Drapaki-chwalimy sie swoimi "dziełami"

[amu]

Witam,
chciałam się pochwalić.... jestem na chorobowym i nie moge z domu wychodzic, strasznie sie nudziłam a że wczesniej mialam przygotowane materiały to zrobiłam Budyniowi drapak troche mi zeszło ale na szczescie Budyń od razu to docenił może nie jest zbyt efektowny ale ceny tych kupowanych są jak dla mnie za wysokie a Budyń upatrzył sobie szczególnie moje krzesło (do drapania) i trzeba to było jakoś rozwiązać
http://upload.miau.pl/33546.jpg

[Katy]

Bardzo ładny drapaczek
Z czego go zrobiłaś?

[tomola]

drapak pierwsza klasa!
opisz, opisz proces twórczy...
(sama potrzebuję natchnienia i wskazówek )

[amu]

to jest taka rura papierowa (gruba) przyniosłam kiedys z pracy, oklejona wykładziną, a dół z płyty pilsniowej i starego kozucha nawet mi stabilny wyszedł bo sie bałam ze będzie sie kiwał

[amu]

no i zabawka na gumce , w środku rury jest taki klocek drewna przymocowany do spodu drapaka i dodatkowo rura jest przymocowana do tego klocka, to daje wage i to ze sie nie kiwa, no i mialam tylko tyle wykładziny dlatego reszta nadrobiona jest sznurkiem, a futerko na dole i na górze z rekawów

[Jana]

Drapak świetny, a jaka radocha dla kota!

Ja też muszę coś wykombinować, ale dla pięciu kotów

[vienna]

Nooooo..panie tego.. ..drapak pierwsza klasa..Wyszedł ładniejszy niż kupne..

[Dorocia]

Bardzo fajny drapak. Nie wiem czy to jest dobry pomysł, ale może by zrobić temacik o drapakach samoróbkach? Wiem że na stronie www.miau.pl jest taki dział ale tam zdnajdują się również instrukcje jak dokłądnie drapak wykonać. Bez opisania jak należy zrobić taki drapak to tam się swoim wynalazkiem pochwalić chyba nie można. Ja też bym chętnie swój zaprezentowała

Pozdrawiam serdecznie i życze kotkowi miłych chwil spędzonych na nowym drapaczku

[amu]

Drapak świetny, a jaka radocha dla kota!

Ja też muszę coś wykombinować, ale dla pięciu kotów

dla pięciu to musisz troche wiekszy nie było trudno, namawialam mojego tz-a ale ciagle nie mial czasu a teraz to nawet jestem z siebie dumna hehehe

[amu]

Nooooo..panie tego.. ..drapak pierwsza klasa..Wyszedł ładniejszy niż kupne..

dziekuję

[amu]

Bardzo fajny drapak. Nie wiem czy to jest dobry pomysł, ale może by zrobić temacik o drapakach samoróbkach? Wiem że na stronie www.miau.pl jest taki dział ale tam zdnajdują się również instrukcje jak dokłądnie drapak wykonać. Bez opisania jak należy zrobić taki drapak to tam się swoim wynalazkiem pochwalić chyba nie można. Ja też bym chętnie swój zaprezentowała

Pozdrawiam serdecznie i życze kotkowi miłych chwil spędzonych na nowym drapaczku

nooo! ja moge temat przerobić i mozesz sie tu pochwalić, zawsze mozna cos podpatrzec i kicia bedzie sie mniej nudzic jak nas nie ma

[Dorocia]

Bardzo dziekuje. Napewno jescze pare osób się znajdzie które będa chciały pokazać swoje wynalazki. JA musze iść zrobić zdięcia tej mojej konstrukcji bo się świerzutka i jeszcze nie miała sesji

[carmella]

TZ zaczal robic drapaka dla Poli. Dol z pudla pi piwie, usztywniony, na gore rura z WC , ma byc jeszcze polka na gorze. Robota utknela w miejscu, bo kota zjadla TZtowi kotleta (wieki temu, ale TZ pamietliwy jest
Teraz jeszcze musze pomyslec o tym, zeby to obkleic czyms - szczegolnie te rure (hmmm a jakiej wykladziny uzylas??) ja myslalam o linie takiej jakby zeglarskiem, albo grubym sznurku, ale nie widzialam nigdzie. Gdzie takie cos mozna dostac?

[giegie]

drapak bardzo fajny . Muszę pokazać TŻ-towi niech też coś zrobi bo moje fotele są już w opłakanym stanie.

[amu]

TZ zaczal robic drapaka dla Poli. Dol z pudla pi piwie, usztywniony, na gore rura z WC , ma byc jeszcze polka na gorze. Robota utknela w miejscu, bo kota zjadla TZtowi kotleta (wieki temu, ale TZ pamietliwy jest
Teraz jeszcze musze pomyslec o tym, zeby to obkleic czyms - szczegolnie te rure (hmmm a jakiej wykladziny uzylas??) ja myslalam o linie takiej jakby zeglarskiem, albo grubym sznurku, ale nie widzialam nigdzie. Gdzie takie cos mozna dostac?

taki sznur (ek) to dostaniesz w sklepach typu 'młotek, śrubka" albo w składach budowlanych, wcale nie jest tani z tego co pamietam, ja mialam skrawki wykładziny, zalegały mi w szafie