W mokrej komórce-Czaruś -katowice już w swoim domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 11, 2007 9:45 W mokrej komórce-Czaruś -katowice już w swoim domku

Nie ma imienia, nazywam go Kicia. Młody chłopak może z rok, może troszkę więcej.
Mieszka w kotłowni ładna nazwa, ale tak na prawdę to jest rozpadająca się komórka do tego, brudna, zimna i mokra.
Zrobiłam mu taka budę tymczasową, z kartonu, wyłożyłam styropianem i szmatami.

Ostatnio nabawił się kataru, podaje mu antybiotyki i scanemunne.
Jest cudowny, strasznie miziasty.

Gdy przynoszę mu jedzenie , zamiast zacząć jeść najpierw wymusza dużą porcje miziania
Jest przeuroczy , widać jak potrzebuje kontaktu z człowiekiem, nie jest typem samotnika, siedzi zawsze przy drzwiach i czeka aż ktoś wyjdzie, aby móc podbiec i pozwolić sie głaskać.

Nie jest tu bezpiecznie, jest to teren bazy transportowej , jeżdżą tu olbrzymie tiry, ostatnio był przypadek, że otruto małe koty wsypując do wody jakieś świństwo.
Do póki kot jest przy mojej firmie, nic złego mam nadzieje, że go nie spotka.

Szukam mu domu , najlepiej na początek tymczasowego, lub doświadczonego docelowego.Kotek mieszka na podwórku, nie znam jego przeszłości, może był domowym , może nie...
Nie wiem o nim nic, jedynie to ,że jest strasznym pieszczochem

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie mar 16, 2008 7:45 przez iwona_35, łącznie edytowano 3 razy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto gru 11, 2007 11:18

jaki pieknis
jak to dobrze,ze na Ciebie trafił :1luvu:
przynajmniej na razie ma troche schronienia, i zarełko i antybiotyk.
Echhh-jak znam zycie kolejne wyrzucone zwierzatko :( .
Trzymam kciuki za DT i za zdrówko

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 11, 2007 11:25

a ja trzymam kciuki za jakiś domek :s5:

chociaż nie
nie jakiś tylko najlepszy domek :D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 11, 2007 11:35

Niestety też mogę tylko kciuki potrzymać...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto gru 11, 2007 19:45

cudniasty 8O :lol: hops może jakiś tymczasik by sie znalazł ??????
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Wto gru 11, 2007 20:42

Biedaczysko :(
pewnie miał kiedys swój dom, teraz zostało mu zycie w rozpadającej sie komórce.

Kocisko szuka ciepłego domu na zimę
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro gru 12, 2007 10:59

Dzisiaj rano, zaniosłam mu porcje mięska z antybiotykiem, lecz niestety go nie było...mam nadzieję ,że gdzieś schował się przed deszczem, dlatego nie wrócił..bo lało strasznie :roll:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro gru 12, 2007 11:34

może wróci
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro gru 12, 2007 11:51

wiecie co szlag mnie zaraz trafi, właśnie przywieźli węgiel i ten!$#%$#%%#% wywalił go dokładnie przed drzwi, tak,że nie można tam wejść, a ja muszę mu dać drugi antybiotyk...chole....a :evil:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro gru 12, 2007 11:58

a kocio wrócił???
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro gru 12, 2007 12:19

mar9 pisze:a kocio wrócił???


Nie wiem, drzwi są zabarykadowane :evil:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro gru 12, 2007 14:48

i co z kociem
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro gru 12, 2007 15:02

mar9 pisze:i co z kociem


Pada, więc na dwór nie wychodzi...może jest w środku.nie wiem, nie sprawdze, dopiero jutro jak wezmą ten węgiel :evil:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro gru 12, 2007 16:38

no to niezle :(
mam tylko nadzieje,ze kicio nie moknie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 13, 2007 8:56

Od anemonn , Kicio dostał budkę styropianową :D dziękujemy
Obrazek

Kicia dzisiaj nie było, ale mięska również nie..więc mam nadzieję ze był..ale to nigdy do końca nie jest pewne, bo jest tu więcej kotów .
Przydały by im się takie budki :roll:

A teraz coś
co doprowadziło mnie do wściekłości, raz w tygodniu kupuje dużo suchego pokarmu i wsypuje do olbrzymich misek..i wyobraźcie sobie ,że jakiś @%$#@$@#% wsypując węgiel, wsypał na to jedzenie.....po prostu szlag mnie trafi :(
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości