Pani Budyniowa i Pianka-pojechały :( ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 06, 2007 10:12 Pani Budyniowa i Pianka-pojechały :( ;)

Jestem duża i teoretycznie powinnam już wiedzieć...pomagam zwierzętom dosć długo i już nie powinno mnie dziwić...a jednak
Gdy patrzę na te koty, czuję wręcz fizyczny ból. Są cudowne, przepiękne, jak z bajki. A potraktowano je jak przedmioty, niepotrzebne rzeczy...
Pewnego razu była sobie pani, która "kochała" bardzo kotki. Kupiła sobie więc dużo tych jakże pięknych zwierzątek, wszystkie rude lub biszkoptowe, bo pani lubiła ten kolor. Po pewnym czasie jednak okazało się, że te piękne kotki robią kupę 8O i trzeba po nich sprzątać :x
że trzeba jeździć do weterynarza :strach: wydawać pieniądze :evil: :?
Pani stwierdziła, ze to ją ednak przerasta. W końcu kotki miały być do ozdoby, służyć do zabawy...
Kotki więc zostały wystawione za drzwi. Na działkach. Bo koty to sobie przecież poradzą...

Jest ich 6. Wszystkie przepiękne. Od wczoraj u mnie w domu jest Budyń z Pianką. Oba cudowne, delikatne. I bardzo wystraszone :( Kulą się w kącie pod biurkiem, gdy do nich mówię i głaszczę, zaczynają swoja kocią piosenkę, mrucząc przepięknie. Pianka nawet ugniata podłogę :1luvu:
Są piękne, więc znajdą dom szybko. Sa piękne, lecz nawet to nie uratowało ich przed ludzką głupotą. Boli mnie to.

Zdjęcia jeszcze z działek, teraz nie chcę ich stresować

Budyń
Obrazek

Pianka
Obrazek

Budyń jest bardzo sfilcowany, Pianka jest chora- nie może przełykać, oczy ma za błoną, czerwone leci z nich coś czarnego...mam tylko nadzieję, ze nie jest w ciąży :( Jedziemy zaraz do Cioci Ewy
Ostatnio edytowano Czw lut 22, 2007 10:04 przez saskia, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 06, 2007 10:17

O biedne kotki :(

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 06, 2007 10:26

Piękne koty nie uleczą z głupoty ,bezduszności i debilizmu ,nie wiem jak jeszcze nazwać ,bo brzydko wyrażać się nie chce.... :evil:
Za to zauważyłam jaka kolejka ustawia sie po koty :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43963
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 06, 2007 10:28

:( biedne koteńki
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18764
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lut 06, 2007 10:30

a co z pozostałymi? :(
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto lut 06, 2007 10:32

Matko! jakie piękne koty :love:
O właścicielce nie wspomnę :twisted:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto lut 06, 2007 10:45

śliczności :1luvu:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 06, 2007 10:54

Kiedy Budyń mógłby pojechać do nowego domku? :)))))))))

Kittie

 
Posty: 78
Od: Sob sty 27, 2007 16:46
Lokalizacja: z Warszawy

Post » Wto lut 06, 2007 11:10

Rany, takie cudne i takie biedne :cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35292
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto lut 06, 2007 11:53

Więc napisałam już przy tamtym wątku, ale napisze i tu.

Rozmawiałam i mogę brać dwa :))))

Jeżeli tylko ktoś zechce, żeby ze mną zamieszkały, ja i Michał będziemy najbardziej szczęśliwi pod słońcem. To prawie jak narodziny dziecka :DDDDDDD

Kittie

 
Posty: 78
Od: Sob sty 27, 2007 16:46
Lokalizacja: z Warszawy

Post » Wto lut 06, 2007 13:10

Kittie pisze:Więc napisałam już przy tamtym wątku, ale napisze i tu.

Rozmawiałam i mogę brać dwa :))))

Jeżeli tylko ktoś zechce, żeby ze mną zamieszkały, ja i Michał będziemy najbardziej szczęśliwi pod słońcem. To prawie jak narodziny dziecka :DDDDDDD


jeśli obecny opiekun zaakceputuje Cie na przyszłego opiekuna kotów to masz farta

kotuchy przepiękne.

ale musza byc najpierw wyleczone albo chociaż zdiagnozowane i podleczone.
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 06, 2007 13:16

Mam nadzieję, że zostanę ich mamusią :)))
Domyślam się, że ich zdrowie jest najwazniejsze, ale jeżeli o mnie chodzi, to mogę je leczyć u siebie, chyba, że lepiej będzie dla nich, jeżeli narazie będą w tym domku tymczasowym. Odleciałam na ich punckie, mogłabym oglądać je godzinami, może to dziwne, ale czuje, że to koty na które właśnie czekałam. I coraz bardziej podoba mi się Pianka :D AAAAA!!!!

Kittie

 
Posty: 78
Od: Sob sty 27, 2007 16:46
Lokalizacja: z Warszawy

Post » Wto lut 06, 2007 13:26

Wróciłyśmy od weta właśnie. Wróciłyśmy, bo okazało się, że wszystkie jesteśmy dziewczynkami :lol: tzn, mnie nikt sprawdzać nie musiał :oops: :wink:

Budyń szuka więc imienia, chociaż i tak wiem, że szybko domek nazwie ją po swojemu :wink:
Ze zdrowiem kiepsko :( Poza oczywistościami w postaci pchełek i świerzba, obie kicie mają kk, Pani Budyniowa jest na Unidoxie, Pianka na mieszance Cioci Ewy;)
Pianka ma bardzo kiepskie oczka, będziemy zakraplać Floxalem. Obie dostały Stronghold. Piance udało sie wygolić brzuszka :wink: jest wysterylizowana. W czwartek spróbujemy sprawdzić Panią Budyniową. Obie są wciąż strasznie zestresowane, siedzą pod biurkiem, wciąż nie były w kuwecie, nie jadły, ani nie piły :(

Ja też zaraz wchodzę pod biurko, ale potencjalne domki prosze o kontakt 693 402 431 lub na pw
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 06, 2007 13:47

Hm, ciekawa jestem kiedy zacznął jeść, i jak im pójdzie korzystanie z kuwety :) Mam nadzieje, że będzie tylko lepiej.

Pianko, mam nadzieje, że Twoje oczka szybko wyzdrowieją :)

Kittie

 
Posty: 78
Od: Sob sty 27, 2007 16:46
Lokalizacja: z Warszawy

Post » Wto lut 06, 2007 13:55

Co do oczek Pianki, to myślę, ze to jakies 2-3 miesiące zakraplania

właśnie odkryłam sioo w transporterku, z którego bardzo się cieszę, przynajmniej jedna nie trzyma pełnego pęcherza :)
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 85 gości