FFA KATOWICE-koty czekają na dom , Kalendarz 2009 Psy i Koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 28, 2008 16:21 FFA KATOWICE-koty czekają na dom , Kalendarz 2009 Psy i Koty

Postanowiliśmy zebrać w jednym wątku wszystkie koty znajdujące się pod naszą opieką tzn. katowickiego oddziału Fundacji For Animals.
Wiele z nich to koty wymagające leczenia i okaleczone lub też odbiegające od stereotypu "pieszczocha".
Mamy nadzieję, że kiedyś uda nam się znaleźć dla nich wszystkich kochających opiekunów.

Równocześnie szukamy dla naszych podopiecznych OPIEKUNÓW WIRTUALNYCH, dzięki którym będą mogły spokojnie oczekiwać na realne adopcje. Opis adopcji wirtualnej znajduje się tutaj: http://www.foranimals.org.pl/wirtualna.html

Pragniemy również dodać, że koty, którymi się opiekujemy przebywają u nas tylko tymczasowo. Nie jesteśmy w stanie przyjąć wszystkich potrzebujących pomocy zwierząt i pozytywnie reagować na każde zgłoszenie telefoniczne osób, które znalazły zwierzę.


NASI PODOPIECZNI - OCZEKUJĄCY NA ADOPCJĘ I W TRAKCIE LECZENIA:

Obrazekadoptowana wirtualnie :1luvu: nadal czeka na swoj dom
MIGOTKA – śliczna, dorodna burasia.
Przyjęta 10 lipca 2007, w domu tymczasowym od 19 lipca 2007.
Złapana do kastracji w okolicach Placu Grunwaldzkiego w Katowicach. Okazało się, że ma oczy zarośnięte błoną. Przeszła operacje oczu. Obecnie widzi prawdopodobnie w bardzo ograniczonym stopniu.
W mieszkaniu radzi sobie świetnie, lubi inne koty. Może trafić wyłącznie do domu niewychodzącego.
Migotka jest odrobaczona, wykastrowana i zaszczepiona.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62 ... c&start=15

ObrazekAdoptowany wirtualnie :1luvu: nadal czeka na swoj dom
BEZOGONEK – czarny kocurek, urodzony w lipcu 2007 roku.
Przyjęty 21 sierpnia 2007 roku, w domu tymczasowym od 14 września 2007.
Przyniesiony z obdartym ze skóry ogonkiem, z wyrwanymi pazurkami w przedniej łapce i ranami na główce – najprawdopodobniej został pogryziony przez psa. Ogonek musiał zostać amputowany.
Bezogonek jest przemiłym kocurkiem, zgadza się z innymi kotami, bardzo lubi się z nimi bawić. Przyjazny w stosunku do ludzi, z pozytywnym nastawieniem do życia.
Bezogonek jest odrobaczony i zaszczepiony.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64705&start=0

Obrazekadoptowana wirtualnie przez casicę :1luvu:
LUNA – srebrna kotka z białymi znaczeniami, jedna z 13 kotów z Będzina pozostawionych bez zapewnienia im dalszego bytu po śmierci ich opiekunki.nadal czeka na swoj dom

Przyjęta 11 grudnia 2007, w domu tymczasowym od 4 lutego 2008.
Kotka była w złym stanie, podczas kastracji okazało się, że ma wodomacicze.
Kicia cierpi na plazmocytarne zapalenie jamy ustnej.
Luna jest odrobaczona, wykastrowana i zaszczepiona. Miała robione testy na FIV i FELV – wynik ujemny.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69323&start=0

Obrazek
NINOCZKA – bura, młoda, niewielka koteczka, jedna z 13 kotów z Będzina pozostawionych bez zapewnienia im dalszego bytu po śmierci ich opiekunki.nadal czeka na swoj dom
Przyjęta 11 grudnia 2007,w domu tymczasowym od 24 grudnia 2008 .
Nieco płochliwa kicia, ma zamglone jedno oczko, pewnie jako pozostałość po kocim katarze. Lubi się bawić, jest bardzo zwinna.
Ninoczka jest odrobaczona, wykastrowana i zaszczepiona.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69323&start=0

Obrazek
AGRESYWNA – młoda buraska.nadal czeka na swoj dom
Przyjęta 29 stycznia 2008 roku, w domu tymczasowym od 2 lutego 2008.
Przywieziona do lecznicy przez dotychczasową opiekunkę z prośbą o uśpienie z powodu agresywności. W domu tymczasowym kotka nie przejawia agresji, jest nieśmiała, boi się innych kotów.
Kotka jest odrobaczona i wykastrowana.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71653&start=0

ObrazekAdoptowany wirtualnie :1luvu:
TRÓJNÓG – burasek z białymi znaczeniami.
Przyjęty 7 lutego 2008 roku, w domu tymczasowym od 15 lutego 2008.
Kocurek z ulicy Korfantego w Katowicach złapany do kastracji, ze świeżą raną po utracie tylnej łapki. Jest przyjazny w stosunku do innych kotów, w stosunku do ludzi płochliwy.
Jest odrobaczony, wykastrowany i zaszczepiony.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71827&start=0

Ostatni z trójki rodzeństwa (jego bracia Gacek i Jacek drugi są już w nowych domach):
Obrazek
PLACEK - Kocurek ok. 4 miesieczny, słodki rozrabiaka, kuwetkowy, odrobaczony.

Obrazek
SUNNY, Ma około 2 lat, przepiękne gęste futerko, jada wyłącznie sucha karmę dla alergików. Zdjęcia nie oddają jej urody, ma w sobie coś z dostojnego brytyjczyka. Jest wykastrowana.

Obrazek
AJAX (MISIO) - około 3 miesięczny kocurek, burasek, znaleziony z mocnym kocim katarem. Odzyskuje siły. Głaskany pięknie mruczy.
AJAX jest już w pełni zdrowy. Bardzo lubi się bawić, świetnie układa sobie stosunki z innymi kotami. Ma zadatki na zrównoważonego, czułego kocurka :)

Obrazek
CHOCHLIK - czarny mały kocurek, złapany wraz z jego mamą (która po sterylizacji wróciła w tamto miejsce)w Katowicach Załężu, miał problemy z oddawaniem kału. Obecnie po zabiegu plastyki odbytu przebywa w lecznicowym szpitaliku.


[url=http://upload.miau.pl/show.php?u=3/132947]ObrazekKOTKA W TRAKCIE LECZENIA
28 sierpnia zostaliśmy zaalarmowani przez opiekunów kotów w Katowicach Załężu o kotce ze złamaną łapką. Została złapana i zawieziona do lecznicy, jest już po zabiegu (przy okazji została również wykastrowana). Kotkę czeka długa rehabilitacja, ma założone dwa gwoździe, które muszą pozostać przez około miesiąc. Jest to dramat bo kotka jest bardzo dzika :(

Obrazek[/url]
KOKSIK - mały czarnuszek znaleziony w Katowicach Zawodziu, chory na koci katar. Koksik jest już całkowicie zdrowy, odrobaczony i zaszczepiony. Jest przytulaśnym kociakiem lubiącym spać w łóżku.

Obrazek Obrazek Obrazek KOT W TRAKCIE LECZENIA
Początkiem września trafił pod opiekę Fundacji kocurek z okropnymi, rozdrapanymi i ropiejącymi ranami na szyi (jak podejrzewa weterynarz powstałymi wskutek zbyt ciasnej, wrastającej obróżki). Dostaje antybiotyk, leki przeciwświądowe, rany są tamponowane 3 razy dziennie, jest bardzo zestresowany, odmawia jedzenia.

ObrazekObrazekKOT W TRAKCIE LECZENIA
ALF vel MANIEK - Przemiły dorosły biało-bury kocurek Alf został znaleziony w Sosnowcu. Ma oczy zasnute u góry jakąś błoną. Będziemy konsultować u weterynarza czy można to zoperować.
Maniek został wykastrowany, miał też usuwany zrost rogówkowo-spojówkowy w jednym oku. Oko jest zakraplane 5 razy dziennie.

Obrazek
ZUZIAbiało-bura około 2 letnia kotka. Jej historia obrazuje stosunek niektórych ludzi do zwierząt. Kotka podobno ugryzła właścicielkę, została przyniesiona do lecznicy, poddana dwutygodniowej obserwacji w kierunku wścieklizny. Wszystko ok, kot zdrowy, nie wściekły.I już tylko telefon od właściciela z pytaniem: "Czy można ją już uśpić?" Kotka jest wysterylizowana, bardzo kontaktowa i energiczna, radosna. Lubi się bawić i być blisko człowieka.

Obrazek
NEPTUN vel PUSZEK - około 3,5 miesięczny kocurek wyeczony z ciężkiego kociego kataru i zapalenia płuc. Ma bardzo mięciutką sierść, jest spokojnym, łagodnym kocurkiem.

Obrazek
MYSIA - domowa koteczka wyrzucona w ciąży na dwór, urodziła w jakiejś starej budzie kocięta, które karmicielka znalazła już martwe :( Ma zapalenie gruczołów mlekowych i koci katar.

Obrazek
BRYTUŚ - biało-czarny znaleziony błakający się po ulicy oswojony kocurek, wyjadający suchy chleb gołębiom. Jest wykastrowany. Lubi się bawić i lubi głaskanie.

ObrazekKOT W TRAKCIE LECZENIA
STAŚ - mały czarny kocurek wyrzucony z samochodu :( Jest bardzo dziarski i energiczny, uwielbia się bawić.

ObrazekKOT W TRAKCIE LECZENIA
NEL - Mała czarna koteczka, wyrzucona z samochodu, siostrzyczka Stasia, sporo od niego mniejsza. Jest spokojna, lubi się bawić.

Obrazek
BALTAZAR - Szukamy także domu dla Rudo-białego kocurka, który błąkał się przy śmietnikach na osiedlu w Dąbrowie Górniczej. Osoba, która w zeszłym roku adoptowała od nas kotkę powiadomiła o nim Fundację. Zgodziła się też zostać domem tymczasowym. Kocurka już wykastrowaliśmy.

Obrazek KOCIAKI W TRAKCIE LECZENIA
Cztery małe najprawdopodobniej osierocone lub porzucone kociaczki trafiły do lecznicy w piątek, około 4-5 tygodniowe, chore na koci katar. Trzy z nich jedzą na szczęście samodzielnie, jedno burasiątko jeszcze nie umie. Kochana Gwiazdka, kocica po sterylizacji przyjęła je pod opiekę, wylizuje je i ogrzewa. Maluchy próbują ją ssać.

Obrazek
SYCZUŚ - czarny kocurek z białymi pędzelkami w uszkach, jeszcze troszkę nieufny. Wzięty na ręce i głaskany rozmrucza się. Lubi się bawić, jest bystry i zwinny. Urodzony w maju. Kuwetkowy, odrobaczony i zaszczepiony. Wykastrowany.

Obrazek
FRODO - kocurek urodzony w maju, zabrany z piwnicy kamienicy, której już nie ma - została wyburzona. Pogodny burasek, ufny, mruczący głośno, przyjacielski w stosunku do innych kotów (choć czasem od nich obrywa), lubi się bawić. Jest odrobaczony i zaszczepiony. Kiedy podawaliśmy jego imię w lecznicy na koniec wizyty, weterynarz się zdziwił. "Frodo? - ale on nie będzie podróżnikiem..." Frodo widzi w ograniczonym stopniu, ma zaćmę. Nie będzie widział lepiej, może natomiast widzieć gorzej. Widzi przedmioty na kontrastowym tle, w warunkach mieszkania radzi sobie dobrze. Nie zmieniliśmy mu imienia - uważamy, że do niego pasuje.

Obrazek
MUSZKA- śliczna czarna koteńka z połyskującym i puchatym futerkiem. Jest przyjacielskim stworzonkiem, lubi się bawić, lubi inne koty. Ma około 3 miesiące, jest odrobaczona i zaszczepiona.

Obrazek
SILVER - wysterylizowana, przepiękna srebrno-biała kotka, która została uratowana spod kół samochodu. Bardzo spokojna, grzeczna i miła koteczka. Uwielbia jeść suchą karmę a potem cały dzień leżeć czekając na pieszczoty. Ma około 6 miesięcy i bardzo łagodny charakter.

Obrazek
MELA - śliczna buraska z białymi dodatkami. Jest bardzo spokojna i sama potrzebuje spokojnego domu. Kiedy nabierze zaufania ociera się o nogi, pozwala się głaskać, czasem nawet zaszaleje i kładzie się na fotelu :) Melunia jest wysterylizowana, odrobaczona i zaszczepiona.


Obrazek
BALBINKA (siostrzyczka DUDUSIA)- urodziła się końcem lipca. Jest śliczną kicią w burej czapeczce i płaszczyku. Ma bardzo wesołe i figlarne usposobienie, jest ciągle w ruchu, uwielbia się bawić. Potrafi korzystać z kuwety, jest odrobaczona i zaszczepiona.

Obrazek
DUDUŚ (braciszek BALBINKI)- urodził się końcem lipca. Jest biały z burymi łatkami na główce i pleckach. Ma usposobienie obserwatora, lubi się wszystkiemu przyglądać ale łatwo daje się też wciągnąć w zabawę. Potrafi korzystać z kuwety, jest odrobaczony i zaszczepiony.
-------------------------------------------------------------------------------------
ODESZŁY OD NAS:

ObrazekFilip nas opuścił...
FILIP – duży, około 2 letni kocurek biały z burymi łatkami.
Przyjęty 12 listopada 2007 roku, w domu tymczasowym od 28 listopada 2007.
Kocurek z okolic ulicy Modrzewiowej w Katowicach, przyniesiony do kastracji okazał się być kotem bardzo przyjaznym i ufnym.
Filip jest odrobaczony, wykastrowany i zaszczepiony.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67 ... c&start=45

ObrazekOpiekun wirtualny: casica :1luvu: Boruta nas opuścił...
BORUTA – piękny bury kocurek.
Przyjęty 15 listopada 2007 roku, w domu tymczasowym od 4 lutego 2008.
Kocurek przywieziony został ze Szczyrku, miał raka przewodu słuchowego, niestety złośliwego, usuniętego operacyjnie.
Niestety w styczniu guz zaczął się odnawiać w tym samym miejscu.
Uszko jest czyszczone i zakraplane.
Boruta jest odrobaczony i wykastrowany, miał robione testy na FIV i FELV - wynik ujemny.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68 ... sc&start=0

Obrazek NUTKA NAS OPUŚCIŁA....
NUTKA – starsza koteńka biała w czarne łatki, drobnej budowy, jedna z 5 kotów pozostawionych bez zapewnienia im dalszego losu po poważnym zachorowaniu ich opiekunki.
Przyjęta 10 marca 2008, od 17 marca w domu tymczasowym.
Koteńka jest nieśmiała i zestresowana. Jest leczona ze świerzbowca usznego, dostaje leki na anemię.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73234&start=0

Obrazek PACYNKA NAS OPUŚCIŁA...
PACYNKA – biało-czarna kotka, jedna z 13 kotów z Będzina pozostawionych bez zapewnienia im dalszego bytu po śmierci ich opiekunki.
Przyjęta 26 stycznia 2008, w domu tymczasowym od 4 lutego 2008
Kotka trzyma na dystans inne koty, lubi przebywać na wysoko położonych półkach. Pozwala sie głaskać przy jedzeniu.
Pacynka jest odrobaczona, wykastrowana i zaszczepiona.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69323&start=0

ObrazekKOCURKA NIE UDAŁO SIĘ URATOWAĆ...
W czwartek tj. 15.05.08 pod opiekę fundacji trafił z ulicy dorosły, czarno-biały kocurek w ciężkim stanie.
Kocurek jest w pełni oswojony i bardzo ufny, ma około 2-3 lata. Niestety, kot nie chce jeść, ma zapalenie krtani i nadżerki na języku, w uszkach kopalnię świerzbowca. Jest nawadniany podskórnie i dożylnie. Miał zrobione testy na kocią białaczkę i FIV - na szczęście wyszły ujemnie.
Kocurkowi zostały wykonane badania krwi - stwierdzono mocno podniesiony poziom leukocytów i płytek krwi oraz kilkukrotnie przekroczony poziom bilirubiny.
W chwili obecnej kot przebywa w szpitaliku przy lecznicy.
Niestety, okazało się również, że jest niewidomy z powodu mikrowylewów do gałek ocznych :(
Wykonano badanie określające stosunek albumin do globulin - jest niekorzystny wskazujący na Fip. Wobec braku poprawy stanu kocurka została podjęta decyzja o eutanazji. Tak nam przykro, że nie zdołaliśmy mu pomóc...

BURANIO - Buranio nas opuścił...
W połowie sierpnia osoba opiekująca się kotami wolnożyjącymi w Katowicach Dębie znalazła małego, ok. 7 tygodniowego burego kocurka. Maluch od samego początku ma powiększony brzuszek - niestety wskutek płynu, jasnożóltego, pieniącego się - jak pokazała punkcja. Maluch jest intensywnie leczony, dostaje antybiotyk i steryd, ma apetyt, myje się, nie ma wysokiej gorączki, czuje się nie najgorzej. Mamy ogromną nadzieję, że wyzdrowieje.
Po czasowej poprawie nastąpiło gwałtowne pogorszenie :( Widmo Fipa nie chciało opuścić kocurka. Żegnaj maluszku...

Obrazek
HIPCIO - Ma chore nerki i wątrobę dlatego potrzebuje specjalnej karmy. Ma ogromną chęć życia. Jest spokojny i bardzo grzeczny, tolerancyjny wobec innych zwierząt. On po prostu kocha cały świat i sam potrzebuje dużo miłości. Do szczęścia potrzebuje wody, jedzonka, swojego kocyka, kuwetki i kogoś kto go pokocha z całego serduszka.

Hipcio znowu miał zapaść...Powrócił brak apetytu, chowanie się po kątach, słanianie się na łapkach :( Zrobione badania pokazały fatalny stan wątroby :( Hipcio jest już za Tęczowym Mostem, już go nic nie boli... Żałujemy, że nie mogliśmy mu dać więcej niż te parę tygodni w domu tymczasowym, gdzie miał cieplutkie posłanie, pełną miseczkę, troskę i miłość wolontariuszek. Do zobaczenia piękny czarny kocie, mamy nadzieję, że kiedyś znowu usłyszymy Twoje mruczenie...

------------------------------------------------------------------------------------
JUŻ W SWOICH DOMACH :)

Obrazek MITSY MA DOM :)
MITSI – młoda buraska. Jedna z 5 kotów pozostawionych bez zapewnienia im dalszego losu po poważnym zachorowaniu ich opiekunki.
Przyjęta 10 marca 2008 roku.
Jest przyjazna i bardzo rozmowna. Łagodna w stosunku do innych kotów.
Jest leczona ze świerzbowca usznego i zapalenia dziąseł.
Mitsi jest odrobaczona i wykastrowana.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73234&start=0

Obrazek JEŻYNKA NR1 MA DOM :) ObrazekJEŻYNKA NR2 MA DOM :)
JEŻYNKI – dwie śliczne czarnulki, urodzone ok. sierpnia 2007.
Przyjęte 10 marca 2008, w domu tymczasowym od 17 marca.
Przywiezione na kastrację przez karmicielkę z działek przy ul. Francuskiej w Katowicach. Okazały się bardzo proludzkie, mruczące, przytulaśne. Postanowiliśmy szukać dla nich domu.
Jeżynki są odrobaczone, wykastrowane i zaszczepione.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58 ... c&start=30

ObrazekRUDZIK MA DOM :)
RUDZIK – rudy młody kocurek.
Przyjęty 13 marca 2008, obecnie leczony z kociego kataru i przygotowywany do zabiegu kastracji.
Przyjazny i mruczący, wkrótce będzie szukał domu.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71828&start=15

Obrazek ASTON MA DOM :)
ASTON - przepiękny dorosły młody kocurek. Przyjęty 12 kwietnia 2008. Trafił pod opiekę Fundacji w dniu ze względu na uczulenie dziecka. Ma srebrzyste prążkowane ubarwienie, z białymi łapkami, krawacikiem i brzuszkiem. Jest bardzo dużym kotem. U swoich poprzednich opiekunów mieszkał w mieszkaniu, szukamy więc dla niego raczej domu bez możliwości wychodzenia. Jest przyjazny, lubi głaskanie i spanie w łóżku. Aston jest wykastrowany i zaszczepiony.
ASTONEK MA DOM W KALWARII ZEBRZYDOWSKIEJ.

Obrazek FRANIO MA DOM :)
FRANIO – biało-bury kocurek, urodzony w lipcu 2007, jeden z 13 kotów z Będzina pozostawionych bez zapewnienia im dalszego bytu po śmierci ich opiekunki.
Przyjęty 11 grudnia 2007 roku, w domu tymczasowym od 24 grudnia 2008.
Nieco nieufny kocurek, lubi inne koty, lubi się też bawić.
Franio jest odrobaczony, wykastrowany i zaszczepiony.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69323&start=0

ObrazekOpiekunem wirtualnym Maszy była Pani Kasia. Dziękujemy :)
SZARA MASZA - ciemna pręgowana tygryska.
Przyjęta 8 kwietnia 2008, w dobrej kondycji. Najprawdopodobniej domowa kotka wyrzucona do piwnicy. Bardzo kontaktowa, lubi głaskanie, ma chęć do zabawy, jest ciekawska i energiczna. Wydaje się być zazdrosna o inne koty, chce mieć zainteresowanie człowieka tylko dla siebie. Jest wykastrowana, zaszczepiona i odrobaczona.

Obrazek
CLIPCIO – kilkuletni kocurek biały z ciemnoburymi łatkami, jeden z 5 kotów pozostawionych bez zapewnienia im dalszego losu po poważnym zachorowaniu ich opiekunki.
Przyjęty 10 marca 2008, w domu tymczasowym od 17 marca.
Duży kocurek o przemiłym i bardzo łagodnym usposobieniu. Pieszczoch i leniuszek. Już wyleczony ze świerzbowca usznego i po zabiegu sanacji jamy ustnej.
Clipcio jest odrobaczony, wykastrowany i zaszczepiony.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73234&start=0

Obrazek
BALBINA - piękna trikolorka.
Przyjęta 5 kwietnia 2008. Balbina jest zdrowa, Miała robione badania
krwi, została odrobaczona. Jest trochę nieśmiała, ale lubi być głaskana po główce.

Obrazek
CZARNUSZKA znalazła dom w Katowicach

Obrazek Przed i po operacji ObrazekAdoptowany wirtualnie :1luvu:
WACŁAW - Dostaliśmy informację o miocie wolno żyjącej kotki potrzebującym pomocy. W sobotę 17.05.2008 udało się złapać jednego malucha - pięknie pręgowanego biało-burego kociaka.
Niestety jednego oka nie można uratować, musi zostać amputowane :( Drugie oko ma szanse zostać całkowicie wyleczone.

Obrazek
JACEK - braciszek Wacława, bardzo się kochają :)

Obrazek
RADAREK - najodważniejszy i najbardziej opanowany kocurek, rozważny i spokojny, odrobaczony, kuwetkowy

Obrazek
PEDRO - największy kocurek z rodzeństwa, bardzo ostrożny, trzyma się mamy, odrobaczony , kuwetkowy

Obrazek
BIEDRONKA - rozrywkowa i przekorna dziewczynka, odrobaczona, kuwetkowa

Obrazek
BALERINKA - delikatna koteczka, ze słodkimi białymi podwiązkami na tylnych łapkach, troszkę gapowata, odrobaczona, kuwetkowa

Obrazek
ZAJĄCZEK - około 7 miesięczny kocurek. Jest bardzo wystraszony, bardzo potulny, chciałby się głaskać i przytulać ale się boi. Jest wykastrowany.

Obrazek
STOKROTKA - odważna i zadziorna, syczy!

Obrazek
MIREK - Czarno-biały, około 6 miesięczny kocurek. Przyjęty 16 kwietnia, jest w trakcie leczenia. Porzucony przez swoich poprzednich opiekunów. Ma wyszytą cewkę moczową, rtg wykazało pękniętą miednicę. Nie sika samodzielnie, musi mieć wyciskany pęcherz.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=74656&highlight=

Obrazek
ZUZIA – młoda bura koteczka o przedłużonym futerku. jedna z 5 kotów pozostawionych bez zapewnienia im dalszego losu po poważnym zachorowaniu ich opiekunki.
Przyjęta 10 marca 2008, w domu tymczasowym od 20.03.2008.
Jest płochliwa, toleruje inne koty.
Zuzia jest odrobaczona i wykastrowana.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73234&start=0

Obrazek
LENKA - koteczka około 2 miesięczna, znaleziona z uszkodzoną tylną łapką. Jest przemiłym kociakiem, mruczącym i ufnym.

Obrazek
ZUZA Jestem najmniejsza z pięciorga rodzeństwa. Zabawna, pełna życia, kochana przylepka. Lgnę do ludzi, uwielbiam głaskanie, przytulanie i fajne zabawki. Interesuje mnie cały świat a szczególnie wszystko co dzwoni, piszczy i szeleści. Jeżeli masz ochotę na nową przyjaciółkę to ja czekam na Ciebie. Kuwetkowa.[/quote

Obrazek
BEHEMOT - około 2 letni grafitowy pręgowany kocurek, z urody troszkę przypominający kota orientalnego. Jest wykastrowany.

Obrazek
MORUS – kilkuletni kocurek czarno-biały, jeden z 5 kotów pozostawionych bez zapewnienia im dalszego losu po poważnym zachorowaniu ich opiekunki.
Przyjęty 10 marca 2007, w domu tymczasowym od 17 marca.
Kocurek jest jeszcze zdystansowany, Nie boi sie człowieka ale nie szuka też znim specjalnie kontaktu. Jest łagodny, przyjazny w stosunku do innych kotów. Leczony ze świerzbowca usznego.
Morus jest odrobaczony, wykastrowany i zaszczepiony.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73234&start=0

Obrazek
MURMISIA - słodka mala burasia, mrucząca i przytulasta.

Obrazek
JACEK Jestem spokojnym, zrównoważonym i dystyngowanym małym przystojniakiem! Nabieram zaufania do ludzi choć jeszcze troszkę się ich boję. Lubię się bawić i może to właśnie z Tobą spędzę resztę mojego ciężko zaczętego życia. Jestem kuwetkowy.

Obrazek
LUCKY Dlaczego szczęściarz? Bo czekam w ciepłym, bezpiecznym domku, pełnym jedzonka na ludzi którzy mnie pokochają (a żyłem w piwnicy). Jestem uroczym czarnym kotkiem w trzech skarpetkach i jednej podkolanówce z krawatem na szyi. Nie jestem rozrabiaką choć lubię się bawić i dobrze sobie podjeść. Kuwetkowy.

Obrazek
MACIEKŚwiat jest piękny. Z ciemnej piwnicy trafiłem do dobrych ludzi którzy nauczyli mnie, że człowiek to nie tylko kopniaki, bicie i ból, to zabawa, miłość i poczucie bezpieczeństwa. Jestem spokojny, ciekawski. Czekam może właśnie na Ciebie. Kuwetkowy.

Obrazek
RAMBO
Mała, czarna kulka z krzywym ogonkiem to właśnie cały Ja. Jestem otwarty na wszystkie nowe wyzwania i ludzi. Kochany, ciekawski, łasy na pieszczoty i wszelkie zabawy. Czekam na kogoś kto poświęci mi odrobinę swojego czasu i pokocha mnie tak jak ja jego. Ze mną na pewno nie będziesz się nudzić. Kuwetkowy.

Obrazek
GACEK - kocurek ok. 2 miesięczny, ciekawski, zabawowy, odrobaczony, kuwetkowy.

Obrazek
Plamcia - młoda, delikatna koteczka. Korzysta z kuwety. Ma drobną budowę. Jest przyjaźnie nastawiona do świata, spokojna. Lubi głaskanie.

Obrazek
PYNIA - drobna buraska, domaga się głaskania.

Obrazek
CZARUŚ - czarnuszek z chorym okiem, znaleziony na działkach, był już wykastrowany, ma zmiany na skórze po potwornej ilości kleszczy- miał ich na sobie około 100. Nie ma grzybicy, jest w pełni zdrowy, przymilny i kuwetkowy.

Obrazek
JACEK DRUGI kocurek ok. 2 miesięczny, ufny, rozbrykany, odrobaczony, kuwetkowy.

Obrazek
CZAKI - piękny 11 letni kocurek, ważacy 7 kilo, o czarnej błyszczącej sierści, którego właścicielka chciała uśpić z powodu domniemanego tasiemca. Spokojny, pogodny przytulak.

Obrazek
FLOREK- piękny, dostojny kociak. Bardzo spokojny i poukładany, ma śliczną, delikatną sierść. Otwarty na inne koty choć sam potrzebuje chwili do aklimatyzacji. Lubi się przytulać chociaż troszkę boi się pierwszego kontaktu.

Obrazek
MRUCZUŚ- śliczny, kochany Czarnuszek. Uwielbia towarzystwo ludzi co pokazuje natychmiast ciągłym mruczeniem. Towarzyski, zabawny, rozrywkowy i grzeczny. Ponieważ został znaleziony zziębnięty i wygłodniały trzeba mu dawkować jedzenie gdyż nie ma w nim umiaru.

Obrazek
VIKI Jestem najwspanialszą mamą pod słońcem. Wychowałam piątkę kochanych urwisów. Żyłam w piwnicy ale dzięki dobrym ludziom poznałam smak prawdziwego domu i ludzkiego serca. Teraz nabieram zaufania do ludzi i czekam na ciepły, pełen miłości domek. Jestem wysterylizowana, kuwetkowa i bardzo spokojna.

Obrazek
MACIUŚ- Kocurek odrzucony przez matkę, znaleziony w Katowicach Obrokach na os. Witosa. Został uratowany po ciężkiej burzy spędzonej w krzakach. Ma ok. 11 tygodni, czarno-białe umaszczenie i charakterek prawdziwego kocura. Bardzo szybko z dzikuska zmienił się w mruczącego kanapowca. Lubi głaskanie, uwielbia zabawy z piłką i przepada za pełną michą. Ma wesoły i ciekawski charakterek, jest bardzo bystry i zwinny. Dogadał się nawet z dorosłym kocurem, choć nie obywa się bez nieporozumień. Mały małpuje go we wszystkim i łazi za nim jak cień! Bardzo szybko się zmienia i codziennie pokazuje nowy, słodszy, pyszczek. Jest odpchlony, odrobaczony i już niedługo będzie też zaszczepiony. Bardzo szybko przybiera na wadze i po wystających kosteczkach nie ma już prawie śladu.

Obrazek
ARABELLA - śliczna szylkrecia, która zmaterializowała się niespodziewanie na działce w Centrum Katowic. Ma duży temperament i jest bardzo odważna. Lubi głaskanie, pięknie mruczy ale potrafi pokazać, że coś jej się nie podoba. Odrobaczona, zaszczepiona.

Obrazek Obrazek NIUNIA - kotka znaleziona na parkingu pod supermarketem, była zarobaczona, miała zagazowane jelita. Miała robione usg, bo było podejrzenie ciąży, na szczęście nie jest ciężarna. Troszkę utyka na przednią łapkę wskutek starego urazu. Niunia zamieszkała w Katowicach.

Obrazek
VIOLA - siostra Joli, śliczna czarnulka o miodowych oczach, uosobienie kociego wdzięku. Lubi się bawić, odrobinkę jeszcze nieśmiała w stosunku do człowieka.

Obrazek
JOLA - siostra Violi, piekna czarnuszka, lubi sie bawić, śmiała, towarzyska.

ObrazekObrazek
PIKUŚ około 5 miesięczny biało-bury przemiły kocurek. Znalazła go osoba, która jakiś czas temu adoptowała od nas kocurka Miszkę. Kocurek był u niej przez tydzień, nie mogła go dłużej trzymać ze względu na remont i własne koty. Ale Pikuś miał niesamowitego farta i już następnego dnia po przyjęciu go do Fundacji pojechał do własnego domu. Mamy nadzieję, że się tam dobrze zaaklimatyzuje :ok:

Obrazek
KAJA- jestem małą, słodką i zabawną przyjaciółką wszystkich ludzi i zwierząt. Szybko się adoptuję do nowych znajomych i miejsc. Lubię się bawić z innymi kotkami. Jestem ciekawska ale bardzo grzeczna. Uwielbiam się przytulać i być głaskana.

Obrazek
TYGRYSEK- prześliczny kociak po przejściach, bardzo grzeczny lecz nieufny do ludzi. Szuka spokojnego domu i opiekuna, który poświęci mu troszkę więcej czasu na początku i będzie się z nim bawił a wtedy odwdzięczy mu się na pewno. Jest piękny i bardzo poukładany.

Obrazek
MIŁKA - Śliczna, marmurkowa mała koteczka znaleziona na Zawodziu została najprawdopodobniej wyrzucona na ulicę - jest całkowicie oswojona, mrucząca, ufna.

Szóstka rodzeństwa-juz wszystkie w domach- (urodziły się w połowie kwietnia), ostatni znalazł dom czarny rodzynek:
Obrazek
PĄCZUŚ - najmniejszy z rodzeństwa, bardzo puchaty (jeszcze?)

ObrazekObrazek
SERDUSZKO - Kicia trafiła do nas z trójką maluchów. Została wykastrowana i podczas rekonwalescencji po operacji pokazała swój niezwykle ufny i bardzo proludzki charakter. Zamieszkała w Kozach.

ObrazekObrazek[/quote]BURASEK - wykastrowany młody burasek znalazł dom pod Bielskiem.

ObrazekObrazekMICHAŚ to biało-bury kocurek, około 5 miesięczny. Trafił do nas z kocim katarem. Został wyleczony i trafił do nowego domu.

ObrazekObrazek TĘCZA vel MAJKA - trójkolorowa prążkowana kicia znalazła dom w Katowicach.

ObrazekObrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82816&highlight=
SKIERKA - Koteczka bez języczka. Miła, łagodna kicia, po intensywnym leczeniu trafiła do własnego domu.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82 ... sc&start=0

Obrazek
ISKIERKA - mała burasia znaleziona w Katowicach Zawodziu, chora na koci katar. Po wyleczeniu i zaszczepieniu pojechała do swoich osobistych Dużych.

Obrazek
SUSZIK - to biały kocurek z czarnym ogonkiem i czarnymi łatkami przy uszkach o gęstej puchatej sierści. Jest bystry i towarzyski, lubi się bawić, lubi towarzystwo innych kotów. Ma około 3 miesiące, jest odrobaczony i zaszczepiony, przyzwyczajony do życia w mieszkaniu.

Obrazek
BIANKA- to biała koteczka w czarnym płaszczyku i z czarnymi plamkami przy uszkach. Jest ciekawska, lubi bawić się w berka i kocimi zabawkami. Ma około 3 miesiące, jest odrobaczona i zaszczepiona, kuwetkowa, przyzwyczajona do życia w mieszkaniu.


Obrazek
ARIEL - urodził się zapewne końcem sierpnia. Dużo opowiada o sobie i swoim dotychczasowym życiu ale trudno go zrozumieć :) Jest małym zagubionym kotkiem, dopominającym się uwagi, wskakującym na kolana, uwielbiającym przytulanie. Z nim nie sposób się nudzić! Kocurek jest odrobaczony i zaszczepiony, przyzwyczajony do życia w domu.

Obrazek
PEREŁKA - Malutka kicia urodzona we wrześniu. Jest słodkim kociątkiem bardzo żywym i rezolutnym. Wymaga dużo uwagi i czasu. Jest odrobaczona i przyzwyczajona do kuwety.

Obrazek
KAJETAN (KAJTUŚ) - ten kocurek został przygarnięty z dworu przez starszą panią. U wnuka ujawniła się alergia, pani wyjeżdża do sanatorium, rodzina nie chce pomóc w opiece nad kotem :(
Został kastrowany. To piękny, duży ,9miesięczny kocur, zaszczepiony. Choć wygląda na dorosłego kocura to ciągle jeszcze kociak uwielbiający się bawić.
Ostatnio edytowano Pon lis 17, 2008 11:27 przez FUNDACJA FOR ANIMALS, łącznie edytowano 59 razy

FUNDACJA FOR ANIMALS

 
Posty: 100
Od: Pon mar 10, 2008 16:42
Lokalizacja: SLASK

Post » Pt mar 28, 2008 17:28

Do góry koteczki po pomoc
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Sob mar 29, 2008 15:49

Hop.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Sob mar 29, 2008 18:44

Trzeba tu tchnąć trochę życia w ten wątek, częściej zaglądać i podnosić.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Pon mar 31, 2008 13:42

Sporo tego...
Podziwiam Was i trzymam kciuki za szybkie leczenie, dobre adopcje.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 31, 2008 16:12 kot

:D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon mar 31, 2008 19:35

mestudio pisze:Trzeba tu tchnąć trochę życia w ten wątek, częściej zaglądać i podnosić.


Podniosę :) :) :) .

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Pon mar 31, 2008 23:16

Dalej tak pusto? Założenie wątku to nie wszystko niestety....
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Wto kwi 01, 2008 7:08

hopsamy na pierwszą stronkę
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Wto kwi 01, 2008 8:55

Na pierwszą!!!!

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Wto kwi 01, 2008 9:44

Na pierwszą
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Wto kwi 01, 2008 12:38

Końcem zeszłego tygodnia do swoich domów pojechała Jeżynka nr 1 i Mitsy. :dance2: Mamy nadzieje, że dobrze się zaaklimatyzują w nowym otoczeniu. :ok:

Klipcio już po zabiegu oczyszczania paszczy, zostały mu dwa kły, dolne siekacze i jeden trzonowy ząbek. Kocurek po zabiegu czuje się dobrze.
Świerzbowiec w uszkach już pokonany :)

Morus miał czyszczone przez weterynarza uszka, leczą się wolniej niż u Klipcia. Będziemy zakraplać oridermylem.

Nutka niestety nam się pochorowała:( Morfologię ma już lepszą, ale złe wyniki wątrobowe i biegunkę. Dostaje leki i jest nawadniana.

Dziękujemy za podnoszenie wątku :) i zachęcamy do adopcji naszych podopiecznych.

FUNDACJA FOR ANIMALS

 
Posty: 100
Od: Pon mar 10, 2008 16:42
Lokalizacja: SLASK

Post » Śro kwi 02, 2008 10:52

Na pierwszą stronę.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Śro kwi 02, 2008 11:40 kot

Boruta w stanie fatalnym, wlasnie ejst wieziony do klinki.
zaczal oddychac pyszczkiem nie wiadomo czy nie doszlo do perforacji ucha :(

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Śro kwi 02, 2008 19:33

Podniosę.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Blue, Google [Bot] i 83 gości