
Kicia jest niezwykle miziasta i przytulasta

Pomimo swojego młodego wieku Julcia wiele już w życiu przeszła. Jej poprzednia opiekunka zginęła śmiercią tragiczną i administracja budynku postanowiła pozbyć się problemu wyrzucając kota na ulicę.
Domowa kocia oczywiście kiepsko sobie radziła na "wolności", na szczęście została przygarnięta rzez karmicielkę Panią Ewę i w jej domu do tej pory przebywa.
Pani Ewa nie może zatrzymać kotki, ponieważ ma już 7 kotów w małym mieszkanku.
Kici szukamy domku niewychodzącego z zabezpieczonymi oknami i balkonem.
Kontakt w sprawie kici u Pani Ewy : 0 22 670 41 16
Oto kicia








pozdrawiam
Agnieszka