Nutka, na kolanach po raz pierwszy :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 19, 2007 19:31 Nutka, na kolanach po raz pierwszy :)

Niedawno Pisałam o adopcji naszej Kici w Kociarni: "nowy dom i kot"...

Dalszą część historii, chyba powinnam już tu.

Minęło 1,5 tygodnia od kiedy Kicia z nami zamieszkała... Została ochrzczona Nutką, które to imię sama sobie wybrała.
Kiedy szukaliśmy jakiegoś imienia na przeróżnych "kocich stronach" w internecie, na nazwę "Nutka" nastąpiło poruszenie i wpatrywanie się w monitor... (podejrzewam, że to zainteresowanie poruszającym się kursorem, ale Nutka została :)). Po drugie ulubionym miejscem do spania jest wieża i głośnik :)

Nucia nadal jest nieufna, ale z dnia na dzień robimy ogromne postępy. Zaczęła podchodzić i jeść podawane z ręki smakołyki. Efekty są takie, że coraz mniej żeber można jej policzyć przez skórę. Zaczęła się interesować zabawkami, chociaż narazie od tych pięknych kupnych, woli zgniecioną kartkę papieru :). Kichanie które było nagminne przez pierwsze dni, prawie znkinęło. Codziennie też próbujemy ją pogłasakć, jednak mamy przyzwolenia wyłącznie na kilka dotyków przez firankę (za którą ma swój ulubiony punkt obserwacyjny na mieszkanie) potem zaczyna się niepokoić...
Podejrzewamy, że była kiedyś bita, :evil: że tak reaguje na rękę...
Martwi mnie oczko, które trochę ropieje ale nie da się go jeszcze przemywać...

Dalsze relacje za jakiś czas, jeśli ktoś będzie maił ochotę je czytać :)
Pozdrawiamy Q, A i Nutka
Ostatnio edytowano Wto lip 31, 2007 21:25 przez Q&A&KOT, łącznie edytowano 8 razy

Q&A&KOT

 
Posty: 40
Od: Czw kwi 12, 2007 20:08
Lokalizacja: Piła

Post » Czw kwi 19, 2007 20:00

Trzymam kciuki :ok: :ok: i oczywiście będę zaglądała :)
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 19, 2007 20:06

Zaufa na pewno :) oby jak najszybciej :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw kwi 19, 2007 22:42

:D Trzeba trochę czasu. Na pewno zaufa. Może nawet szybciej niż myślisz :ok:

KarolinaLUNA

 
Posty: 426
Od: Pt gru 29, 2006 14:47

Post » Wto kwi 24, 2007 7:54

Kolejna porcja wieści z naszego domowego frontu...

Nutka dalej nie daje się przytulać :( natomiast stała się nieomal głową naszego domu...Bo wchodzi nam trochę na głowy :).
Każda nasza wizyta w pobliżu lodówki, jest powodem do przybiegnięcia i poinformowania miauczeniem "jestem tu, daj mi szyneczkę!" (a pełne kocie miski stoją metr dalej...) A że mam miękkie serducho, to przeważnie cośtam spada :oops: Wiem, że to niepedagogiczne :oops:

Ostatni postęp Nuci: siedzimy sobie wieczorkiem, oglądamy jakiś film, pijemy winko, aż tu kot wskakuje na kanapę... pod nogi Q. I zasypia
Obrazek

A tu jeszcze Śpiąca Królewna
Obrazek

Kontynuujemy małe kroczki...
Q,A i Nutka

Q&A&KOT

 
Posty: 40
Od: Czw kwi 12, 2007 20:08
Lokalizacja: Piła

Post » Wto kwi 24, 2007 8:41

cudownie!!
to naprawdę ogromny postęp - tak trzymać :ok:

a imię piękne :wink: jak sama kicia.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 24, 2007 9:57

jak słodko śpi :1luvu:
Myśle, ze z dnia na dzień kotka będzie bardziej ufna, aż w koncu sie rozkokosi:)

-KK-

 
Posty: 169
Od: Wto gru 14, 2004 10:04
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post » Czw kwi 26, 2007 20:24

Co tam u Nutki? Czekam na no :kitty: we wieści:)

-KK-

 
Posty: 169
Od: Wto gru 14, 2004 10:04
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post » Pt kwi 27, 2007 9:24

Nutka wchodzi nam na głowy... :wink:
wchodzi na kolanka po jedzonko i miałczy na nas jak jest głodna lub czegoś chce!
Kilka razy dziennie morduje swoją pluszową myszkę :)
wczoraj przez firankę (którą traktuję jak osłonę bezpieczeństwa)
zdjąłem jej obróżkę ze schroniska... także teraz stała się domowym KOTEM :)
Szkoda tylko że nadal boi się ludzkiego dotyku :(
Przez filtr antyludzki (czyt. firanka) daje się głaskać bardzo chętnie ale
niestety przy normalnym wykonaniu owego ruchu bez firanki
-> czar pryska (na razie) :)

pozdrówka
Q.

Q&A&KOT

 
Posty: 40
Od: Czw kwi 12, 2007 20:08
Lokalizacja: Piła

Post » Pt kwi 27, 2007 19:35

Rzeczywiście, tak jak pisał Q. Nutka już jest królewną w naszym domu.

Stwierdzam, że uwielbia gotować, a raczej sprawdzać, czy my dobrze gotujemy, bo gdziekolwiek by nie była, jak tylko usłyszy otwieranie lodówki, zaraz znajduje się w kuchni. I miau... Myślę też, że wcześniej była karmiona ludzkim jedzonkiem, bo puszki (Kitikat) tak sobie jej podchodzą, natomiast to, co w naszych talerzach jak najbardziej... Rybki wprost kocha...
Niestety lubi też kwiatki :( w sumie to w nosie z kwiatkami, ale martwię się o Kicie, żeby się nie zatruła. Ale trawka już została posiana... może pomoże...

Kiedy przedwczoraj rozpakowywaliśmy ostatni karton po przeprowadzce, Nutelka zaadoptowała sobie kartonik na domek (zdjęcia dodam, jak doczytam, jak je umieścić, żeby nie przeciążać forum) Oczywiście czujemy się zobowiązani zamienić go wkrótce na poważny Koci domek (najpewniej wiklinowy)

Muszę się też pochwalić, że dostąpiłam zaszczytu pogłaskania kotka bez firanki... :D :D :D

papatki

Q&A&KOT

 
Posty: 40
Od: Czw kwi 12, 2007 20:08
Lokalizacja: Piła

Post » Sob kwi 28, 2007 17:55

to cudownie :D
możecie spróbować z inną kocią karmą, np Animondą.
zajrzycie na http://www.mruczacza.pl/ - to poznański sklep :wink:

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 28, 2007 18:05

Fajnie,ze u Nutki wszystko dobrze. :)

-KK-

 
Posty: 169
Od: Wto gru 14, 2004 10:04
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post » Sob kwi 28, 2007 19:49

Witaj, dopiero teraz znalazłam ten wątek :oops:
Bardzo ładnie piszesz o Nutce :lol: Jestem pewna, że ta nieufność nie potrwa zbyt długo, tym bardziej że Nutka coraz bardziej szczodrze obdarza Cię zaszczytami :lol:

pozdrawiam i trzymam kciuki za Was wszystkich. :ok:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90904
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob kwi 28, 2007 20:59

Z karmami typu KK lub Whiskas to raczej "nie koniecznie". Są na rynku karmy troszkę droższe, ale lepsze niż te dwie reklamowane. Dodatkowo, trzeba uważać z podawaniem ryby kotom - raz w tygodniu, nie za często. Ryba źle robi kocim nerkom, a koty często na nerki chorują.
Cieszę się, że są takie postępy w zakoceniu :D
Marcelibu
 

Post » Sob kwi 28, 2007 21:15

Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie :)

Co do karmy - rybka jest zdecydowanie raz w tygodniu, bo sami tyle jemy :wink: Kicia kocha, ale Kicia nie musi mieć na już... A jeśli chodzi o suche i puszeczki - suche Kitikat jej pasuje, puszeczki gorzej, ale lubi np. Opticat (taki przysmaczek z Lidla) jeśli są tu jakieś przepisy o kryptorekalmach, to przepraszam za podawanie nazw... Może spróbujemy tych polecionych przez Puss, jak się skończy obecna. A dziś był kurczaczek, też pyszny :)

Dalsze postępy - Nutelka lubi głaskanie za uszkiem, również bez firanki, mruczy wtedy przesłodko. A później się śpioszek dobudza, stwierdza, że w pobliżu jest jakaś ręka bez jedzonka i zmyka... ale próbujemy dalej... powolutku... I zapewniam, że wygramy, bo też jesteśmy przebiegli :)
papatki

Q&A&KOT

 
Posty: 40
Od: Czw kwi 12, 2007 20:08
Lokalizacja: Piła

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 53 gości