Babcia jak to osoba strasza ma przekonanie, ze kotu potrzeba do zycia mleka i lapania myszy, tak wiec karmi koty kasza i mlekiem, czasami da im jakis resztki miesa.
Mozna powiedziec, ze babcia dba o koty tak, jak uwaza to za sluszne tylko, ze to jest za malo.
Koty sa chore, kichaja, maja zaropiales oczka, babci to nie przeszkadza- jak chory to sam zdechnie...
Kotkow jest lacznie 6- bylo 8, dwoma zaopiekowala sie ciocia, o to te kotki
Zosia to kotka nieufna dla ludzi, cichutka i taka zagubiona. Jest najmniejsza i najslabsza z calego stadka i zawsze odganiana od miski dlatego trzeba jej podawac prywatnie jedzonko.

Cinka jest to mama Zosi, troche plochliwa, ale bardzo lubi mruczec jak sie ja dotyka.

http://upload.miau.pl/1/60515.jpg
http://upload.miau.pl/1/60517.jpg
Bodzio wielki kocur y urocza plamka na podbrudku


http://upload.miau.pl/1/60524.jpg
http://upload.miau.pl/1/60522.jpg
http://upload.miau.pl/1/60527.jpg
Malenstwo kocurek przywodca- rzadzi cala gromadka, najwiekszy miziak ze znakiem szczegolnzm- biala koncoweczka ogonka


http://upload.miau.pl/1/60531.jpg tutaj idac troszke jego zaropiale oczka, a raczej wycieki z nich to niestey na kazdym zdjeciu kociak zamyka oczka.
http://upload.miau.pl/1/60532.jpg
Oprocz pokazanych kotkow sa jeszcze dwie czarne kotki kompletnie dzikie, ktore podejrzewam, ze nie dadza sie sfotografowac, ale bede probowala.
Koty, ktore wziela ciocia
Milunia

Czarunia

Postanowilam pomagac tym kotkom.
Co miesiac skladam sie z kuzynkami na sucha karme dla kociakow.
Aby sie nie namnazaly wysterylizowalam wszystkie kotki- w srode ostania kotka byla Zosia- niestety juz byla w ciazy.
Kazdego roku kotki mialy pelno kleszcz -o pchlach juz nie wspomne- ktorych nie mial kto wyciagac, tak wiec kupilam preparat i je wspryskalam.
W szczegolnosci Zosia i Malenstwo maja najczesciej zaropiale oczka i kichaja- inne oczywiscie tez choruja, ale przynajmniej objawy sa u nich lagodniejsze. Tak wiec chce je wyleczyc a nastepnie zaszczepic.
Jutro wybieramy sie do weterynarza i okaze sie, ktore kotki moga byc zaszczepione, a ktore wymagaja leczenia.
Narazie uzbieralam na aukcjach pieniadze na dwie szczepionki- wet zgodzil sie je wykonac po cenie zakupu-30 zlotych- i preparat do odpchlenia.
Poniewaz nie stac mnie aby sponsorowac wszystko kotom-nie pracuje, jestem uczennica- organizuje aukcje i juz bardzo dziekuje takim osobom jak Covu, Aisak, Viridian, Sibia
