Ziemowit - SPRZEDANY na leczenie Gadusia u marinelli :)

Składam sobie różne takie drobnostki na aukcje bazarkowe ale upał i zdjęć nie ma kto zrobić. :roll:

Jedyne co mogę wystawić bez robienia nowych fotek to...Ziemowit.

A konkretnie zdjęcia przez Ziemowita wykonane.

Czyli przedmiotem aukcji jest - sesja zdjęciowa waszego kota, (kotów) wykonana przez Ziemowita.
Cel to leczenie Gadusia, kotka przebywającego obecnie u marinelli.

Oto Gadusiowe wątki:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46036
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46273

A tak wyglądają przykładowe fotki (znacie je pewnie z naszych wątków)
http://ziemowit.off-art.net/wyst2006/
http://ziemowit.off-art.net/przyklad/

Licytację zaczynamy od 1 zł tylko uwaga! wygrywający pokrywa koszt podróży
Licytujemy tydzień od pierwszej oferty.

» Sob lip 08, 2006 21:13

a jak ktos ma kilka kotów :twisted:

» Sob lip 08, 2006 21:14

marinella pisze:a jak ktos ma kilka kotów

mam dużą kartę w aparacie :lol:

» Sob lip 08, 2006 21:16

zosia&ziemowit pisze:
marinella pisze:a jak ktos ma kilka kotów
mam dużą kartę w aparacie

czyli bedzie sie mozna targować

a mozna przyjechac do was

10

» Sob lip 08, 2006 21:25

dokładnie zrozumiałam, że Zosia samego Ziemowita wystawiła hihihi

» Sob lip 08, 2006 21:26

O, Zosia mnie sprzedaje... na razie - jak wiidze - na krótkiej smyczce, ale może z czasem wymieni na nowszy model :lol:

(dotąd byłem w kontenerku

)

marinella pisze: a mozna przyjechac do was

można, mozna kilka kotów spokojnie, ale pojednyczo... czyli musiałyby być jakos przetrzymana w odosobnieniu reszta, organizacyjnie wykonalne choć ciężkie dla kotów :roll:

kilka na raz to jakaś woltyżerka, żeby zdjęcie zrobić... to znaczy - plus nasze to mogłyby być ciekawe, choć niekoniecznie zgodne z załozeniami

marinella pisze: 10

kotów czy złotych? :lol:

» Sob lip 08, 2006 21:37

ziemowit pisze:

marinella pisze: 10
kotów czy złotych?

jedno i drugie

» Sob lip 08, 2006 21:40

ziemowit pisze:
marinella pisze: a mozna przyjechac do was
można, mozna kilka kotów spokojnie, ale pojednyczo... czyli musiałyby być jakos przetrzymana w odosobnieniu reszta, organizacyjnie wykonalne choć ciężkie dla kotów
kilka na raz to jakaś woltyżerka, żeby zdjęcie zrobić... to znaczy - plus nasze to mogłyby być ciekawe, choć niekoniecznie zgodne z załozeniami

chciałam tylko postraszyć :lol:

» Sob lip 08, 2006 21:57

ee tak strasznie by nie było.
Choć przez moment się zastanowiłam, co by było gdyby Nam się koty pomieszały :lol:

» Sob lip 08, 2006 22:02

Eee....a ja myslałam,z e będa zdjęcia Ziemowita czyli zrobione Ziemowitowi. W samych stringach , na przykład... :lol:

Wiecie jaka by była licytacja??!

» Sob lip 08, 2006 22:04

Kasia D. pisze:Eee....a ja myslałam,z e będa zdjęcia Ziemowita czyli zrobione Ziemowitowi. W samych stringach , na przykład...
Wiecie jaka by była licytacja??!

nie pomyślałam :oops:

» Nie lip 09, 2006 1:17

ale to chyba jeszcze nic straconego? :lol:

» Nie lip 09, 2006 1:18

zosia&ziemowit pisze:
Kasia D. pisze:Eee....a ja myslałam,z e będa zdjęcia Ziemowita czyli zrobione Ziemowitowi. W samych stringach , na przykład...
Wiecie jaka by była licytacja??!

nie pomyślałam

Zośka!