niestety, żeby obraz był jasny i miarodajny, badanie musi być zrobione jak najszybciej po pobraniu. A jeśli nie ma możliwości oddania siuśków do badania od razu - powinny być przechowywane w lodówce. Z tego co piszesz, wynika że mocz stał półtorej godziny w temperaturze pokojowej - to mogło mieć wpływ na odczyn, flore bakteryjną, a w związku z tym i na białko.
Jeśli zaczyna się jakaś infekcja dróg moczowych, to jeszcze nie musi być problemów z siusianiem. Ale ze względu na obecność dwóch rodzajów kryształów, które wzajemnie się wykluczają - ja zrobiłabym badanie jeszcze raz. Żeby mieć potwierdzenie (lub zaprzeczenie) i odpowiednio dobrać dietę, bo przy szczawianach trzeba unikać zakwaszania, czyli karmy urologiczne odpadają, a z kolei przy struwitach - odwrotnie, zakwaszać trzeba