BIAŁA KOTKA SISI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 24, 2009 10:12

cos_tam82 pisze:Monika idziesz jak burza. Dziki dzik jak to wet powiedział, skaczący po klatce w schronisku. A tu proszę jakie dobry domek potrafi cuda działać.
W łóżku się wyleguje, całusy rozdaje, mruczy, a wygląda jak prawdziwa Hrabina Sisi :)

Aniu myśle ze to schronisko ją do tego stanu doprowadziło :cry:
nie chcem nikogo o nic oskarżać ale ona była kopnięta i to mocno w pupe bo bardzo ją tam boli chem jej dać troszke czasu na wyciszenie i pojade z nią do weta
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 24, 2009 10:49

Brawo za pierwsze sukcesy :D Kciuki za lepszy apetyt Sisi :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto mar 24, 2009 11:24

dzisiejszy dzień ogłaszam za ogólnie do bani. wiadomości od Cypiska o Rudej, od Ciebie o Sisi, w pracy walczę z sytuacją jakiej nikomu nie życzę, ta pogoda. wyć mi się chce Obrazek
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 24, 2009 12:48

NIESTETY NIE JEST WESOŁO :cry:
potwierdziły sie moje obawy kotka została udeżona :cry:
doteko są słyszalne szmery w płucach stan ogólnego skrajnego wycieńczenia
kiciucha obstawiona antybiotykami po kroplówce jutro znowu wet :cry:
niestety troche finansowo mnie to przerosło zwłaszcza ze zapowiada sie długie leczenie
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 24, 2009 12:58 biała

:( Kurcze ciekawa jestem jej pierwszych 2 włascicieli, co oni jej tam robili??chetnie bym spowodowała by płacili teraz za zaniedbanie. RęCE opadają!!!!! :cry: JESTEM WSCIEKŁA!!!!!
DOWIEDZIAŁAM SIĘ ZE KOTKI 2 BYŁY W SCHRONIE zostały wypuszczone na dwor tam skąd je wzieto....a miały miec szukane domki!!!!!!!!!!!!i na dodatek taka pogoda..buuu :roll: :!: :(były tam 3 tygodnie ..nie wiem czemu nie mogły tam jeszcze zostac..

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Wto mar 24, 2009 13:14

Monika trzymaj się. Bądź dzielna. Ty musisz dla Koty. Żeby czuła się bezpieczna. to dla niej teraz najważniejsze!
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 24, 2009 13:29

wet wezwany do domu czekamy Sisi zasłabła :!:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 24, 2009 13:48

Taka piekna koteczka, a tyle w życiu przeszla. Co sie dzieje ze zasłabla? Trzymam mocno kciuki żeby wyzdrowiała :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 24, 2009 14:03

:cry: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto mar 24, 2009 14:37

JESTEŚMY PO WIZYCIE WETA :cry:
okazało sie ze Sisi weszła we wstrząs dostała baterie leków
jest skrajnie wycieńczona ona była w schronie zanim sie o niej dowiedziałam przez tydzien i nic nie jadła w takim stanie została poddana sterylce (cud że przeżyła) po zabiegu wyzucili koteczke do woliery na dwór no i przyplątało sie zapalenie płuc
dodatkowo ma wyrwany ogon z wiązadeł poprostu pracownicy schroniska zeby ją złapać ciągneli ją za ogon tak brutalnie ze go dosłownie wyrwali
koteńka cierpi przez to straszny ból
rokowania są ostrożne :cry:
wieczorem znowu wet przyjedzie zeby podać jej leki na noc bo jest w zbyt ciężkim stanie zeby ją wozić do lecznicy
Dziewczyny może udało by sie zrobić jakiś bazarek dla Sisi dziś już wydałam 110 zł a jeszcze została wiedzorna wizyta a to dopiero pierwszy dzień leczenia
bez waszej pomocy nie dam rady :cry:
najgorzej ze to koniec miesiąca i krucho z kasą
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 24, 2009 14:41

:crying: to straszne co ta kicia już przeszła :strach:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto mar 24, 2009 14:42

straszne :cry: malenka, biedactwo :cry:

podniose, ja jestem obecnie bez kasy :(

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto mar 24, 2009 14:45

Monika, a może dasz radę się dogadać z nimi, żeby może na krechę trochę. U mnie też niestety koniec miesiąca :oops: W domu będę szukać czegoś co się nada na bazarek. Jak zgodzą się na kredyt to na pewno uzbieramy. W grupie siła. Damy radę. Byle Kota się nie poddała. Byle ona walczyła, a my będziemy działać.

Sisi bądź dzielna. Proszę Cię. Walcz i nie poddawaj się !
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Wto mar 24, 2009 14:49

O matko, jaka biedulinka, serce się kraje...
Walcz, dzielna dziewczynko!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 24, 2009 14:58

ojoj tak strasznie mi przykro :cry:
ja szczerze mowiac to probowalam mame namowic zeby adoptowala sisi :roll:

ja tez poszperam w szafie co mam zdatnego na bazar

Monia trzymam kciuki mocno :ok: :ok:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1806 gości