scanomune - tańszy odpowiednik ??

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 17, 2006 8:10 scanomune - tańszy odpowiednik ??

Jak nazywa się ludzki odpowiednik scanomune??
Wiem, ze ktoś tu n aforum podawał nazwę, ale nie umiem teraz tego znaleźć.
Zakładam nowy wątek, bo u Berni poza pierwotniakiem pojawił sie grzyb :( Dorota ma wzmacniać kociaki - scanomune jej się kończy, a nowe opakowanie to koszt 60 zł :(
Wiem, ze jest jakies ludzki odpowiednik z tą smą substancją jaka jest w scanomune (chyba beta glukan).

Czy ten odpowiednik trzeba jakoś dzielić wg wagi kota? jak się go podaje?
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sie 17, 2006 8:16 Re: scanomune - tańszy odpowiednik ??

carmella pisze:Wiem, ze jest jakies ludzki odpowiednik z tą smą substancją jaka jest w scanomune (chyba beta glukan).

Czy ten odpowiednik trzeba jakoś dzielić wg wagi kota? jak się go podaje?

Chyba Kasia D wspominała o możliwości zastosowania beta glukanu u kotów.
Niestety nic więcej nie wiem - ani w jakiej jest to formie, ani jak dawkować. :?

Wawe

 
Posty: 9463
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sie 17, 2006 8:20

Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 17, 2006 8:43

Immunovit, 25 zl za 50 tabletek

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw sie 17, 2006 8:47

U nas w tej chwili mamy koty na Beta Glukanie czyli na odpowiedniku Scanomune. Opakowanie 30tabl. kosztuje 35.00.- - do nabycia w aptekach. Nasza Rosie waży 2.60 kg i dostaje 1/4 kapsułki 1x dziennie. Chłopcy są ciężsi waga od 4.95 do 6.50 - i dla nich dawka 1/2 kapsułki.
Środek dokładnie nazywa się BETA GLUKAN 1,3/1,6D i producentem jest Laboratoria Natury z Lublina
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 17, 2006 8:56

bardzo dziękuje za odpowiedzi. Już wysłalam Dorocie smsa
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sie 17, 2006 9:11

Czy jesteście pewni tego dawkowania, bo ja słyszałam, że jedna kapsułka Beta glukenu na 30 kotów. W Bydgoszczy 44 zł. Napiszcie dokładnie, bo tez uodporniam koty.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw sie 17, 2006 9:19

Liwia pisze:jest tańszy odpowiednik Scanumone ( immunostymulator) .Koszt opakowania 30 Scanumone tabletek to 60-70 zł.
substacja czynna w scanomune jest 1,3/1,6 beta glukan. Ta sama subst. czynna jest w ludzkim leku o nazwie Beta Glukan. Kupuje sie go w aptece. Doskonale przy duzej ilosci kotow - jedna kapsulka zawiera 250 mg beta glukanu co wystarcza na jednorazowe podanie 32 kotom (scanomune ma 7,5 mg beta glukanu). Koszt - 40 zl za 30 sztuk.
Mozna rozpuscic w wodzie i podac okreslona ilosc plynu, zawierajaca 7,5 mg glukanu.
znacza oszczednosc jesli trzeba podawac wiekszemu stadku

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt sie 18, 2006 13:01

A ja polecam zwykły.. propolis. Tabletki (nie kapsułki), bez dodatków smakowych, mogą być z pyłkiem pszczelim. 60 tabl. to koszt ok. 13 zł. Dla ludzi są za słabe, dla kotów w sam raz.

Propolis stymuluje układ odpornościowy, ale nie sztucznie i gwałtownie, jak scanomune i jego odpowiedniki, ale stopniowo, łagodnie i naturalnie, a przy tym pewnie. Dzięki temu nie trzeba się obawiać, że rozreguluje układ odpornościowy.
Ma też szersze działanie - oprócz uodparniającego, także wzmacniające, regenerujące, bakteriobójcze i przeciwgrzybicze.

Stąd przy schorzeniach grzybiczych wydaje mi się szczególnie godnym polecenia. On po prostu czyni z organizmu środowisko, w którym grzyby, a także bakterie i inne paskudztwa nie czują się dobrze.

Żeby wzmocnić efekt, zastosowałabym też zasypkę lub maść propolisową na skórę (oby tylko dobrej jakości, najlepiej kupioną w sklepie pszczelarskim lub bezpośrednio od pszczelarza).

Tu jest link do jednego z artykułów o proplisie: http://www.resmedica.pl/zdart109910.html

Życzę powodzenia w pozbyciu się grzyba. Juz tak długo nęka koty Berni :(

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Pt sie 18, 2006 19:17

witam!Wprawdzie czytałam o kotach ale mam zapytanie,czy mozna propolis podawać psu? Moja suka miała wrzoda na odżwiernikuLeczyłam ja dlugo i nikt na to nie wpadł.Dopiero operacja jamy brzusznej (bo co to może byc?) wykazała pękniety wrzód. Suke uratował dr biezyński z AR we Wrocławiu.Gdy psa otworzył to stan był tragiczy -fatalne umiejscowienie no i częsciowa martwica j. brzusznejOkre.slił to jednoznacznie sepsa.Ale wyszła i żyje a ja sie boję żeby nie zbudowal się następny.Wpoleconym przez ciebie linku doczytałam że propolis w tabl polecany jest przy wrzodach też.pozostaje kwestia dawkowaniaCzy ten specyfik zalecił wet,czy to twoje spostrzeżenia?

muka

 
Posty: 116
Od: Pon sie 07, 2006 0:39

Post » Pt sie 18, 2006 19:24

Propolis dla kota może być niebezpieczny. Kot (tak samo jak człowiek) może być na niego zwyczajnie uczulony. W postaci pudru to może...ale dopyszcznie- bałabym się
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob sie 19, 2006 4:07

Tak, propolis moze uczulać, jak na kazda substancja zresztą. Ja stosowałam go wiele razy u siebie i u kotów i nigdy nie miałam takiego przypadku. Zawsze można zrobić próbę z małą ilością.

Pixie65, jesli kot bylby uczulony na propolis, to zasypka też byłaby niewskazana, bo kot się wylizuje. Zresztą nawet gdyby nie zlizywał, to u uczulonego pojawiłaby sie skórna reakcja alergiczna.

Tak na marginesie - u mnie kiedyś zażycie propolisu kilkakrotnie własnie zniosło, i to natychmiast, silne objawy alergii... (a ja jestem uczulona właściwie na wszystko). Tylko że był to propolis prosto z pasieki i do tego bardzo stężony.
Jeśli ktoś chce siebie uodpornić przed zimą, to z autopsji polecam minimum 3-tygodniową kurację, ale co najmniej 10-procentowym spirytusowym roztworem propolisu (kropelki rozpuszcza się w lyżeczce wody lub mleka, ew. na cukrze). Pyszne to nie jest :twisted: ale bakterie i wirusy przez dobry rok trzymają się z daleka :)

Te obrabiane, oczyszczane i standaryzowane wyciągi w tabletkach czy kapsułkach nie są już tak aktywne, i dla ludzi za słabe :(
Ale na koty działają, nie tak dawno mój Funcio miał początki kataru i po 3 dniach podawnia propolisu (3 x 2 tabl./dz. - to spory kot) objawy zniknęły. Oczywiście tabletki podawałam mu jeszcze przez jakiś czas.

Muko, tej kuracji nie zalecił mi wet. Nie wiem, jak sprawdziłaby się u psa - zawsze możesz zapytać weta... :? (przy wrzodach lepszy byłby chyba propolis na mleku, tylko szczerze wątpię, żeby pies to wypił...)

Ale na to schorzenie najlepsze jest – i na pewno nie zaszkodzi – siemię lniane. Nie napar, bo za słaby, a wywar. Działa przeciwzapalnie, osłaniająco i gojąco. Jesli jestes zainteresowana, to daj znac, napiszę Ci na pw, jak przyrządzać i dawkować.

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Sob sie 19, 2006 19:08

Propolisu nie stosowałam, ale siemie znam (właśnie Jola mi przepisy dała!!) i stosuję.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob sie 19, 2006 19:33

Jola, myślałam o tym, że w przypadku alergii na propolis zasypkę można łatwiej jakby..."zneutralizować", wyszesać, spłukać. To co wewnętrznie zażyte musi się zmetabolizować i trochę to trwa. W pzrypadku preparatów homeopatycznych można podać antidotum, jak z propolisem tego nie wiem...Siemie lniane natomiast jest genialne!
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon paź 02, 2006 9:53

czy spotkaliscie sie kiedyś z lekiem na uodpornienie LymhozilH.
Wetka kazała to dawac Duszkowi na uodpornienie.
Na ulotce pisze, zeby nie podawac w przypadku chorób o podłozu autoimmunologicznym. U Duszka stwierdzono chorobę autoagresywną.
Więc teraz nie bardzo wiem co robić :roll: .

Maść propolisową stosowałam na kocią ranę. Efekty rewelacyjne, goiło się w oczach i skóra zaczęła zarastać sierścią. Kot trochę tego zlizywał, ale zdaniem weta mogło mu tylko pomóc.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 82 gości