Dotychczasowemu właścicielowi zmieniło sie drastycznie życie zawodowe (częste kilkudniowe wyjazdy) i nie jest w stanie zapewnić kociakom właściwej opieki.
Są to 2.5 letni wykastrowany kocur Gwidon i 1.5 roczna niesterylizowana kotka Simona.
Oto ich zdjęcia:
Gwidon
http://upload.miau.pl/24031.jpg
http://upload.miau.pl/24032.jpg
http://upload.miau.pl/24033.jpg
Simona
http://upload.miau.pl/24034.jpg
http://upload.miau.pl/24035.jpg
oraz razem
http://upload.miau.pl/24036.jpg
Gwidon jest spokojnym, ufnym, przytulastym i mruczastym kotem ze sporą nadwagą (taka futrzasta poducha

Koty są zdrowe, niewychodzące, bardzo czyste i dobrze wychowane.
Warunkiem adopcji byłaby też sterylizacja kotki po okresie aklimatyzacji.
Zapytałam właściciela, czy nie mógłby on zorganizować zabiegu sterylizacji Simony, ale przerażenie w jego oczach wiele mi wyjaśniło. Bardzo przeżył kastrację Gwidona, nie dałby sobie rady z opieką nad kotką po operacji (samotny mężczyna - Panowie, bez urazy

Koty niedługo będą miały doroczne szczepienia i po 2 tygodniach od tej daty będą gotowe wyruszyć do nowego domu.
Szukam dla nich spokojnego domu, bez innych kotów, psów i dzieci. Ich obecny dom to bardzo spokojne i ciche miejsce, szukam więc podobnego.
Sprawa nie jest bardzo pilna (do końca listopada mniej więcej powinien znależć się nowy dom), nie mniej jednak znalezienie dobrego lokum dla 2 kotów zabiera czas, stąd ogłoszenie umieszczam już teraz.