez przyczyny ugryźć lub podrapać moją 2-wu letnią córkę (myślę że to zazdrość). Nawet teraz leży obok mnie... Tym bardziej jest mi trudno. Zdjęcia które załączam zostały zrobione przed chwilą - nawet na kolanach. Ma duży ogród do dyspozycji, ale ona woli być obok. Jest to kotka wysterylizowana, odrobaczona.
Jest to koteczka stworzona do kochania i podziwiania. Ot taka księżniczka. A księżniczka może być tylko jedna. Niestety...

Mieszkamy w Bydgoszczy, w Opławcu. Jestem w pełni zmotoryzowana, więc dowiezienie Fumisi nie stanowi najmniejszego problemu.
Pozdrawiam przeserdecznie i proszę o pomoc w znalezieniu tego jedynego, docelowego domku.
Ania [tu nazwisko]


Rozmawiałam z panią Anią przez telefon. Widać, że to dla niej bardzo ciężka decyzja. Kocha swoją Fumi. Ale przez rok mimo starań nie udało się sprawić, aby kicia przestała atakować bardzo agresywnie drugą kotkę, tę bojaźliwą. Pani Ania włącza się oczywiście w poszukiwanie nowego domu, robi ogłoszenia...

Na środę Fumi ma wyznaczone szczepienie.

A tak wygląda "rosjaneczka":

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Tutaj link do Fumi na naszej stronie fundacyjnej (z danymi kontaktowymi): http://www.kociadolina.schronisko.net/a ... 886-0.html
Ostatnio edytowano Pon cze 16, 2008 18:50 przez reddie, łącznie edytowano 3 razy

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon kwi 28, 2008 19:02

no pewnie, że rusałka - z tej bocznej linii Romanowów :twisted: nie tylko futro, ale i charakterek o tym świadczy
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Pon kwi 28, 2008 20:43

Księżniczko, zapraszamy na górę pierwszej strony
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto kwi 29, 2008 14:20

podnoszę piękną księżniczkę!! jest bardzo podobna do mojej :D
hop po najlepszy domek!!
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon maja 05, 2008 15:53

no, księzniczko, do góry, bo tak nisko, to nikt Cię nie wypatrzy
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro maja 07, 2008 8:19

hop na pierwszą, panienko
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro maja 07, 2008 16:41

a co u panienki słychać? może znalazła już swój najlepszy domek? 8)
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro maja 07, 2008 21:25

Niestety, jeszcze nie znalazła... Ale poogłaszana jest. Trzeba mieć nadzieję. Taka królewna nie może długo czekać!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro maja 07, 2008 22:32

8O byłam pewna, że księżniczka już dawno grzeje doopcię w nowym domku :roll: taka piękność.... a czy na allegro ma ogłoszenie?
hop po domek śliczności!! :D
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro maja 07, 2008 22:44

moniex pisze:podnoszę piękną księżniczkę!! jest bardzo podobna do mojej :D
hop po najlepszy domek!!


do mojej też :wink:
i też się dziwię, że jeszcze nie w nowym domku :roll: <ślepe te ludziska cy co? 8O >
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Pon cze 16, 2008 18:48

Zapomniałam wątek zaktualizować...

Otóż Pani Ania i jej mąż zdecydowali jednak, że Fumi z nimi zostanie. Zaczęli stosować nowe metody terapii, które przynoszą w końcu skutek i Fumi nie jest już tak bardzo agresywna. Pani Ania nie mogła się pogodzić z oddaniem swojej ukochanej Fumi. I jak zadzwoniła pierwsza osoba chętna na kotkę, Pani Ania utwierdziła się w przekonaniu, że jednak nie może jej oddać.

Więc uffffff :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 16, 2008 19:42

Super. :D Reddie mam nadzieję, że spisałaś co to za nowe metody.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 16, 2008 21:20

Nie spisałam. W mailu było tylko, że "Od jakiegoś czasu uciekamy się do metod behawiorystycznych - są pierwsze małe sukcesy." Plus Feliway. Pisząc nowe miałam na myśli nowe w ich domu a nie nowe obiektywnie ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 16, 2008 21:25

Szkoda, że nie jest to nic "nowego". :(
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 16, 2008 22:08

Ja myślę, że Fumi tak naprawdę nie jest wyjątkowo agresywnym kotem. Raczej takim, u którego standardowe metody terapeutyczne powinny się sprawdzić. Po prostu kicia ma cechy typowego ruska i rywali se nie życzy ;) Ale jak widać, silna motywacja jest w stanie sprawić, że da się to naprawić.

Ale jeśli chcesz, mogę tę panią dopytać o szczegóły.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości