Jak znam siebie, to za sumienna w pisaniu nie będę, ale może coś z tego wyjdzie ...
Na początek napiszę mnóstwo tabelek z wynikami. Odebrałam dopiero co wyniki Esme z badania moczu i trochę się niepokoję. A oto i one
- Kod: Zaznacz cały
07-09-2005 10-10-2005 Norma
Ciężar właściwy 1,012 1,013 1,025-1,060
Barwa moczu słomkowa jasno żółta
Przejrzystość prawie zupełna przejrzysty
Odczyn kwaśny prawie kwaśny
Białko ślad 0,3 g/l
Glukoza nieobecna nieobecna
Ketony nieobecne nieobecne
Barwniki krwi nieobecne nieobecne
Barwniki żółciowe nieobecne nieobecne
Urobilinogen w normnie w normie
Osad moczu skąpy, jasny, st. mierny, jasny, st.
Nabłonki wielokątne nieliczne nieliczne
Nabłonki okrągłe pojedyńcze nieliczne
Leukocyty 0-1 (wpw) 0-1 (wpw)
Opis: zmienione zmienione
Wałeczki Nie znalezione Kilka
Kryształy Nie znalezione Pojedyńcze (szczawianu wapnia)
Flora bakteryjna Mierna Skąpa
Kreatynina w moczu (nie była badana) 70,0 mg/dl
Martwią mnie te kryształy. Czy kot może mieć na raz chore nerki i kryształy? Czym się go wtedy karmi?
I czy mierna to znaczy to samo co skąpa? Umysł ścisły jestem, lepiej się czuję w liczbach, niż w opisach słownych
Wyniki krwi będą pózniej.