Noworoczny z paszczy wygląda na 4-5 miesięcy,natomiast z "odwrotnej strony" to jeszcze zupełny dzieciuch...

nawet w pierwszej chwili, po ciemku, pomyślałam że to dziewczynka...
Nocka była upojna...Rudy urządził taką histerię, że nawet zawinięty w kołdrę warczał, fuczał, kwiczał...A Noworoczny spał snem sprawiedliwego...Katarek prowadzi dość paskudny i trochę mi głupio, ale śmiać mi się chce jak włącza traktorek i dodatkowym efektem dźwiękowym jest takie specyficzne bulgotanie...
Jeśli o imię chodzi, to trochę żałowałam, że nie będzie Sylwester...W kalendarzu 1 stycznia figuruje ...Mieczysław i...Masław...
A tutaj Dobry Wujek:
