Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Prakseda pisze:CO ROBIĆ?
Macie jakiś inne koncepcje?
Prakseda pisze:Hanuś, jesteś boska!!!!
Ale ja po ochłonięciu, doszłam do wniosku, że nie mogę nikogo narażać. Przecież to nieobliczalne typy. A z czym my kobiety możemy startować. Przecież robienie zdjęc skieruje agresję na nas.
Chyba, że macie aparat z teleobiektywem by zrobić to z ukrycia. Tam jest ciemno, wsród drzew czy flesz wystarczy.
Gdyby był z nami jakiś policjant, to zmieniłoby sytuację.
Do Lidii napisałam na pw.
Baśa, o ich nazwiskach nie ma mowy. Oni przychodzą gdzieś z innego osiedla. Nikt ich nie zna.
Z daleka twarzy też nie widać.
Ponieważ dopiero dowiedziałam się o tym, jeszcze nic w tej sprwie nie zrobiłam. W poniedziałek (dopiero, bo w poniedziałki pracujaądo 18, wię zdążę po pracy) chcę iść do tamtejszej administracji. Altana jest ich własnością, może oni powinni napisac pismo do policji. To będzie miało inny wymiar - zniszczne mienie nie jakieś tam koty.
Zresztą nie wiem jestem ogłupiała, nie mam koncepcji działania.
wilidia02 pisze:Prakseda pisze:To bardziej pomoże policji, niż nasze bieganie z latarką po krzakach ))
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, JedrzejGra, Majestic-12 [Bot], Myszorek i 504 gości