Obcięte wąsy i krew z uszu- Wąsik ma dom:)))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 08, 2007 14:06 Obcięte wąsy i krew z uszu- Wąsik ma dom:)))))

Kolejny kot, który umierał na kociarni :( .
Śliczny młody kocurek.
Obrazek

Obrazek
Biedak, który w środę siedział na najwyższej ‘jędrusiowej’ półce w koszyku.
Dzisiaj okazało się, ze jest w tragicznym stanie :cry: .
Skrajnie wycieńczony, a z uszu tryska krew.
Łapy całe w rdzawych plamach .

Zawiozłyśmy go do lecznicy. Weterynarz był przerażony jego stanem.
Natychmiast dostał dożylnie kroplówkę.
W uszach dramat. Krew i ropa.
Wet trochę to oczyścił.
Kocio dostał antybiotyk i leki przeciwbólowe.

I wrócił do schroniska :crying: :crying:

Nie miałyśmy wyjścia..
Jutro któraś z dziewczyn podjedzie i zawiezie go do lecznicy na kroplówkę, czyszczenie uszu i leki..
Oczywiście nie je :cry: .

W czasie podawanie kroplówki cały czas mruczał, tulił się i ugniatał.
Wtulał się tak mocno, ze miałam wrażenie, ze chce się we mnie schować.
Ktoś musiał się nim nieźle zabawiać, bo ma obcięte wąsy :evil: .
Serce pęka :cry: .

Kupiłyśmy mu jakieś drogasne krople do uszu ( nie pamiętam nazwy, dziewczyny uzupełnią). Te jako jedyne można podawać raz dziennie, a w schronisku nie można liczyć na więcej.

No i tradycyjnie prosimy o dom tymczasowy i o wsparcie.

W schronisku nikt nie przypilnuje czy je, nie sprawdzi wenflonu.
Bardzo się martwię :( .
Ostatnio edytowano Śro paź 03, 2007 20:55 przez tangerine1, łącznie edytowano 7 razy
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob wrz 08, 2007 15:42

:cry:
Jaki biedaczek. Może ktoś mógłby? Wiem, wszystkie tymczasy zapchane.
Moze jednak ktos zobaczy.
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 08, 2007 16:36

Poproście lekarza, zeby zbadał mu mocznik i kreatyninę. Często przy mocznicy jest taki stan uszu, wtedy ropa aż się wylewa.

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 08, 2007 16:59

:crying: :crying:

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Sob wrz 08, 2007 17:02

Biedny śliczny Kociak :cry: :cry: :cry:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob wrz 08, 2007 17:19

wąsik jest naprawde biedny :cry:
próbowałam w schronie wyczyscic mu te uszy-to było straszne-tryskała krew, ropa sie lała, on biedny płakał :(

U weta okaząło sie,ze ma on równiez ponad 40 stopni goraczki, jest odwodniony, i ma nadzerki na języku.Dostał leki przeciwbolowe i przeciwgoraczkowe, antybiotyk, kroplówke-jutro powtórka.
Pewnie nie je, przez gorączke, i przez nadzerki.
Najgorsze jest to,ze musiałysmy go odwiezc do schronu-biedny kociak :crying:
Mam nadzieję,ze sie pozbiera i ze wet w schronisku dalej przejmie leczenie.

ale....wiecie....tak bardzo przydałby sie DT :cry:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob wrz 08, 2007 17:49

Strasznie biedna kocina :cry: :cry:

Kattys

 
Posty: 7599
Od: Pon lut 07, 2005 16:11
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob wrz 08, 2007 18:56

:cry: :cry:
Boziu jaki biedaczek .... serce mi sie pokroiło :( ...ale u mnie juz niebawem będzie zimno

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob wrz 08, 2007 19:14

:crying: Serce się dosłownie kraja... biedny koteczek, nie mam niestety DT :( A jakoś inaczej mogę pomóc ? Może założyć aukcje na kotka z fantem?
Biedak...TRzymam kciuki, żeby z pomocą takich jak wy wyszedł na prostą :cry:

Ewelina-Poznan

 
Posty: 126
Od: Czw cze 14, 2007 12:34
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 08, 2007 20:50

o mamusku :cry: :cry: :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob wrz 08, 2007 21:24

Bida jedna :(

sladka1

 
Posty: 195
Od: Czw mar 22, 2007 11:53

Post » Sob wrz 08, 2007 21:57

nie moge przestać o nim myśleć :cry: nie mam gdzie go dac nie ma za co leczyc ani utrzymać w tej chwili :cry: pisze juz wszedzie gdzie można moze sie uda gdzieś go upchnąc chociaz na tymczas.............serce krwawi jak sie patrzy :cry: :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob wrz 08, 2007 22:03

ko_da1 pisze:nie moge przestać o nim myśleć :cry: nie mam gdzie go dac nie ma za co leczyc ani utrzymać w tej chwili :cry: pisze juz wszedzie gdzie można moze sie uda gdzieś go upchnąc chociaz na tymczas.............serce krwawi jak sie patrzy :cry: :cry:


Mogę wystawić aukcję na bazarku na jego leczenie ?
Obrazek

Ewelina-Poznan

 
Posty: 126
Od: Czw cze 14, 2007 12:34
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 08, 2007 22:05

napewno sie przyda kazdy grosz , ja rozmawiam z takim chłopakiem ktory chciał moją Kiare ale juz byla zaklepana ma pogadać z mamą , ma 18 lat i bardzo chce pomoc ............może sie uda............bardzo mu sie kotek podoba .......potrzeba bedzie funduszy zeby im dac na leczenie więc bazarek napewno bardzo potrzebny ........................tak bardzo prosze o cud dla niego ............. :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob wrz 08, 2007 22:34

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65567

Zapraszam do licytacji wszystkich !
I trzymam gorąco kciuki za kotka!!!
Obrazek

Ewelina-Poznan

 
Posty: 126
Od: Czw cze 14, 2007 12:34
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], indianeczka, puszatek, smoki1960, Wojtek i 62 gości