Dziwne objawy u kota: trzęsienie głową

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 07, 2013 8:33 Dziwne objawy u kota: trzęsienie głową

Zwracam się o poradę, ponieważ nie wiem już co mam robić. Mam 1,5 roczną kotkę. Do marca była okazem zdrowia, w styczniu szczepiona (Nobivac Tricat Trio) i odrobaczana (tabletka Milbemax). Kotka nie wychodzi z domu. Od lutego do połowy marca była na diecie, ponieważ trochę za dużo przybrała na wadze po sterylizacji (wrzesień 2012). Podawałam jej Royal Canin besity Management i niewielkie ilości mokrej karmy, do której była przyzwyczajona (Felix, Gourmet). W połowie marca zaczęła dziwnie trząść głową – tak jakby coś jej przeszkadzało w szczęce (objawy kilka razy dziennie), do tego zaczęła rozgryzać na małe kawałeczki suchy pokarm i nie mogła go dalej zjeść – ewidentnie jakby problemy z gryzieniem. Również mokry pokarm jadła dziwnie mlaskając. Zabrałam ją do weterynarza w połowie marca, gdzie zrobiono jej serię zdjęć RGH i stwierdzono złamanie wyrostka zastawowego kk. skroniowej prawej, ale lekarka nie była do końca pewna – powiedziała, że zrobili jej sporo zdjęć, żeby móc to potwierdzić, ponieważ złamanie dotyczy części kości wielkości szpilki. Zbadali jej również zęby i dziąsła i stwierdzili że wszystko jest ok. Zrobili również test FEIV i (wyszło ok.). Teoretycznie do złamania mogło dojść, ponieważ moja kicia jak się rozszaleje to świata nie widzi i nie raz nie zdążyła wyhamować na ścianie. Zalecono 6 tygodni rozdrobnionego jedzenia i kontrolę po tym czasie. Lekarz stwierdził, że nie ma sensu robić żadnych innych badań. W tej chwili minęło już 3 tygodnie i nie ma żadnej poprawy. Jest tak samo: kotka trzęsie głową, bardzo mało je, mało pije, kupę robi co 3 dni, a do tego dochodzą jeszcze wymioty (jakby samą wodą) co jakiś czas (średnio 1-2 razy w tygodniu). Jest też bardziej osowiała, choć ma dni kiedy bawi się i szaleje jak dawniej. Nie wiem co robić – lekarz zalecił ponowne zdjęcie RTH pod koniec kwietnia, ale skoro nie ma poprawy to jakoś nie chce mi się wierzyć, że to przez tą kość. Poza tym do zdjęcia musieli podać jej leki nasenne – strasznie to przeszła i chyba podali jej za dużą dawkę, ponieważ nie mogli jej dobudzić a później cały dzień spała i do wieczora ledwo chodziła. A mi się serce kraja jak na nią patrzę. Może ktoś z Was miał podobny przypadek? Będę wdzięczna za każdą poradę. Na pewno też pójdę do lekarza, ale boję się, że tylko małą wymęczą i nic się nie poprawi.

Anna

AnnaZa

 
Posty: 3
Od: Nie kwi 07, 2013 8:29

Post » Nie kwi 07, 2013 9:24 Re: Dziwne objawy u kota: trzęsienie głową

Koniecznie bym kotce porobiła inne badania - głównie krwi.
To co opisujesz może mieć pochodzenie w czymś pozornie nie związanym z samą głową, szczęką - tym bardziej że piszesz o wymiotach i złym samopoczuciu - a zdjęcie rtg tak naprawdę niczego nie wyjaśniło - mam troszkę wrażenie że to złamanie zdiagnozowano tak troszkę na odczep się, możliwe że jakaś malutka nieprawidłowość u kotki w tym miejscu występuje - ale czy ma związek z tym co się dzieje? Niekoniecznie.
Tym bardziej że niepokojące mocno jest nietypowo długie zbieranie się z (mam nadzieję) płyciutkiej narkozy do zdjęć. To często objaw nieprawidłowo pracujących nerek, wątroby.

Myślę że mocno na miejscu byłaby też konsultacja neurologiczna - skoro kotka ma skłonności do wpadania na ściany w dzikiej zabawie. Mogło dojść do urazu mózgu a to co obecnie się dzieje - to mogą być powikłania np. jego obrzęku.

Takie problemy z jedzeniem, trudność z połykaniem, rozgryzanie pokarmu na malutkie kawałeczki - może świadczyć o trudnościach z połykaniem. Może to mieć tło neurologiczne albo może występować jakaś fizyczna przeszkoda.
Te zdjęcia rtg obejmowały szyję?
Nic tam nie zobaczono?

Kotka powinna mieć szybko zrobione badania krwi (morfologia, rozmaz ręczny, jonogram, kreatynina, mocznik, enzymy wątrobowe).
Póki co dokarmiałabym ją - jeśli się uda, nie będzie jej to za bardzo stresować lub prowokować wymiotów to karmą w postaci papki (np. Convalescence w proszku lub jedzeniem zmiksowanym), strzykawką.
Gdyby było źle - to kroplówkami.
Kotu nie wolno pozwalać na głodowanie. Cokolwiek się dzieje - niedojadanie bardzo jej szkodzi.

Blue

 
Posty: 23941
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon kwi 08, 2013 15:24 Re: Dziwne objawy u kota: trzęsienie głową

Wielkie dzięki za porady. Chyba jutro jadę do innego lekarza i poproszę o te badania.
Co do zdjęcia szyi - nie wiem czy obejmowało, ale raczej nie. Niestety w tym amoku podczas odbierania kici nie zauważyłam że mi nie dali zdjęcia, więc jutro do nich jadę po dodatkową dokumentację, żeby mieć co pokazać kolejnemu lekarzowi.
A dziś moja kotka próbowała pokryźć jedzenie (rozdrobnione na papkę) i zaczęła bardzo głośno zgrzytać zębami - nigdy czegoś takiego nie słyszałam :(
Znacie może jaką mega dobrą kocią klinikę w Warszawie?

Anna

AnnaZa

 
Posty: 3
Od: Nie kwi 07, 2013 8:29

Post » Pon kwi 08, 2013 18:09 Re: Dziwne objawy u kota: trzęsienie głową

Z takich bardzo dobrych, przyjaznych kotu klinik z całego serca polecam http://www.canfelis.pl/ a w niej właścicielkę - Dominikę Borkowską.
Kobieta z wielką miłością do zwierząt, doświadczeniem, intuicją.
Klinika świetnie wyposażona.
Uwaga - trzeba się zapisywać, terminy bywają długie, z tego co widzę pierwszy dzień przyjęć dr. Dominiki w sobotę, a pierwszy realny do zapisu raczej dalej niż bliżej.
To wada tej kliniki.

Jeśli wolisz coś mniejszego, ale z bardzo fajną wetką (zalety - o wiele łatwiejsze dostanie się, na bieżąco, więcej intymności, skupienia na pacjencie - bywa że dwie godziny siedzę w gabinecie, o wiele przyjaźniejsze ceny a w razie konieczności badań innych niż krwi lekarka poleca dobre, sprawdzone miejsca) to bardzo polecam http://www.mostowska-wet.waw.pl.

Blue

 
Posty: 23941
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot], nfd i 88 gości