Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
.meggi 2 pisze:koteczk czarna z murku zawieziona do lecznicy.
mziel52 pisze:(...)
Znacznie smutniejszy widok zastałam na murze koło śmietnika. Przytuliły się tam dwa maluchy, wyraźnie chore na koci katar. Poustawiane tam miały picie i chrupki i jeszcze coś, ale obawiam się, że w nienajlepszym dla kociąt gatunku. Bałam się jednak podejść, żeby nie spadły spłoszone po niewłaściwej stronie. Jeśli będą takie możliwości, to one pierwsze powinny zostać odłowione, karmią je kwiaciarki, więc pewnie by pomogły.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 132 gości