TYMCZASY u JOPOP- PROŚBA O ZAMKNIĘCIE WĄTKU

[czarna_agis]

Dzieciaki były szczepione na grzyba.

[eurydyka]

no to pewnie to nie jest ten , mowil mi lekarz jak szczepilam swoje ze szczepionka (biocan M chyba) jest tylko na jeden typ grzybka najbardziej popularny i nam (odpukac) pomogla

[_kathrin]

Aria, nasz malutki Chlorek działa w 3 trybach


- wrzask

- spanie

- Greberek (wszystko inne jest feeeeeeee)

[jopop]

byly szczepione biocanem, dwukrotnie.

ten grzyb jest wyjatkowo mily.

zaktualizowałam wątek chloraków - proszę o odwiedzanie i podbijanie.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2613499#2613499

[jopop]

Nie ukrywam, ze sie martwie Chlorakami. Obecnie najbardziej Błyskoporkiem, potem Blaszkowcem. Bulwkowiec na razie ok.

[czarna_agis]

no to pewnie to nie jest ten , mowil mi lekarz jak szczepilam swoje ze szczepionka (biocan M chyba) jest tylko na jeden typ grzybka najbardziej popularny i nam (odpukac) pomogla

Biocan M działa na Microsporum canis.
Dzięki tej szczepionce grzyb u chlorów podleczył się, a co najważniejsze nie rozwija się dalej.
Niestety szczep grzyba z 11 listopada, to szczególny złośliwiec - sama nadal zaleczam jednego z moich kotów (od czerwca!!) i okresowo siebie również!!

Asiu, trzymam kciuki za małe dałniątko!!
I resztę też!!

[mirka_t]

W opisie szczepionki Biocan-M znalazłam "Stosowanie lecznicze (jeśli zajdzie taka konieczność): trzecie szczepienie wykonać 18 -- 24 dni po podaniu drugiej dawki". Przy FELISVAC Mc również leczniczo stosuje się potrójne szczepienie i tak też kiedyś zrobiłam lecząc kociaki z Microsporum.

[jopop]

nie minelo jeszcze tyle czasu od II szczepienia.

teraz zreszta - walczymy glownie o zycie...

bylam dzis z Błyskoporkiem i Blaszkowcem na rtg, podobno płuca wyglądają ok, jutro pokażę te zdjęcia Maćkowi. I ten język nieszczęsny...

Błyskoporek zjadł troszke, po raz pierwszy od 2 dni. blaszkowiec smutny. Bulwkowiec ok na razie.

[jopop]

niestety muszę ponownie poprosić Was o pomoc bazarkowo-finansową. kosztują nie tylko moje tymczasy te, które mam w domu - płacę też za "kompletną obsługę weterynaryjną" kilku innych miotów kociąt. Część domków tymczasowych wspomagam też - zgodnie z umową - karmą czy żwirem.

zeżarłam już większość zapasów, do końca listopada będę jeść chyba wyłącznie kompoty i zupki w proszku, bo już tylko to mi zostało:) ja się owszem, odchudzam, ale może jednak bez przesady:)

[Uschi]

Jopop - ech...

Podbiję prośbę o pomoc (my same jesteśmy przy Władku skazane na wsparcie )

A w kwestii grzybiczej - zaraziłam się od Chlorynek (też z 11 listopada) grzybem, złapały moje koty, mam właśnie trzeci nawrót, wkurzyłam się i zrobiłam posiew. No bo co to ma być, leczę się dwukrotnie, potężnymi dawkami trioxalu i silnymi maściami, najbardziej grzybopodatny kot w domu, czyli Pesto, dostaje szczepionkę, która nie działa zupełnie, wszystkie koty traktowane są fungidermem i prane, bezskutecznie...

I co wyszło z hodowli za egzotikum? Microsporum canis Czemu najprostszego nie da się wyleczyć???

[orchidka]

Dwa Jednookie Smoki u mnie też maja grzyba:(

Ech....

[moka1]

Smoki ?
KlariTinka niema.Albo ja nie widzę

[eurydyka]

ja sie myje manusanem w domu jak sie pojawia grzyb, lubie czytac opis na tym (dla niewtajemniczonych to mydlo przedoperacyjne)

trzymamy kciuki dalej za leczenie i zdrowie

[CoToMa]

ja sie myje manusanem w domu jak sie pojawia grzyb, lubie czytac opis na tym (dla niewtajemniczonych to mydlo przedoperacyjne)

trzymamy kciuki dalej za leczenie i zdrowie

gdzie można kupić ten manusan?

[eurydyka]

mi kupil wet i odebralam butelke w lecznicy, cos miedzy 20 a 30zl kosztowalo, duzo taniej niz cokolwiek antygrzybicznego w aptekach

spytaj u siebie w lecznicy czy nie moga zakupic butli, najlepiej taka z dozownikiem (jak w normalnych plynnych mydlach)