zakochałam się

na umór
jak Wy mi mogłyście wydać na tymczas takiego kota, przecież to naprawdę niebezpieczne
jeśli on tu zostanie, to będziecie płacić alimenty
nie wiem, czy dałyście już kociszczu jakieś imię, jeśli nie, to będzie Zbynio
Zbynio jest ubarwiony niemalże identycznie jak Duńka, ma tylko nieco większy śliniaczek i prawdopodobnie więcej białego na brzuchu
('prawdopodobnie' - bo ja przecież nie do końca wiem, ile białego ma Dunia
i nie wiem, czy kiedykolwiek mam szansę po dobroci się dowiedzieć
). jest też oczywiście dużo od Duńki większy, no i wzrok ma zupełnie inny - czyli przyjazny

. przyjazny to zresztą za mało powiedziane: maślany wręcz, pewnie dlatego od pierwszej chwili podbił moje serce - tak samo patrzy mój ukochany ex-śmietnikowiec Maślaczek
ech, w co ja się wpakowałam...
jadyną wadą Zbynia jest to, że faktycznie śmierdzi jeszcze niemiłosiernie

co prawda większość smrodu 'wybyła' z mojego mieszkania wraz z transporterem po Zbyniu (uff) i teraz już da się wytrzymać, ale... oby ojcu nie przyszło do głowy przez najbliższe parę dni wpadać tu podczas mojej nieobecności
siedzi sobie to wielkie piękne kocisko w klatce, właśnie wyszedł z budki i pochrupał suchego; na każde moje zbliżenie się zalotnie miauczy i mruży ślepia... no Maślak, mówię Wam, tylko troszeczkę doczerniony
miejmy nadzieję, że jest zdrowy. jeśli tak, to mogę go za kilka dni przynieść na szczepienie... no i trzeba będzie go ogłaszać

Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie

Nunku[`] krowinko najpiękniejsza

Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]