Moje kotki rosną,trzy jak na drożdzach i jedna malusia trochę słabiej ,ale
rośnie.
Dostają zmiksowanego kurczaka +marchewka + ryż(ryż i marchewka-
ociupinę) przez butelkę oraz same zjadają Gerbera (naturalnie proste)
z kurczaka lub indyka.Mała Pyza jeszcze nie chce jeść sama,ona wygląda i zachowuje się jakby była trochę (1-2tygodnie) młodsza niż reszta.
Kociaki dostają też 1/4 łyżeczki Vita -Pet na czterech(sztrzykawką do
pyszczka-rozcieńczone wodą)
Dużo dobrego czytałam tu o Calo -Vita może to lepsze dla kociąt?
Chodzi mi zwłaszcza o Pyzę ,która jest malusia i chudziutka. Podobno ten preparat poprawia apetyt,a mała upomona się o jedzenie ,ale zjada
mało(choć częściej niż reszta).
Proszę o radę
Kotki zostały już odrobaczone, za 1-2 tygodnie zostaną zaszczepione
(podstawowa szczepionka na 3 choroby),ostatnio trochę ropiały im oczka ,więc 3ma smarowane taką maścią(nie pamiętam nazwy),a Pyza
(wydzielina była zielonawa) zakrapiane Gentamecyną.
Kotki są bardzo aktywne ,wesołe,malusia też tylko potrzebuje więcej snu niż reszta.