Słyszalam ze zebraliscie gdzies informacje wlasnie na ten temat. Kolo mnie w W-wie na Grochowie w starym 4 pietrowym budynku, gdzie od dawna w piwnicach mieszkaly dzikie koty ktoś zabił okienka deskami. Chciałabym jakoś pomóc .. tylko nie wiem gdzie najpierw uderzyc i na co się powołać.
Czy możecie skierować mnie do wątku na ten temat który podobno był już tutaj przerabiany????
Zabijanie w bloku okienek dla kotów - Co robic????
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Posty: 5
• Strona 1 z 1
» Pon wrz 27, 2004 13:21
Zabijanie w bloku okienek dla kotów - Co robic????
Ania & Kama, Pusia, Misia, Skits, Rafa, Mimi, Misio
- Posty: 494
- Od: Śro sty 29, 2003 9:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 3871
- Od: Pt maja 30, 2003 14:22
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły
na poczatek samemu rozwalic okna i to wszystkie
czasami naprawde szkoda czasu na pisanie pism bo koty umieraja, moze nawet sa tam zabite dechami
czasami naprawde szkoda czasu na pisanie pism bo koty umieraja, moze nawet sa tam zabite dechami
- Posty: 2224
- Od: Pon kwi 26, 2004 22:10
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
A jak gdzieś ze skarga, to najlepiej grupą. Najlepszy efekt chyba daje powiadomienie o czyms takim mediów... Przecież prezydent Kaczyński podobno jest wielkim miłośnikiem kotów 
- Posty: 929
- Od: Wto lis 18, 2003 16:12
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.
- Posty: 11799
- Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
- Lokalizacja: Katowice
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości