Koteczka czarna, 1rok 8mies, leczona podobno od listopada - uporczywie drapie skórę na karku, jedna rana ciągle "odnawiana" pazurami.Leczona w kierunku grzybicy, jak odstawiono tabletki, mocniej się drapie(tabl.dostawała od stycznia).
Kicia szuka domku, nawet tymczasowego, żeby ją podleczyć, żeby mogła dalej żyć.
Teraz przebywa w lecznicy w klatce, może zostać maksymalnie do środy.
Mam nadzieję że z pomocą Iburg dzisiaj wieczorem będą fotki.
Nie wiem czy jest sterylizowana, ma zgrubienie na brzuszku, ale czy to po szyciu?? Od właścicieli oczywiste że nie mogę się już dowiedzieć.
Na pewno jest charakterna, głośno się skarży.
Proszę o pomoc
