w tej chwili kotka siedzi tam sama. jezdzimy ją karmic codziennie. ta corka mowi ze zaraz tam sie ktos wprowadza więc musze szybko kicię zabrać. Ja niestety mam psa ze schroniska, który nie toleruje kotów...chyba ktoś ją szczuł na koty kiedyś więc nawet na przechowanie nie mogę kotki wziąć.
iwo_s pisze:co to znaczy podnoszę...nie znam się za bardzo...pierwszy raz jestem na forum:)
kazdy wpis powoduje,że temat jest pierwszy na stronie, więc bardziej widoczny, jesli ktos wchodzi na stronę, czyta zwykle tematy, które sa najwyżej, więc jest to sposob, aby jak najwięcej ludzi pzreczytało Twój wątek o koteczce
no wlasnie to jest najgorsze w tej calej sytuacji...malo czasu. no i niewiele ludzie chce dorosle/starsze kotki podobno. ale mam nadzieję że się uda jakoś cudem znaleźć jej dom szybko żeby nie musiała się dodatkowo stresować schroniskiem.
czy kotka jest sterylizowana ? ma ksiazeczke zdrowia ? czy jest szczepiona ? to istotne pytania dla przyszlego domu. coraz czesciej mysle , ze powinien powstac dom starcow dla kotow.koty powinny miec polise . wlasciciel placac skladki zapewnial by im godna starosc.