Dramat ARMATY. Armata ma dom :))))

może ktoś pamięta Armatę z tych wątków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54 ... ght=armata http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64 ... ght=armata
Kocurek, który sześć lat spędził w schronisku w Sopocie.
Armata stracił dom

. W tej chwili nie mam czasu pisać szczegółów. więcej wieczorem. W każdym razie jest to owoc krańcowej nieodpowiedzialności jego opiekunki Marcik, która w lutym go zaadoptowała. Podjęła decyzje o oddaniu Armaty o której poinformowała millarcę dosłownie w ostatniej chwili. Nie było żadnych szans na znalezienie domu w ostatniej chwili. Ani ja, ani millarca nie mamy w tej chwili możliwości wziąć na tymczas kolejnego dorosłego kota. Jedyne, co udało się zrobić, to dać Armatę nie do schroniska w Sopocie, tylko, dzięki ogromnemu serduchu Izabeli do Gdyni, gdzie został umieszczony w najlepszym pod względem warunków pomieszczeniu, niemal nie przypominającym schroniska, bez ciężko chorych kotów, czyściutkim i ciepłym (dla znających Ciapkowo - tzw.pokój adopcyjny).
Armata BARDZO PILNIE poszukuje domu. Poza tym obiecałam Izabeli, że będę się starać o zdobycie dla Armaty jakiegoś sponsoringu. Armata ma nawracające biegunki, prawdopodobnie będzie potrzebował karmy leczniczej, a więc drogiej. Potrzebne są też będą podstawowe badania. Marcik z tego co wiem, niestety nie zostawiła Izbeli żadnych informacji o ostatnim okresie leczenia kota.

Zgodnie z sugestią dodaję do pierwszego postu dwie wersje banerka do wklejenia dla tych, co zechcą i mają miejsce (Amyszko, dziękuję

)

Banerki dla Armatki :

Kod:

Kod:

Nie potrafię skopiować tego tak, żeby było wszystko, i banerek, i kod. Więc tu tylko banerki, a kody poniżej na tej stronie.

Będę tu dopisywać wpałaty na Armatę.
Wpłacili:
katagra - 30 zł
ofiarodawca anonimowy - 100 zł
Myshka - 50 zł
ofiarodawca anonimowy - 200 zł
Marcjannakape - 30 zł
bazarek Xandry - 50 zł
bazarek AniHili (wpł. Sydney) - 15 zł
bazarek AniHili - 13 zł
bazarek - pierścionki dla Armaty - 32 zł
bazarek Myshki - 20 zł
Xandra - 8 zł
Szałwia (z bazarku) - 10 zł

------------------
razem - 558 zł
W tym kwotę 200 zł anonimowy ofiarodawca zadeklarował jako pomoc bądż to dla Armaty, bądź to dla p.Ani. W tej wytuacji pozwolę sobie wspomóc ten drugi cel.
Jeśli wkradły się tu jakieś błędy, proszę o poprawienie.

» Śro lis 21, 2007 9:05

Pewnie, że pamietam Armatę
nie mogę uwierzyć w to, co przeczytałam

trzymam kciuki za kociastego :ok:

» Śro lis 21, 2007 9:14

Baaardzo proszę o podrzucanie wątku Armaty. To wątek priorytetowy w tej chwili. Nie możemy go zawieść. Millarca ma niestety problemy z docieraniem do netu, a ja też cały dzień w pracy jestem poza zasięgiem.
Będę wdzięczna za utrzymywanie wątku wysoko.

» Śro lis 21, 2007 9:19

A tak się cieszyłam, że Armacie sie udało...

» Śro lis 21, 2007 9:25

Ja też doskonale pamiętam wątek Armaty. Biedactwo

» Śro lis 21, 2007 9:27

jak to...
Armata, Marcik?
tak sie cieszyłam :cry:

» Śro lis 21, 2007 9:49

Szok...

Hop do góry!

» Śro lis 21, 2007 10:24

Pamiętam Armatę, długo trwało zanim znalazł dom. Tak bardzo cieszyłam się że mu sie udało Jak widac nie na długo. Dziwni sa ludzie , jak widac nieodpowiedzialni.Dobrze chociaz że nie wyrzucila.
Moge jedynie trzymac kciuki z dom, za dobry dom. Biedny kot

» Śro lis 21, 2007 11:10

Biedaczek

» Śro lis 21, 2007 11:41

trzymam kciuki za domek koteczku

» Śro lis 21, 2007 11:47

Do góry koteczku :ok:

» Śro lis 21, 2007 11:51

Ja też pamiętam tego słodkiego miśka Armatę.

No niech to diabli !! :evil:

Kciuki za sympatycznego kota :ok:

Kciuki za dobrą odmianę losu :ok:

Joasia

» Śro lis 21, 2007 12:00

To ja tylko w skrocie od siebie.
Kot dostal wyprawke z domu, takie g@#%%^& chrupki kupione w Tesco a podobno ma nawracajace biegunki i musi byc na diecie :evil:

Tych chrupek nawet moje koty wybiegowe nie ruszaja bo maja lepsze Acane lub Purine.
Mam jeszcze troche Indestinala wiec na pare dni wystarczy. Nie wiem jak przebiegalo jego leczenie skoro niewykorzystane recepty z marca znalazlam w ksiazeczce zdrowa! :evil:

Brak slow, totalna nieodpowiedzialnosc. jestem strasznie #$%^&**.

Armatka przestraszony cala sytuacja :cry:

» Śro lis 21, 2007 12:33

Najgorsze jest to, że Marcik biorąc do domu Armatę wiedziała, że bierze starego kota po przejściach.
Armata spędził w schronisku 6 lat. Był nieszczęśliwy, ale przypuszczalnie nie wiedział, że istnieje lepsze życie. Teraz pozwolono mu go zakosztować, a potem... z powrotem do schroniska :evil: