Korzystając, że wreszcie mam jakąś luźniejszą chwilę nadrabiam zaległości i wstawiam do wątku Wicka, który od jakiegoś czasu stał się wątkiem moich dwóch emerytów, nowe zdjęcia. Tym razem Kluska, który - jak wiem - ma swoich fanów
Wczoraj/ tak naprawdę dziś w nocy idąc wreszcie do łóżka zastałam taki widok:
Wzrok mówił "czekam i czekam na ciebie". Klusek ma jedną przednią łapę niesprawną, lekko podwiniętą i kiedy przyszedł do mnie miał problem z wejściem nawet do kuwety. Potem były pufy, potem sofa, a teraz skubany włazi na dość wysokie łóżko.
"Ale jeszcze skończę oglądać. Fajny film"
"W ogóle przeszkadzacie mi! Dlaczego Kuba łazi po MOJEJ kołdrze??"
"I dlaczego mnie odkryłaś??"
Ta ciemna plama na boku to odrastająca sierść. W tym miejscu Klusek miał wycinanego nowotwora.