Zapalenie dziąseł - i co z tym fantem?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 22, 2008 15:06 Zapalenie dziąseł - i co z tym fantem?

Byłam z Kitką na szczepieniu. Przy okazji wetka stwierdziła zapalenie dziąseł. Kazała smarować sacholem.
Niestety budżet się skończył (ospa syna pochłonęła furmankę) i sacholu nie kupiłam...
I co z tym fantem? Czy calgel ma podobne działanie?
I od czego mogło się to zrobić?
Normalnie z kotem jak z dzieckiem ;)

Oczywiście Kitka KOCHA zabiegi wszelkie, szczególnie te z paszczy... już to widzę oczyma duszy...

Poradźcie coś, please.... :)

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 22, 2008 15:13

ja uzywalam sacholu, nie znam odpowiednikow
i polecam jeden rutinscorbin dziennie do paszczy :)
(Rutinoscorbin jest lekiem złożonym o skojarzonym działaniu rutyny i witaminy C.
Rutyna uszczelnia naczynia włosowate, zapobiega krwawieniom, wybroczynom i żylakom. Dzięki właściwościom przeciwutleniacza rutyna chroni witaminę C nasilając jej działanie.
Witamina C jest związkiem niezbędnym w wielu procesach metabolicznych, wspomaga układ odpornościowy, uczestniczy w procesach usuwania wolnych rodników.)

ps. a robilas jej kiedykowliek badania krwi? pytam o stan nerek
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto kwi 22, 2008 15:19

wydawalo mi sie ,ze koty same produkuja wit C 8O

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto kwi 22, 2008 15:23

kya pisze:wydawalo mi sie ,ze koty same produkuja wit C 8O

ale rutyny juz nie produkuja :roll:
a ja polecam rutyne, dlatego ja wytluscilam ;)
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto kwi 22, 2008 15:30

Badań nie robiłam, ale Kicia ma niecały rok dopiero, nie sądzę żeby miała problem z nerkami...
Spróbuję jej ten rutinoscorbin podać :)

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto kwi 22, 2008 20:11

ancymonka pisze:Badań nie robiłam, ale Kicia ma niecały rok dopiero, nie sądzę żeby miała problem z nerkami...
Spróbuję jej ten rutinoscorbin podać :)

Hrupka miala stwierdzona niewydolnosc nerek w przed ukonczeniem roku ok. 9-10 m-ca zycia :roll:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto kwi 22, 2008 20:31

A mi bardzo dobra stomatolog zwierzęca stanowczo ODRADZIŁA Sachol.
Zawiera salicylany ktore potrafią bardzo uczulić niektóre koty.
Poleciła mi Elugel - próbowałam jednego i drugiego na własne dziąsła - ma przyjemniejszy smak niż Sachol i tak nie szczypie, z ulotki likwiduje ponad 90% bakterii na dziąsłach. U mojego kota pomógł bardzo szybko.

madzinek

 
Posty: 109
Od: Czw lip 19, 2007 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 22, 2008 20:40

Mojej Wali bardzo pomogło dodawanie do jedzenia po parę chrupek Dentala.

A tak to smarowanie gazą nasączoną sebidinem rozmoczonym w letniej wodzie, podobno dobre efekty daje też smarowanie wacikiem nasączonym wodą utlenioną.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 23, 2008 8:30

Ja bardzo polecam kupienie tabletek do ssania Sebidin (są tanie). Trzeba rozkruszyć kawałek, rozpuścić w malutkiej ilości wody i tym przecierać dziąsła (mozna patyczkiem kosmetycznym) - systematycznie. Sebidin zawiera chlorhexydynę (stary, dobry i sprawdzony środek bakteriobójczy) i właśnie dlatego został mi polecony przez dr Gawora (wet zajmujący się stomatologią).

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 23, 2008 8:45

Sylwka pisze:Ja bardzo polecam kupienie tabletek do ssania Sebidin (są tanie). Trzeba rozkruszyć kawałek, rozpuścić w malutkiej ilości wody i tym przecierać dziąsła (mozna patyczkiem kosmetycznym) - systematycznie. Sebidin zawiera chlorhexydynę (stary, dobry i sprawdzony środek bakteriobójczy) i właśnie dlatego został mi polecony przez dr Gawora (wet zajmujący się stomatologią).

Wielkie dzięki!
Będę musiała u moich wypróbować...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro kwi 23, 2008 10:00

CoToMa pisze:
Sylwka pisze:Ja bardzo polecam kupienie tabletek do ssania Sebidin (są tanie). Trzeba rozkruszyć kawałek, rozpuścić w malutkiej ilości wody i tym przecierać dziąsła (mozna patyczkiem kosmetycznym) - systematycznie. Sebidin zawiera chlorhexydynę (stary, dobry i sprawdzony środek bakteriobójczy) i właśnie dlatego został mi polecony przez dr Gawora (wet zajmujący się stomatologią).

Wielkie dzięki!
Będę musiała u moich wypróbować...


Ja też! :)
Problem taki że małpa nie da sobie pyska otworzyć, będą walki... a nie mam 2 osoby do pomocy... no nic, najwyżej będę troszkę pochamrana ;)
Bardzo dziękuję za rady!!!

ancymonka

 
Posty: 877
Od: Czw lut 28, 2008 14:30
Lokalizacja: Częstochowa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 231 gości