Konstancin - zbieramy karmę dla kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 26, 2008 17:57 Konstancin - zbieramy karmę dla kotów

przenoszę z KŁ, bo pilne, bardzo pilne :(

"rozmawialam własnie z Panią Ireną, jak zwykle ma bardzo ciężko - powinna do szpitala iść, bo ma anemię, ale nie pojdzie - wiadomo...
od jakiegoś czasu stoją dwie pralki, popsuły się

czy moze jakiś TZ zdolny, albo fachowiec, który taniej naprawi i nie zedrze? :
jest bardzo, bardzo zle - rachunek za ogrzewanie za zimę wyszedł 5000 zł, do tego popsuł się piec, więc elektryka...

jak Irena padnie w koncu ze zmeczenia to bedzie koniec dla tych kotów...
kto pomoze?
na razie załatwiłam nowe miejsce z gazetami do klatek, to na plus - bo tam są stale potrzebne

jade tam w czwartek, jesli kolezanka samochodowa ;) da rade, bo ja niezmotoryzowana, kto by miał coś do przekazania?
na linii Bielany, Centrum - najłatwiej by mi było, gdyby ktoś do mnie podjechał, bo kolezankę boje sie eksploatowac

potrzebny tez bardzo FRONTLINE na pchły, na to też nie ma pieniedzy od miasta, są maluszki pięciodniowe, drżenie czy przezyją...

morze potrzeb... :( "
Ostatnio edytowano Pt lut 29, 2008 20:40 przez xandra, łącznie edytowano 2 razy
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto lut 26, 2008 18:36

Tak, też dziś z nią rozmawiałam.
To koszmar. Takie osoby jak Pani Irenka "nie mogą chorować". W dzień są pracownicy czy wolontariusze. Ale wieczory i noce wszystko na jej głowie. Co będzie j z azylem, ak p. Irena pójdzie do szpitala. A pora by zadbała o zdrowie, bo permanentne przepracowanie, nie przespane noce, nerwy to nie wróży najlepiej.

Nie mam pomysłu na pomoc. W tym momencie nie o Frontline czy jakieś sprzęty chodzi (choc z pewnościa potrzebne) ale jakiś długofalowy plan pomocowy.

Jestem klapnięta, nie wiem..........
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto lut 26, 2008 18:36

podrzucę :oops:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lut 26, 2008 20:04

Hop. Trzeba pomóc. Może bazarki, może jakaś aukcja cegiełkowa. Koniecznie namawiać do wpłacenia 1 proc. na p. Irenę. Może jakaś zbiórka rzeczy.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 26, 2008 20:07

Ja juz wpłaciłam 1% na koty, p. Ireny, ale kiedy to do niej dojdzie. :cry:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lut 26, 2008 21:03

OJEJ, NIEDOBRZE,mogę tylko podniesc :(
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto lut 26, 2008 21:41

Xandra

mamy frontline w sprayu, sporo go zostało, nam się w najbliższym czasie nie przyda w ogóle, a Mafia jakoś bez niego przeżyje ;), skontaktuj się z tanitą, może by się udało jakoś go przekazać, ok?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto lut 26, 2008 21:51

dziekuje serdecznie za odzew, troche mi głupio było prosić, ale jest to chyba najwieksze w Warszawie schronisko - prywatne :(
a jesli Irena mowi ze jest zle to jest już koszmarnie, bo ona zawsze bagatelizuje swoje problemy
jade w czwartek i już z jakims spojrzeniem co sie dzieje po czwartku - w sobote, z mezem więc samochodem (kombi) - mam nadzieje, że zgadam się jak wtedy z Gugą13 i zawieziemy tam gazety, które są zawsze potrzebne
gdyby ktoś chciał jechac to zapraszamy

najgorsze, ze praktycznie staneły adopcje kotów dorosłych, znaczy wiekszych niz pol roku :? , ludzie chca tylko maluszki...

jade z aparatem, mam kilka złotych, coś bym chciała Irenie kupić - może cos do jedzenia, jakaś herbatę dobrą, nie wiem :(
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Wto lut 26, 2008 22:01

Prakseda ma swiętą rację, tu nie chodzi o pomoc rzeczową czy finansową, choć te są na pewno bardzo ważne, ale o długowalową pomoc, powiedzmy to sobie wyrażnie w zlikwidowaniu Azylu. Jak , po najdłuższym nawet okresie zdrowia i sił pani Irena nie będzie w stanie zajmować się kotami, to co z nimi się stanie? Może nie zastanawiajmy się nad taką ewntualnością, tylko zacznijmy działać energicznie od dziś. A jedyne wyjście z tej sytuacji to rozdanie maksymalnie dużej liczby kotów.Wiem że to nierealne, ale jakby każdy z nas wziął jednego kota, to już by było coś.
Jeśli uważacie że to nie jest głupi pomysł. to róbmy może imienną listę chętnych.Oczywiście wszyscy są na niej mile widziani, także forumowicze z innych miast, transport się jakoś zorganizuje.

guga13

 
Posty: 130
Od: Czw maja 18, 2006 21:01
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto lut 26, 2008 22:04

Xandra, ja mam dużo gazet. Jak jesteś zaintersowana psz PW. Tylko koniecznie dziś albo jutro rano.
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 26, 2008 23:52

Gugo, ja wiem :( , juz nieraz myslelismy z Przemkiem nad tym co to będzie za dwa lata czy pięc... ja niestety z kotem nie pomoge (Michał) więc moge jedynie doraźnie - finansowo i samochodem
w czwartek porobie jakieś fotki i bardzo ostro adopcje do dobrych domów
w sobote też mogę

zadzwonię jutro do Ciebie, rano jadę z M. do lekarza więc jak wrócimy, w południe, eh :(
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Śro lut 27, 2008 0:07

To straszne co piszecie.. i wiem, że to co napiszę może nie jest dobre, ale czytając w niektórych wątkach o dramatycznej sytuacji w wielu miejscach w Polsce, schroniskach, azylach, coraz częściej rozumiem system który funkcjonuje w Stanach w schroniskach- każdy zwierzak ma miesiąc na zostanie adoptowanym, inaczej niestety zostaje usypiany. tak samo zwierze ciężko chore. dzięki temu są fundusze na lepsze warunki. ale wiem, że uśpić połowę kotów to nie jest wyjście :(

może na forum jest ktoś kto pomógłby ustalić jakiś plan wydatków na przyszły rok, dwa? może warto poszukać sponsorów?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 27, 2008 8:42

jutro wypytam Irenę jak to jest z dotacjami dla niej, wiem że leków już nie dostaje (tylko zabiegi), MUSI coś być bo ... aż nie chcę pisac
tylko własnie - Irena jest taka, że nie odmówi, bo jak ona nie wezmie to kot zapewne zostanie utopiony albo po prostu porzucony
mam na razie gonitwę mysli, nie wiem :(
wiem na pewno, że jej samej z tym nie zostawimy - juz mowie o samej Pani Irenie
juz ładuje baterie do aparatu na jutro
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Śro lut 27, 2008 8:46

Też nie mam żadnego pomysłu :cry: A tu potrzebny długofalowy plan działania.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro lut 27, 2008 9:47

słuchajcie a może znajdą się chetni dorzucić się do karmy: http://www.allegro.pl/item319541292_cim ... urier.html
nieststy w tej chwili nie stać mnie na zakup całościowy :oops: mam 50zł może ktoś? dostawa bezpłatna

Wełna

 
Posty: 2768
Od: Pon lip 19, 2004 14:36
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 79 gości