Jej Miłość Ahawa nadal jest wypuszczsna z kuchni tylko w mojej obecości - gania lub próbuje ganiać resztę kotów
Pusiunia udaje się spać na półkę pod sufitem, Filemonek przygląda się z olimpijskim spokojem, Szarotka i Klusią wieją, Czarcik bezłapek siedzi w jakiejś swojej kryjówce, z Murką wiodą długi i dość kategoryczne dyskusje - na razie Murka górą
Ale już spokojniej - jeszcze kilka dni i myślę, że koty dogadają się - bo Awusia goni bardziej dla zasady, niż z prawdziwą agresją.