Kocięta mają 4-5 tygodni , właśnie zaczęły wychodzić z piwnicy na podwórko. Moja cioica ( kobieta prawei80letnia) strasznie się boi ,ze zagryzą je jakieś psy albo wpadną pod auto. Kocięta trzeba zabrać od matki jak najszybciej , takze dlatego zeby nie zdziczały

bo niestety matula jest dzikawa , umówiłam sie z nia juz na sterylkę , tylko kociąt nie mogę wziąśc do siebie bo rodzina juz stanowcze nie powiedziałą. Mam dwa dzikuny, jednego oswojonego 4-5 mieś koteczka na tymczasie + suczkę tez na tymczasie no i stado ( 2 psy i 3 koty) własne. fakt dom duży , ale wiecej już nie zmieszczę.
Moze ktos ma wolną łazienkę lub inne pomieszcze w którym kocicki mogły by przetymczasować?? ja bede aktywnie szukac im domku!
prosze jeśli ktos moze niech pisze na gg 6540278 ,bede wdzieczna za pomoc!!!