Pojechałam do schroniska rozejrzeć się jakie są kociaki, bo mieliśmy chętny domek tymczasowy. Jeden maluch przecisnął się przez kraty i wpakował mi na kolana. Wiedziałm już, że to ją zabiorę następnego dnia.
Jednak moją uwagę przykuła szylkretowa kotka. Chodziła za mną krok w krok wzdłuż siatki i miaukoliła. Miała na sobie obróżkę i była strasznie wychudzona. Kręgosłup i miednica aż kuły w rękę gdy ją głaskałam.
Na drugi dzień przyjechałam po Tygrysię. Zapakowałam ją do transportera i poszłam zobaczyć co z Szylkretką. Siedziała już tylko w kącie i patrzyła obojętnie. "Zabierasz ją, dobrze, rozumiem".
Tygrysię przekazałam do DT a sama wracałam z takim obrazem przed oczami

W domu opowiedziałam o kotce mamie i usłyszałam słowa, których bym się w życiu nie spodziewała "no to jedź po nią" (przez rok czasu, od śmierci naszego najukochańszego Salema wszystkie moje próby rozmowy o drugim kocie kończyły się bardzo nieprzyjemnie....).
I tak dorobiłam się pierwszej tymczasowiczki.
A potem... jakoś tak z górki poleciało

Gdy Katinka dochodziła do siebie w między czasie przytargałam Miaukolinę (też ze schroniska), piątkę 8 tygodniowych maluchów i jeszcze na dokładkę cztery trzytygodniowe maluszki a na korytarzu w klatce dochodziła do siebie dziczka po sterylce...
Potem było już trochę spokojniej, max po 3 kociaste na raz. Jednak współdomownicy trochę wysiedli... i aby uniknąć dalszych konfliktów z pomocą przyjaciół, forumowiczów i obcych mi osób powstał Cat Hilton Hotel
Razem z Terenią i Mar_tiką próbujemy utrzymać w Hiltonie odpowiedni standard – jak na hotel pięciogwiazdkowy przystało, co dla zaledwie trzech osób nie jest łatwe.
Potrzebujemy
- osób z Sosnowca i okolic, które pomogłyby przy naszym stadku (wizyty u weterynarza, karmienie, mizianie, sprzątanie, ogłaszanie, robienie zdjeć...)
- jedzonka (sucha karma)
- misek
- kocy
- kuwet
- środków czystości i do dezynfekcji (worki na śmieci, ręczniki papierowe, domestos...)
- finansów na leczenie i kastracje (bazarki mile widziane)
Wszystkim, którzy chcą pomóc i od których pomoc już otrzymaliśmy




Rozliczenie znajduje się TU
A to lista moich tymczasów od początku działalności forumowej:



































