Wczoraj trafiliśmy do weta.Zauwazyłam że jeden rudzielec coś taki nie mrawy jest,jesc nie bardzo,trzecia powieka wystaje,więc coś się zaczyna dziać.Jeszcze całą trójkę dopadła biegunka

Zapakowałam towarzystwo w transporterek i zasuwałam do weta.Jeden czarnulek ma lekkiego grzybula na łapince-na paluszkach konkretnie,czarnulka ma na uszku.W miarę szybko zaczęliśmy leczenie więc myślę,że w miare szybko sie go pozbędziemy.
Ależ te maluchy sa hałaśliwe,matko kochana jeszcze takich krzykaczy nie miałam
Zobaczymy czy znajda się chętni na kicia jak juz będzie można je rozdzielić..

Mini[*]-22.10.2009r.nigdy Cię aniołku nie zapomnę.
Bibi[*]-03.11.2009r.Małe,radosne słoneczko,bądź szczęśliwa.
Lili[*]-06.11.2009r.Czekaj na mnie moja wesoła koteczko.
Izzi[*]-07.11.2010r.Zasnęłaś o wiele za szybko.Przyjdę smyku do Ciebie,czekaj na mnie.