Moderator: Estraven


myszoskoczek pisze:Bendzi po jednym dniu feliwaya dostała takiej energii, ze niemożliwe. Wszystko prowokuje ją do zabawy, rzuca się, szamoce każdy papierek, sznurek. Pimek jest kompletnie zbaraniały! Bendzi nawet Pimpkowi zaczęła odgrażać się łapą!
O własnie Pimpek wziął przykład z Bendzi i skoczył na szafę! A już myslałam, że on już nie potrafi
W nocy jeden kot spał po jednej stronie mojej poduszki, a drugi po drugiej. Myśle, że na Pimpka feliway jeszcze tak nie podziałał i nie wiem, czy podziała w ogóle, ale co do Bendzi to z pewnością. Bendzi podjęla też próbę penetracji przedpokoju (krótką - z wiadomych względów: Pimpek).
Pozdrawiam
P.S.
Jak się intsaluje te uśmieszki; próbuję i nic!
Użytkownicy przeglądający ten dział: niuans, sebans i 70 gości