Przedwczesna kastracja-czy zaszkodzi?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 14, 2003 10:37 Przedwczesna kastracja-czy zaszkodzi?

Co może spowodować za szybka kastracja, czy może ktoś posiada wiedzę na ten temat ?
Przy okazji zapytam, czy istnieje takie coś jak przerost kłów?
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Wto sty 14, 2003 10:39

Słyszałam, że bardzo rzadko może powodować nietrzymanie moczu ( u suczek i kotek). Z drugiej strony w wielu krajach kastruje się zwierzaki nawet 3-4miesięczne i jest to zabieg powszechny.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sty 14, 2003 10:48

Z VetSerwisu:
"Najlepszy termin kastracji
Kastracja może być z powodzeniem przeprowadzona nawet u 8 tygodniowych kociąt - jest to bardzo popularny termin zabiegu w schroniskach i przytuliskach w Stanach Zjednoczonych. Jednak zabieg przeprowadzany w tym wieku wymaga zastosowania specjalnych, bezpiecznych leków do narkozy (m.in. narkozy wziewnej) i doświadczenia w postępowaniu z tak młodym pacjentem.
Ponieważ w Polsce w niewielu lecznicach istnieje odpowiedni sprzęt i możliwości, lepiej jest przeprowadzić ten zabieg trochę później - w wieku 6-8 miesięcy."

i jeszcze:

"(...) popularnym mitem jest twierdzenie, że kastracja przyczynia się do niedorozwoju cewki moczowej powodując jej zwężenie, co jest przyczyną SUK oraz zatykania się cewki moczowej. Obecnie wiemy już, że kastracja nie ma takiego wpływu - pomiary średnicy cewki moczowej u kastrowanych i niekastrowanych kocurów wykazały, że u wszystkich zwierząt jest ona taka sama.
W rzeczywistości syndrom i problemy z kamicą moczową występuje zarówno u zwierząt niewykastrowanych jak i tych wykastrowanych (niezależnie od płci), przy czym wiek kota w momencie wykonania zabiegu kastracji/sterylizacji nie ma tutaj żadnego znaczenia."
Obrazek Kocham cię Toficzku
Galeria:
Tofik, Mruczysław

Ewa221

 
Posty: 520
Od: Pon paź 28, 2002 12:14
Lokalizacja: Żyrardów

Post » Wto sty 14, 2003 10:56

U kocurków musi najpierw rozwinąć się jama napletkowa - proces ten kończy się w 7-9 miesiącu. Problem nietrzymania moczu dotyczy suk (2%) i ma związek z niedoborem estrogenów. Pomaga terapia hormonalna.
U koteczek wczesna katracja (nawet prze pierwszą rują) pozwala znacznie obniżyć prawdopodobieństwo powstania później złośliwych guzów sutków. Też jest o tym w vetserwisie, w temacie dot. kastracji kotek.

ana

 
Posty: 24748
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto sty 14, 2003 11:29 Re: Przedwczesna kastracja-czy zaszkodzi?

WiMaRa pisze:
Przy okazji zapytam, czy istnieje takie coś jak przerost kłów?

O przeroscie klow nie slyszalam :roll: Natomiast "przerabiam" :wink: trzeci raz podwojne kly u kociaka: mleczne i stale jednoczesnie. Moze o to chodzi ?
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Wto sty 14, 2003 12:55

No to mi ulżyło Leon miał kastrację w wieku 8 miesięcy :)

A co do tych kłów, to mam wrażenie, że są za długie hmm... ale może dlatego, że wielki kocór z niego rośnie, potem ciałko się do nich dostosuje ;) hehe

czy powinnam podawać mu jedzenie dla kastratów? na razie nie jest otyły i sama nie wiem czy już od razu czy poczekać jak dorośnie ;)
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Wto sty 14, 2003 12:58

Poczytaj proszę w vetserwisie - pisze, że nie ma potrzeby zmieniać po kastracji dotychczasowego żywienia jeśli kot jest zdrowy.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sty 14, 2003 13:09

oki doki DZIEKUJĘ ! :)
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Czw sty 16, 2003 1:30

WiMaRa pisze:[ ... ciach ... ]
A co do tych kłów, to mam wrażenie, że są za długie
[ ... ciach ... ]


Ja też mam wrażenie, że są za długie.
Jak głaszczę Szczęściarza po pysiu to je (te kły) też głaszczę
i widzę, że wystają 8O
Tak ma być :?:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 16, 2003 7:30

Kobity... pamietacie Wy tygrysa szablozebnego? Czy on nie jest przodkiem wszystkich kotow? I to nie bylo tak, ze byl raz. Takie tygrysy kilkakrotnie w drodze eweolucji sie pojawialy i znikaly (to znaczy moze nie tygrysy tylko duze koty).
Dalecy przodkowie moze sie akurat w tych kotach odzywaja ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw sty 16, 2003 14:03

zuza pisze:Kobity... pamietacie Wy tygrysa szablozebnego? Czy on nie jest przodkiem wszystkich kotow? I to nie bylo tak, ze byl raz. Takie tygrysy kilkakrotnie w drodze eweolucji sie pojawialy i znikaly (to znaczy moze nie tygrysy tylko duze koty).
Dalecy przodkowie moze sie akurat w tych kotach odzywaja ;-)


Jeeeeejuuuu :!:
Chciałam kiciusia a mam tygrysa 8O :lol:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 16, 2003 20:19 Re: Przedwczesna kastracja-czy zaszkodzi?

WiMaRa pisze:Przy okazji zapytam, czy istnieje takie coś jak przerost kłów?


Nie wiem czy mozna to nazwac przerostem - ale nasza Bunia ma takie calkiem dlugasne :)

A moja kolezanka miala kota, ktory byl dla mnie fenomenem niewysjasnionym - co kilka miesiecy przychodzil do niej do domu wet i... przycinal kocurowi kly ktore mu caly czas rosly ;)

Blue

 
Posty: 23908
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt sty 17, 2003 1:12

To co robić :?: :roll:
Przycinać :?: :P
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 17, 2003 20:26

Janka pisze:To co robić :?: :roll:
Przycinać :?: :P


No co Ty :)
Cieszyc sie ze masz kocurka szablozebnego :)
tamten kot mojej znajomej to byl jakis zmutowany - jemu zeby stale rosly 8O

Buni wystaja i to calkiem niezle - w niczym jej to nie przeszkadza a uroku dodaje :)

Blue

 
Posty: 23908
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob sty 18, 2003 0:15

A jak mojemy dalej będą rosły :?: 8O
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 55 gości