Kotek który nie umie chodzić po drzewach

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sie 10, 2007 20:01 Kotek który nie umie chodzić po drzewach

Bardzo pilnie szuka domu Kotek który nie umie chodzić po drzewach
Obrazek
ma około 4 miesięcy(chyba :? ) i jest strasznie słodkim kocim dzieckiem, przy pomocy straży pożarnej ściągnęliśmy z 10 cio metrowej wierzby.
kiciek siedział na niej od rana-tak przynajmniej twierdzą okoliczni mieszkańcy i płakał przeraźliwie. my znaleźliśmy go o 21. biedak był już skrajnie przerażony i zmęczony. teraz o kotku:
roboczo nazywamy go Strażak, lub Bzik.jest przeuroczym kocurkiem, u nas mimo beznadziejnych warunków bytowych zaaklimatyzował sie od razu, na oko zdrowy, bardzo chudy-no może już troszkę mniej, bardzo wesoły bawi się prawie cały czas, wszystkim- zmusza mojego leniwego grubcia Behemota do dzikich galopów. podobno nie boi sie psów, kocha każdego spotkanego człowieka, po pierwszej chwili nieśmiałości podstawia do głaskania całego kota, mruczy, barankuje, udeptuje, ociera się, przytula. na widok jedzenia traci panowanie nad sobą- on nie zjado- on pożera wszystko i tak szybko, że dławi sie karmą.z kuwetą nie ma najmniejszych problemów-bezbłednie trafia od pierwszego dnia. na dniach postaram się zrobić ładniejsze zdjęcia Srażaka -Bzika, bo to śliczny kocio jest i przeuroczy.

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt sie 10, 2007 20:03

i jeszcze:
Obrazek

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt sie 10, 2007 20:06

piękny ten szczęściarz :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 10, 2007 20:12

może chcesz???? :twisted: śliczny jest i grzeczny po kocięcemu. mnie zachwyca jego gotowość do akceptacji wszystkich i wszystkiego. po prostu bzik

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt sie 10, 2007 20:21

moge się wymienić ty moje dwa tymczasiki ja twojego jednego 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 10, 2007 20:35

:lol: dobrze. ale potem przyjmiesz na tymczas mnie moje dzieci i koty stałe i tymczasowe? malo jemy...i jesteśmy sympatyczne...

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt sie 10, 2007 21:10

łomatko..aż tak to ja nie jestem otwarta :lol: mysle że moj TŻ i to by wytrzymał .. :wink: gorzej z synem...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 10, 2007 21:22

no nie wiem. ja mam bardzo kochane, ale też bardzo ruchliwe córeczki.

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Sob sie 11, 2007 12:16

spadamy :(

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Nie sie 12, 2007 21:03

nikt się nami nie interesuje, a taki śliczny koeczk jestem
Obrazek
i jeszcze...
Obrazek

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pon sie 13, 2007 13:05

trzymajcie kciuki z całej siły może domek będzie.

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Czw sie 16, 2007 20:14

domkuu gdzie jesteś?tu mi dobrze, ale chciałbym już być u siebie...

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt paź 05, 2007 9:16

no i kicha.domku nie ma.zima idzie. coraz smutniej

aania

 
Posty: 3260
Od: Pt lis 11, 2005 22:48




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości