FINKA - szukam opieki na 1 tydzień str.4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 13, 2007 8:58 FINKA - szukam opieki na 1 tydzień str.4

Witam.
Postanowiliśmy wraz z TŻ powiększyć rodzinę do 1+2.
Czyli maleńka panna kota i my dwoje.

Wiemy, co musimy kupić, ale nie bardzo wiem, gdzie najlepiej te zakupy robić.
Chcemy kupić transporter, kuwetę (na początek odkrytą), żwirek (pewnie CBE+, bo ma mnóstwo zalet - pewnie jak się okaże, że śpimy ze żwirkiem, to zmienimy zdanie :) ), miski, jedzenie (najprawdopodobniej RC albo Animondę), no i jakieś zabawki, choć znając życie w ruchu będzie raczej papierowa kuleczka i hałasujący orzech włoski :D

No i tu pojawia się pytanie - gdzie robić zakupy?
Mieszkamy w Lublinie - czy ktoś z Was się orientuje, gdzie można kupić w cenach niepowalających takie wyposażenie?
Czy darować sobie i robić zakupy w internecie?
Jakieś witaminy kupować?

No i jeszcze weterynarz - znacie kogoś dobrego w okolicach Czechowa, do "codziennej" opieki?
Bo jak na razie z wątku "weci polecani", dowiedziałam się, że na Braci Wieniawskich to NIE, a wszyscy polecani są za 2-3 korkami ulicznymi.
Czy wiecie coś na temat Gabinetu Weterynaryjnego na ul. Żywnego (Paweł Szewerniak)?

To tyle tymczasem.
Pewnie mi się jeszcze coś nasunie :)
Ostatnio edytowano Czw maja 22, 2008 20:23 przez anabell, łącznie edytowano 17 razy

anabell

 
Posty: 352
Od: Nie lut 18, 2007 20:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 13, 2007 9:29 Re: Kocie oczekiwanie, kilka pytań z tym związanych/Lublin

anabell pisze:No i tu pojawia się pytanie - gdzie robić zakupy?
Mieszkamy w Lublinie - czy ktoś z Was się orientuje, gdzie można kupić w cenach niepowalających takie wyposażenie?
Czy darować sobie i robić zakupy w internecie?
Jakieś witaminy kupować?

Najwygodniej i w zasadzie najtaniej - w internecie. W hurtowni też można ALE nie zawsze chcą sprzedawać "indywidualnym", nie każda hurtownia ma interesujący asortyment. Na pewno POWALAJĄCE ceny są w sklepie ZOO w Tesco i w Leclercu. CBE+ kosztuje 33,- w Krakvecie (net) CHYBA 25,- (nie jestem pewna, bo używam Hiltona).
Witamin nie kupuj. Nie ma potrzeby suplementować prawidłowo żywionego kota. Można zrobić więcej szkody, przedawkować -ponieważ większość karm ma już w swoim składzie różne "dodatki"...

anabell pisze:No i jeszcze weterynarz - znacie kogoś dobrego w okolicach Czechowa, do "codziennej" opieki?
Bo jak na razie z wątku "weci polecani", dowiedziałam się, że na Braci Wieniawskich to NIE, a wszyscy polecani są za 2-3 korkami ulicznymi.
Czy wiecie coś na temat Gabinetu Weterynaryjnego na ul. Żywnego (Paweł Szewerniak)?

A kto tam pracuje?
Pana Szewerniaka nie znam, lecznicy na Stefczyka absolutnie nie polecam, ale: pracuje tam (?) świetna wetka-chirurg Marzena Mielnicka. Inni weci, z których usług korzystam są niestety w okolicach, gdzie Ty pracujesz.
Tak jak ktoś napisał w wątku "Polecanych" ja wyznaję zasadę: SPECJALIZACJA i doświadczenie, a nie - jeden wet od wszystkiego...

Moi znajomi z Czechowa korzystają z usług doktora Janiszewskiego (Młodej Polski) MIMO tego, co zostało o nim napisane w tym wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59237&highlight=
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 13, 2007 9:39

Gratuluję decyzji o dokoceniu!! W Lublinie najlepiej zaopatrzony jest sklepik Kasi_D. Kupisz u niej wszytsko od karm, poprzez żwirki do transporterków. Ceny tez sa bardzo przyzwoite.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Śro cze 13, 2007 11:34

Dzięki dziewczyny:)

seniorita pisze:W Lublinie najlepiej zaopatrzony jest sklepik Kasi_D. Kupisz u niej wszytsko od karm, poprzez żwirki do transporterków. Ceny tez sa bardzo przyzwoite.


Proszę o jakieś bliższe informacje na ten temat (link, jeśli to sklep internetowy, lub adres, jeśli "stacjonarny").
Ja bardzo lubię robić zakupy w internecie, ale nie znoszę dostaw kurierskich (zawsze, jeśli jest taka możliwość, korzystam z poczty).
Poza tym, transporter chciałabym zobaczyć na żywo, zanim kupię. Pewnie wybiorę się na "oględziny" do któregoś powalającego cenami sklepu marketowego. Na szczęście za patrzenie się nie płaci :)

pixie65 pisze:Moi znajomi z Czechowa korzystają z usług doktora Janiszewskiego (Młodej Polski) MIMO tego, co zostało o nim napisane w tym wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59237&highlight=


Dzięki za ten wątek - przynajmniej teraz wiem, dlaczego jest niepolecany. I jakoś mnie to nie przekonuje :) pewnie sprawdzę tę lecznicę.

anabell

 
Posty: 352
Od: Nie lut 18, 2007 20:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 13, 2007 11:34

Ja tak OT ale polecałabym raczej krytą kuwetę. Na początek górę zdejmiesz i będziesz miała odkrytą, a potem będziesz korzystała (no, może nie ty :lol: ) z całości
Ludzie się dzielą na tych którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los

Obrazek
WĄTEK MOICH DZIEWCZYNEK

gingerka

 
Posty: 400
Od: Śro sty 10, 2007 9:22
Lokalizacja: stolica

Post » Śro cze 13, 2007 14:23

Też głosuję za krytą kuwetą od razu... i dopasowaną do rozmiarów kota (a może w przyszłości dwóch? :P) Kuwetkę i transporter kupiłam przez Internet - wyszło mi sporo taniej niż w zoologikach, które odwiedziłam.
Życzę udanego dokacania!

LU

 
Posty: 2125
Od: Śro sty 31, 2007 19:10

Post » Śro cze 13, 2007 14:34

Obejrzę sobie gdzieś w sklepie i pewnie zamówię przez internet.
Ja też jestem za krytą :) ale mój facet, uważa to za fanaberie. Choć normalnie twierdzi, że się nie zna ;)

anabell

 
Posty: 352
Od: Nie lut 18, 2007 20:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 13, 2007 14:59

poczuje różnicę (i to dosłownie... :twisted: ) po pierwszej qpie w odkrytej kuwecie...
:twisted: :twisted: :twisted:
i nauczy się paru nowych przekleństw jak będzie wdeptywał w rozgrzebany wykopany poza kuwetę żwierek - jesli trafi się wam hybryda kota z koparką... :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Sob cze 16, 2007 19:55

No i tak - byliśmy dziś w sklepie i pooglądaliśmy to i owo.
W życiu nie przypuszczałam, że kryte kuwety sa tak GIGANTYCZNE 8O
Jak Wy to mieścicie w domach? Mamy ponad 60 m2, ale łazienkę mikrusią, a w toalecie mieści się jedynie sedes :?
Chcemy kupić taką, głównie ze względu na cenę :oops: :
http://animalia.pl/produkt.php?id=992

Na szczęście mój TŻ (który na początku w ogóle kota nie chciał), wymyślił, że jeżeli jedną szafkę z kuchni wyrzucimy, to kuweta się zmieści. Nie wiem tylko, gdzie ją będę karmiła...

Mam pytanie co do żwirku - czy taki silikonowy w granulkach będzie dobry dla małego kotka, czy może jest za ostry i będzie kaleczył łapki? Czy kupić CBE+?

Kupiliśmy dzić RC Babycat, normalnie cieszę się z tego zakupu, jakbym kupiła 2 pary idealnych butów conajmniej :D

anabell

 
Posty: 352
Od: Nie lut 18, 2007 20:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob cze 16, 2007 21:14

anabell pisze:Mam pytanie co do żwirku - czy taki silikonowy w granulkach będzie dobry dla małego kotka, czy może jest za ostry i będzie kaleczył łapki? Czy kupić CBE+?

Kupiliśmy dzić RC Babycat, normalnie cieszę się z tego zakupu, jakbym kupiła 2 pary idealnych butów conajmniej :D

Się nie dziwię... 8) :D

Dla malucha moim zdaniem lepszy będzie CBE+, nie przepadam za silikonem bo...chrzęści nieprzyjemnie.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob cze 16, 2007 21:26

my mamy właśnie taką kuwetę i jesteśmy z niej zadowoleni, łatwa do demontażu, nie jest za duża ani za mała dla kota, no chyba, że kot jest sporszy.
może spróbujcie na początku zamiast zdejmować górę kuwety, zdjąć tylko drzwiczki, aby nie zniechęciły kota na początku. my mieliśmy szczęście, bo nasz Cianek od małego nauczony był "robić to i owo" do krytej kuwety z drzwiczkami. a zalety krytej kuwety nad zwykłą otwartą można by wymieniać w nieskończoność :)

co do żwirku CBE+ u nas nie roznosi się, aż tak bardzo, zazwyczaj jest go tylko trochę przed kuwetą, co innego jednak gdy kot ma dłuższy włos, podobno.
Gucci AKA Cianek ['] 21.10.2006 Wołów - 02.04.2022 Zurych
Iberia Negra AKA Bercia

robi

Avatar użytkownika
 
Posty: 519
Od: Czw lut 01, 2007 13:44
Lokalizacja: Zurych

Post » Pon cze 18, 2007 8:19

To i ja sie podepne z pytaniami, bo wyglada na to, ze niedlugo sie dokoce:)

Transporter, a dokladnie jego wymiary:)
zastanawiam sie nad:
http://animalia.pl/produkt.php?id=2707
lub
http://animalia.pl/produkt.php?id=2706

Kotka wg jej wlasicielki nie jest duza, jak na kota w ktorym widac cos z MCO.

Czy lepszy i poreczniejszy bedzie ten mniejszy czy wiekszy?
Czy jednak roznica w wymiarach jest na tyle niewielka, ze jej sie nie poczucje?
Przez jakis czas w dluzsze podroze bede jezdzila jednak pociagiem, a nie samochodem. I jednak rozmiar i porecznosc ma w tej sprawie dla mnie spore znaczenie:)
Karolina

karolinah

 
Posty: 7630
Od: Wto gru 05, 2006 17:05

Post » Pon cze 18, 2007 8:33

Różnice w rozmiarze są dość znaczne, a na pewno zauważalne :)
Ja zamówiłam ten mniejszy w krakvecie - niecałe 40 zł mnie kosztował.
Zdecydowałam się na niego z nadzieją, że moja kota nie wyrośnie za duża :wink:

A co do tego drugiego, większego transportera - zdecydowaną zaletą jest otwieranie z góry.

anabell

 
Posty: 352
Od: Nie lut 18, 2007 20:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon cze 18, 2007 11:10

Znacie może lecznicę "Pazur" na Choinach w Lublinie?
Lekarze Patrycja i Piotr Goleń.

Proszę o opinie.

anabell

 
Posty: 352
Od: Nie lut 18, 2007 20:49
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon cze 18, 2007 18:12

Może jednak ktoś z Lublina zna tę lecznicę?

anabell

 
Posty: 352
Od: Nie lut 18, 2007 20:49
Lokalizacja: Lublin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 98 gości