CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(64)Estelle i Gwiazdeczka mają domy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 31, 2007 13:25

o matko jedyna :(
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 31, 2007 14:18

Ryśka - czytałam, że na grzyba się szczepi jakąś szczepionką - felis - vac - i to dość pomaga... myślisz, że Tekken mógłby być nią zaszczepiony czy po tym jak miał antybiotyki i przez zwykłymi szczepieniami lepiej nie?

(jakby co, to ja mu tą szczepionkę zasponsoruje, bo to ponoć niedrogie jest, więc o ile mi starczy kasy po zaopatrzeniu się w żarcie dla niego i reszty zwierząt ;) to te pare dyszek powinnam móc na niego wydać)

Lili

 
Posty: 2311
Od: Wto lut 05, 2002 21:48
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 31, 2007 18:52

Czekamy...............
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 31, 2007 19:28

ryśka pisze:
Adria pisze:Kobieta, która wczoraj przywiozła mi maluchy zapewniala mnie, ze sa juz samodzielnie i bez problemów jedza same ..akurat :evil:

no co Ty sie czepiasz - to przecież taki DROBNY szczegół :twisted: :twisted: :twisted:

dziewczyny, dziwicie sie jakby to sie pierwszy raz przydarzylo :roll:
a karmicielki ZAWSZE tak mowia :twisted: :wink:

Rysia, wyslalam dzisiaj 120 zl - na Szanse i na CIACH reszte, ale zgadzam sie na 1 CIACH a reszte na potrzeby ogolne kociakowe :wink: tylko tak moge pomoc :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lip 31, 2007 20:04

Beata pisze:
ryśka pisze:
Adria pisze:Kobieta, która wczoraj przywiozła mi maluchy zapewniala mnie, ze sa juz samodzielnie i bez problemów jedza same ..akurat :evil:

no co Ty sie czepiasz - to przecież taki DROBNY szczegół :twisted: :twisted: :twisted:

dziewczyny, dziwicie sie jakby to sie pierwszy raz przydarzylo :roll:
a karmicielki ZAWSZE tak mowia :twisted: :wink:

Rysia, wyslalam dzisiaj 120 zl - na Szanse i na CIACH reszte, ale zgadzam sie na 1 CIACH a reszte na potrzeby ogolne kociakowe :wink: tylko tak moge pomoc :(


Ale to nie była karmicielka :twisted: :twisted: :twisted:
A tak szczerze, to ja się już od dawna nie dziwię, tylko czasem głupawki dostaję. A czasem gorzej ;) i wtedy robię się nerwowa :D

dziękuję :D


Lili, spoko ;) jasne, że jak się nie pójdzie ładnie na leczenie konwencjonalnie, to go zaszczepimy. Spokojnie 8)
A zaskórniaki wydaj na przyjemności i mnie nie denerwuj :)
Napisz lepiej co u Brata słychać 8) i czy po Fiprexie zauważyłaś jakieś ewakuujące się życie w Futrach?

Bez, jak tylko coś będę wiedzieć zaraz do Ciebie zadzwonię :kitty:

Almacita, jak dziewczynki? Lepiej choć ciutkę?


Podliczyłam: przyjęliśmy w lipcu 25 nowych kotów.
Gdybyśmy przyjmowali koty "jak leci", tylko dlatego, że ktoś chce oddać, to byłoby ich dwa razy tyle. :(
A ciężko się odmawia, bo za tymi ludźmi stoją koty, które nie mają pojęcia, że nikt ich nie chce. :( :(
Niech się to "lato" skończy już...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lip 31, 2007 20:09

Moje wypłosze dzisiaj były wyjątkowo urocze, co uwieczniłam w postaci filmiku. Na pierwszym planie - wypłosz Brucek. Z tyłu Pani Wypłosz - Walewska. Oczywiście na kocim blogu: http://kocieta.blogspot.com/

Piękne są. I już.
"Wykuj własny szlak przez kraj dziki i surowy..."

luelka

 
Posty: 4356
Od: Sob cze 30, 2007 8:14
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 31, 2007 20:28

Rzeczywiście są piękne :lol: skupienie na pysiu Brucka jednorazowe 8)

Dziewczynki przespały prawie cały dzień.. i teraz właśnie zaczęły urzędować. Dobrze,że zdrzemnęłam się z nimi bo pewnie będą w nocy wariować :D Inka nadal nie chce jeść i znowu qupkę zrobiła lejącą :( ale zobaczymy jak się będą czuły jutro. Mam nadzieję, że to tylko podtrucie robalami..

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Wto lip 31, 2007 20:33

Udało Ci się podać jej siemię do pysia strzykawką? Jeśli rozrabiają to naprawdę jest nieźle - łobuzy!
Dobrej nocy :ok:

Luelka, super filmik :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lip 31, 2007 20:50

Fruzia ma się świetnie
nie dawała im dzisiaj spać - atakami na kończyny, lizaniem twarzy i.... gryzieniem kolczyka w brodzie bratowej :D:D wiec co chwile była przestawiana- hehe wciskali sobie kota nawzajem ;) ale wkońcu spała na bratowej :)

z umową pójdę jutro - podeszłam do nich dzisiaj bo tam miałam wydrukować a tu zonk - net nie działał :/ - w umowie Fruzia będzie na bratową - to wszystko jeśli o formalności chodzi ;)

Jak wczoraj im to wtarłam w futra to z Fruzi kilka czarnych kropek zleciało, niestety szybko się ulotniły ;)

z Tekkena i Lili nic :D ani nie widać żadnych niepokojących objawów.

Lili

 
Posty: 2311
Od: Wto lut 05, 2002 21:48
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 31, 2007 21:42

Winni domaga sie zarcia 24/h
Jak tylko rusze w kierunku zblizonym do lazienki, pedzi galopem pierwszy i drze sie "kolaaaaaaacjaaaaaa"
A brzuszek ma juz jak kula do kregli :strach:


Mleczko doszedl do perfekcji w oblizywaniu. Jestem oblizana dokladnie. Wlacznie z uszami i migdalkami :roll:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto lip 31, 2007 21:46

:lol:
Myszka.xww pisze:Winni domaga sie zarcia 24/h
Jak tylko rusze w kierunku zblizonym do lazienki, pedzi galopem pierwszy i drze sie "kolaaaaaaacjaaaaaa"
A brzuszek ma juz jak kula do kregli :strach:

moze Winni ma taka budowe ciala po prostu? wez to pod uwage :twisted: :wink:
podobnie zachowuje sie (i zachowywal) rudasek z Utopkow
a on sporych gabarytow bedzie :twisted: :wink: :lol:

i ciesz sie Myszko, ze kociaki wykazuja wszelkie objawy zywotnosci kociakowej :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro sie 01, 2007 8:31

u mnie ma tak Cynamon :twisted: :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 10:57

Mysza pisze:u mnie ma tak Cynamon :twisted: :lol:

nieziemskiej jest na dodatek urody - przyglądam mu się od wczoraj w Twoim podpisie :D


Martwimy się jak cholera o Czarcinkę. Chudnie coraz bardziej, a badania krwi wykazują tylko obniżoną odporność.
Mamy ja "tuczyć", rozpoczęliśmy intensywna akcję.
Niestety w nocy zwymiotowała i nie wiem czy to reakcja na leki, które dostaje, czy - jednak przesadziłam wczoraj z dokarmieniem jej :/


Rano dostałam ataku śmiechu - nie mogłam wstać z łóżka, bo byłam otoczona kotami, które przygwoździły moją kołdrę - spało ze mną chyba 9 kotów.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro sie 01, 2007 11:06

:D
Czytałam rano Waszą stronę o CKotach. Aż się coś robi :( Nie zdawałm sobie dotąd sprawy, jak ludzie mogą podchodzić tak do zwierzaków. A dla Was mam ogromny podziw i szacunek za to co robicie.
Pozdrawiam ciepło :)
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 11:12

fakt, Czarczinka jest przeraźliwie chuda :(


Wstawiłam nowe fotki Tekkena do jego wątku wczoraj :D

Ryśka- zazdroszcze przygwożdżenia ;-) chociaż Tekken robi chyba za 10 kotów - wszędzie go pełno (oczywiście te zasłonki w pokoju już do wysokości jakiegoś metra, może wiecej mam zepsute całe ;-) bo to przecież świetna zabawa wieszanie się na nich ;)

Lili

 
Posty: 2311
Od: Wto lut 05, 2002 21:48
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 51 gości