» Wto sie 14, 2007 9:15
:(
Biedny... Mili, błagam Cię: za żadne skarby nie oddaj go do schroniska. Tam zwierzak ma okropne życie, a poza tym tam już jest tyle niechcianych zwierzaków... Ja niestety mam 11 lat, wzięłam niedawno z forum kotkę z Kielc, i rodzice nie zgodzą się na jeszcze jednego kota. Może napiszesz o tym na kotach?
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"
Pomagajmy zwierzętom.