Serniczek pisze:Należy dodać ,że wczoraj nie tylko wymienione persony zmieniły plany-zmieniła je tez bez namysłu Nasza Pani Prezes....

(oby żyła wiecznie w zdrowiu i dobrobycie....)
Tak jest!!! Przyklaskuję wszystkimi czterema kończynami
Ja już jestem w domu, obłożona Straszliwie Stęsknionym Tymczasem. Nie odstępuje mnie odkąd przyszłam, maleństwo, jak ja go oddam
Gonia i TŻ, złoci ludzie, pojechali na trochę do rodziców, pewnie napiszą coś wieczorem. Muszę tu im jeszcze raz podziękować za gościnę, pyszne śniadanko oraz cierpliwość dla różnych epizodów komunikacyjnych - jesteście cudni i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze nie raz

Kotki są pod doskonałą opieką.
Persica z maleństwami

Never ending story
