WHISKY - nowe zdjęcie na str. 9

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 27, 2005 16:29 WHISKY - nowe zdjęcie na str. 9

24 lutego późnym wieczorem poszłam do śmietnika i znalazłam ..... małe, brudne i bardzo potrzebujące pomocy stworzenie, które okazało sie byc kotką. Mała gdy przy niej przykucnęłam objęła mnie łapkami za szyję. Po drodze do domu zapluła mnie niemiłosiernie, była strasznie brudna i prawie nic nie ważyła. Z braku lepszego pomysłu zamknęłam ja w łazience. Pół nocy doprowadzałam do takiego stanu, żeby przypominała kota, jeszcze nigdy nie widziałam tak sponiewieranego stworzenia. Dziś kicia przebywa u mojej siostry, weterynarz stwierdził koci katar, świerzb uszny, zapchlenie i przepuklinę pępkową. Kotka ma nie więcej niz rok, jest ruda z białą kryza pod szyją, białym brzuszkiem i skarpetkami. Jest dosyć drobna i bardzo miła. Dobrze toleruje inne zwierzęta. Kto ma pomysł na imię?
Jutro będą zdjęcia.
Ostatnio edytowano Śro cze 29, 2005 11:21 przez Amica, łącznie edytowano 6 razy
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie lut 27, 2005 16:50

Kciuki, prosimy o zdjecia.

Dalam linka zdzislawowi422 bo jego brat szukal malej rudej kotki na towarzyszke kocurka Iwana. Wiec jeszcze o wiek pytamy dokladniejszy... jesli sie da.

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 27, 2005 17:00

Pirlipatka.

Pewnie uratowałaś ją o zguby. Biedne kochane stworzonko. Jak dobrze, że Ciebie spotkała.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Nie lut 27, 2005 17:03

Mała ma szczęscie :)

A nie może zostać u ciebie?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Nie lut 27, 2005 17:35

progect pisze:Mała ma szczęscie :)

A nie może zostać u ciebie?


:ok: No właśnie , rude przynosi szczęscie :D

Może nazwać ją szczęściara.
:wink:

solaris

 
Posty: 3679
Od: Nie lis 21, 2004 23:07

Post » Nie lut 27, 2005 17:42

Cudnie, że ją uratowałaś :D
A rude mają wzięcie :lol: - domki będą się o nią bić :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lut 27, 2005 17:56

:ok: za nowy domek
Puszek i uratowana Nelly
ObrazekObrazekObrazek

Barteczek11

 
Posty: 202
Od: Pt sty 07, 2005 15:26

Post » Nie lut 27, 2005 18:01

kotek miała nosa gdzie czekać:0 i dużo szcescia że trafił na ciebie. niech sie kuruje domek na pewno sie znajdzie

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lut 27, 2005 18:30

Rozumiem, ze jeszcze nie mozesz sama.
Jesli chwile moze zostac u siostry to napewno uda sie znalezc dom.
Tyle tylko, ze doprowadzenie jej do ladu troche potrwa i bedzie wymagalo i zachodu i pieniedzy.
Napisz jak wyglada sytuacja.

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lut 28, 2005 0:27

Jakbym czytała o Stelli ;) Małe chude i zakichane. Szczęściary :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lut 28, 2005 1:00 Re: Znalazłam śliczną rudą kotkę - szukamy domu

Amica pisze:24 lutego późnym wieczorem poszłam do śmietnika i znalazłam ..... małe, brudne i bardzo potrzebujące pomocy stworzenie, które okazało sie byc kotką.


Rude - kotką ?
Słyszalem, że rude są wyłącznie kocury (podobnie jak tricolorki to wyłącznie samiczki)
Słyszałem to od veta, co do którego nie mam najlepszego zdania (w innym wątku) więc może i tu dał ciała ?
rokko + Luzak + Cicia + Baxter
Obrazek Obrazek Obrazek
My, koci Ojcowie, musimy się trzymać razem !

rokko

 
Posty: 704
Od: Wto gru 07, 2004 11:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 28, 2005 8:41

Rokko, twój wet mówił prawdę, moja ruda ma domieszkę białego. Leczenie idzie dobrze, mała zaczęła sie już nawet trochę bawić i ma bardzo dobry apetyt. Nie dostaje już zatrzyków tylko synulox w tabletkach no i płukankę do uszu. Nadal jest u mojej siostry. Na początku był problem bo mała najwidoczniej wychodziła w swoim domu za potrzeba na zewnątrz. Ale szybciutko pojęła do czego służy kuweta i jest O.K.
Jeżeli wszystko pójdzie dobrze (z jej zdrowiem) to chciałabym, żeby w piątek została zoperowana przepuklina i za jednym zamachem żeby ją wysterylizowano, tak będzie łatwiej o dom. Ja nie mogę jej zatrzymać bo w domu opór straszny (Sonia i Kuba jednym wielkim głosem NIE) ale oddam ją tylko w bardzo dobre ręce. Zdjęcia będą dziś.
Ostatnio edytowano Pon lut 28, 2005 10:14 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pon lut 28, 2005 8:45

Czekamy na wieści i zdjęcia. :D
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Pon lut 28, 2005 8:58

czy wet okreslil w przyblizeniu jej wiek w miesiacach? czy po prostu powiedzial "poniezej roku"?

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 28, 2005 9:24

Kicia musi być sliczna, chciałabym już te zdjęcia zobaczyć :!:
Obrazek

Agata_j

 
Posty: 446
Od: Pt sty 14, 2005 22:39
Lokalizacja: Lublin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 264 gości