Potrzebna pomoc finansowa dla kotków mieszkających w "mini schronisku"Pani Reginy Mączewskiej na warszawskim Bródnie. Na stałe pomocy udziela jej stowarzyszenie które reprezentuję czyli "mruczek" niestety opieszałość urzędników, potwornie sroga zima oraz nieustannie zwiększająca się liczba osób zgłaszająca się do nas po pomoc spowodowała że fundusze przyznane z miasta już dawno się skończyły. Nowe miały być w marcu ale dzięki "zrozumieniu naszych problemów" przez urzędników wydziału ochrony środowiska będą dopiero w czerwcu. Jesteśmy załamani obecną sytuacją dlatego jesteśmy zmuszeni prosić Państwa o pomoc. Pani Regina ma w swoim mieszkaniu na Bródnie 26 Kotków + 5 w tzw. "przechowalni" miejscu gdzie kotki oczekują na kastrację. Wszystkie wyrwane śmierci, niechciane, chore. Ogromna część z nich to ofiary ludzkiego niczym nie wytłumaczalnego okrucieństwa. Kilka z tych zwierząt od dłuższego czasu chorują na Herpesa. Miesiąc temu rozpoczęły ostatnią dającą nadzieję na wyleczenie kurację Interferonem. Lek jest potwornie drogi. zadłużenie w klinice sięga 3 tys. zł i dltego leczenie musi być kontynuowane za gotówkę której nie ma. Pani Regina korzystała już z kredytów bankowych i na dzień dzisiejszy nie może wziąć kolejnego. Dlatego Prosimy wszystkich którzy mogą pomóc o przekazanie choćby najmniejszej kwoty. Można to zrobić bezpośrednio, odwiedzjąc Panią Reginę i jej podopiecznych, bądź też wpłacając pieniądze bezpośrednio klinice A-Z na ul. Zamiejskiej. Można też pomóc obdarowując karmą z nieco wyższej półki niż whiskas czy kite kat (szczególnie karmą dla kotów rekonwalescentów, kastratów, czy z chorobami przewodu pokarmowego). Po skończeniu funduszy zwierzaki musiały zmienić dietę na kite kat whiskas co niestety dało się zauważyć powszechną biegunką. Napewno to kwestia karmy bo przekazaliśmy ostatnio 3 kg kary sanabelle i biegunka zaczęła ustępować. Tylko że to było ostatnie 3 kg tej lepszej karmy.
Potrzebni są także na stałe wolontariusze którzy pomogliby Pani Reginie w codziennych sprawach (jest to bowiem osoba dosyć schorowana). Pomoc w zwykłym wysprzataniu mieszkania, wyczesaniu kotków itp. Jeżeli ktoś z Was mili forumowicze ma dostęp do firmy która mogłaby przekazać Pani Reginie wykładzinę przemysłową to jest to kolejna rzecz niezwykle potrzebna w utrzymaniu higieny. W ubiegłym roku schronisko pani Reginy było przedstawione w TVP3 w programie Pani Agnieszki Borkowskiej "po twojej stronie". Buyć może ktoś z Was to oglądał.
Korzystając z okazji pragnę podziękować jednej dobrej Pani która około 1,5 miesiąca temu przekazala nam pomoc w wysokości 30zł. Nie wymieniam z nazwiska bo nie wiem czy sobie tego życzy.
P.S.
Próbowaliśmy uzyskać pomoc u producentów i dystrybutorów karm ale żadna z tych firm nie udzieliła nam dotychczas najmniejszej pomocy pomimo że jako stowarzyszenie kupujemy ich produkty za całkiem sporą sumę w skali roku. Dlatego nie widzimy sensu w pisaniu listów o pomoc do firm.
Mile byłaby widziana pomoc w wyadoptowaniu niektórych wyzdrowiałych już podopiecznych.
Wszystkich którzy mogą i chcą pomóc Pani Reginie podaję kontakt.
Stow. Mruczek - Beata Krupianik 0-668-530-065
Pani Regina Mączewska 0-693-661-016[/b]