Poduszka dla Puszka. Pierwsza.... Druga .... Trzecia !Koniec

[Maryna]

Dawno mnie tu nie było ...



Dla Puszka, bardzo chorego kota z katowickiego schroniska - na leczenie
(przebywa w szpitaliku) i na jedzenie.
Tu jego wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62576&start=120

Cena wywoławcza - 10 zł.
Termin jak zwykle - tydzień.

Jeżeli poduszka będzie sie podobała - mogę uszyć podobną lub inną kolorystycznie na ten sam cel.

[Szymkowa]

Maryno, bierz się za szycie. Poduszki pójdą jak świeże bułeczki.

Zacznę od 15 zł

Podaj wymiary poduszki.

[Maryna]

Poduszka ma 50 cm na 50 cm. Poszewka jest zdejmowana, z tyłu zapinana na guziki. Pikowanie sprawia przestrzenne wrażenie. Można prać w pralce w temperaturze 40 stopni. Wewnątrz jest jasiek wypełniony poliestrową ociepliną, też można go wyprać.

[Femka]

20 zł

[myszoskoczek]

Bajer po prostu!!!

[Lidka]

25, a co:))

[ko_da1]

cudna jestem za uszyciem więcej takich podusi w roznych kolorach masz talent

[jupo2]

Poduszka rewelacja! Szkoda, że wyjeżdżam na 10 dni

[Szymkowa]

Jupo2, jeśli chcesz mieć tę poduszkę za 10 dni, to już teraz daj kwotę zaporową.

[Maryna]

No dobrze, popatrzcie http://patchworkimaryny.republika.pl/

Reklama dźwignią handlu

Ja już troche tego naszyłam. Przecież byłam i tutaj, szyłam dla Was poduszki. Troche dawno ...
Teraz tylko dla Puszka, on tak bardzo potrzebuje wsparcia.

[Beata]

super podusia

[Femka]

No dobrze, popatrzcie http://patchworkimaryny.republika.pl/

Reklama dźwignią handlu

Ja już troche tego naszyłam. Przecież byłam i tutaj, szyłam dla Was poduszki. Troche dawno ...
Teraz tylko dla Puszka, on tak bardzo potrzebuje wsparcia.

Maryna Twoje poduchy, kapy... po prostu piękne... zaczarowane... cudne.
Ja kocham patchworki , a Twoje są po prostu wyjątkowo urokliwe.

[bubor]

Fajniutka jest ta poduszka ...........

[Blond Tornado]

Maryna ma talent- jedna z jej kocich poduch cieszy oczy mojej Mamy
Jakoś mi umknęłaś Kochana, jak będzie troszkę więcej kaski, to nadal się piszę na narzutę

[Femka]

Maryna ma talent- jedna z jej kocich poduch cieszy oczy mojej Mamy
Jakoś mi umknęłaś Kochana, jak będzie troszkę więcej kaski, to nadal się piszę na narzutę

no właśnie... narzutka. szczerze mówiąc jak oglądałam fotki Twojej twórczości znów wrócił u mnie temat patchworkowej narzutki. Za niedługo wrócę do równowagi kasowej i wtedy chętnie bym się uśmiechnęła.