WYSPOWCE - Prosimy o pomoc w przewiezieniu bud dla kotów_Wwa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 25, 2009 13:24

Byłyśmy wczoraj z Iwoną na Wyspie
...musiałyśmy posprzątać bałagan, który "się zrobił" :x
ktoś powystawiał wszystkie domki z altanek (mamy podejrzenia kto to :roll: )
trochę się zmachałyśmy... ale domki posprzatane na błysk :)

ale jak to na Wyspie za pięknie być nie moze :(
w jednym domku Iwona znalazła martwego kota zakopanego w ścinki polarowe :cry:
nie dało się rozpoznać kto to, bo zwłoki "stare", wyschnięte
było widać tylko kolor futra... czarny :(

prace w Forcie trwają
teren zrównany z ziemią, wszystkie altanki działkowe zniknęły
całe szczęście Panowie Robotnicy okazali się być bardzo mili, uprzejmi i pomocni :)
nie ruszyli naszych domków :D pomogli pociąć zwalone drzewa :)
mam nadzieję ze dzieki temu już nie będą wybuchać tam pożary :roll:

Koty były :)
bardzo głodne :)
Zołzia i Flesz w nr 1
Nieprzyjemny, Miniówka, Rustie i Puchacz :!: w nr 2

ciekawa rzecz :D
nałożyłam do misek Animondę - Nieprzyjemny i Mini rzucili się na żarełko
Rustie siedziała jak ta sierota...
nawet z oddzielnej miseczki nie chciała jeść
pozostałe żarłoki wsunęły całą puchę :twisted:
w między czasie znalazłyśmy zagubioną puszkę "gminową", więc też wyłożyłyśmy
o dziwo! Rustie rzuciła sie na nią z takim apetytem że mi oczka wyszły 8O :lol:

Puchacz
trochę Mu się zbiedniało, ale pomimo że nie ma już takiej bujnej fryzury to zdecydowanie On :lol:
z 2008
Obrazek
żeby było śmieszniej dokładnie rok później :lol:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek

odebrałam też wczoraj jedzonko dla kotów :D
całą wielką i ciężką torbę
dziękujemy bardzo bardzo :1luvu: :king:

edit: literówka :oops:
Ostatnio edytowano Sob lip 25, 2009 20:20 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 25, 2009 13:35

snil mi sie dzisiaj Fort.

chodzilam wylaną, asfaltową sciezką i szukalam domkow
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob lip 25, 2009 23:16

Pomażyć dobra rzecz!
Asfaltu to tam nigdy nie będzie, ważne że na razie nie mają pozwolenia na budowę, a tylko uprzątnięcie terenu z ruin i zgliszczy.
I to akurat im się chwali.

Asiu jak to dobrze że Ty nosisz ze sobą aparat i od razu robisz dokumentację, ja tego czarnego kota nie widziałam ani razu.

Satoru, czy poniedziałek z karmieniem jest aktualny?

Pomoc mile widziana, bo ja już po urlopie i naprawdę brak mi czasu na chodzenie codziennie na wyspę.

Wielkie dzięki z góry!!!!

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Sob lip 25, 2009 23:27

iwona.krystyniak pisze:Pomażyć dobra rzecz!
Asfaltu to tam nigdy nie będzie, ważne że na razie nie mają pozwolenia na budowę, a tylko uprzątnięcie terenu z ruin i zgliszczy.
I to akurat im się chwali.

Asiu jak to dobrze że Ty nosisz ze sobą aparat i od razu robisz dokumentację, ja tego czarnego kota nie widziałam ani razu.

Satoru, czy poniedziałek z karmieniem jest aktualny?

Pomoc mile widziana, bo ja już po urlopie i naprawdę brak mi czasu na chodzenie codziennie na wyspę.

Wielkie dzięki z góry!!!!


tak jest, w pon tam dotrę.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon lip 27, 2009 16:30

A więc ...

Będzie bez zdjęć, bo aparat dziś rano mama wzięła do gdanska:)

W domku nr 1 - tylko bura zołza, śliczna!!! Albo dawno jej nie widziałąm. Zostawiłam dużą puszkę kitekata i pół butelki 1,5 wody.

W domku nr dwa Rustie i Puchacz. Poszła reszta wody i druga pucha.

Martwi mnie, ze nie wzielam suchego - zazwyczaj gdy tam chodziłąm suchego była masa, a tym razem wcale. Nastepnym razem kupie biedronkowe suche - 2 kg za 8 zl, nie jest zle, bo moje paskudniki tez zjedza, gdy nic innego na stanie nie ma;)

Cieplo, ladnie, pyszne porzeczki, chrapiacy pan za kierownicą tira.

Niestety przy tej temperaturze wyraznie czuc fekalia obok domku bezdomnych
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lip 29, 2009 20:08

Satoru pisze:Martwi mnie, ze nie wzielam suchego - zazwyczaj gdy tam chodziłąm suchego była masa, a tym razem wcale. Nastepnym razem kupie biedronkowe suche - 2 kg za 8 zl, nie jest zle, bo moje paskudniki tez zjedza, gdy nic innego na stanie nie ma;)


dzięki Satoru za sprawozdanie :D

a z tym suchym to Ty sie dobrze rozejrzałaś :? :?:
dzień wcześniej wysypałyśmy z Iwoną ze 3-4kg ?? do wielkich "kuwet" i odstawiłyśmy to do domków, by koty w razie czego miały co jeść, i by było dla tych które się spóźnią na puszki...

byłam na Wyspie i całe szczęście te suche znalazłam :wink:

dosypałam im jeszcze Puriny by sobie coś lepszego pojadły
BYŁY ZACHWYCONE :dance: :dance2:
szczególnie Rustie dorwała się ziarenek i mnie tylko glówką trącała by sypać jeszcze i jeszcze :P


nr 1
nie mogące się doczekać 2 łebki :)
Obrazek Obrazek


nr 2
głodomór 8)
Obrazek

głodomorka :P
Obrazek


i Puchacz
Obrazek
Obrazek


zdecydowanie się z Nieprzyjemnym nie lubią :roll: było krótkie spięcie między nimi, w efekcie pożądny Nieprzyjemny ustąpił miejsca przy misce
Puchacz nie wyglada za specjalnie :? jakiś taki chudy, zafaflurzony (oczy), skóra na łebku też nie wygląda jakoś zdrowo :roll: musi się podtuczyć :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lip 29, 2009 21:05

moze i nie zauwazylam, wiesz jaka ja zakrecona jestem. ale cala droge plulam sobie w brode ze nie wzielam suchego:)

moge przejsc sie w sobote.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lip 29, 2009 21:29

Satoru pisze:moze i nie zauwazylam, wiesz jaka ja zakrecona jestem. ale cala droge plulam sobie w brode ze nie wzielam suchego:)

moge przejsc sie w sobote.


:lol: wiem wiem

więc jeśli ktoś sobie tego jedzenia nie wypożycza, mogę usopkoić że suche jest :)
ale mokre było do czysta wilizane :mrgreen:

uspokoić się możesz i raczej w weekend suchego im nie kupuj :)
a jak byś się mogła pojawić w sobotę to by było super :d


i rozejrzyj się za Tuśką... bo coś Jej długo nie ma :(

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 30, 2009 22:42

moge przejsc sie w sobote.

a może przeszłabyś się na Cmentarz Wolski? masz bliżej
AnielkaG
 

Post » Czw lip 30, 2009 22:50

AnielkaG pisze:
moge przejsc sie w sobote.

a może przeszłabyś się na Cmentarz Wolski? masz bliżej


jak masz jakis problem proponuje zglosic sie do Lata z Radiem.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lip 31, 2009 0:14

i znów z tragicznym ogłoszeniem :crying:

Rozwalili wszystkie domki i zamknęli teren na kłódkę.

Iwona tam dziś była
rozmawiała przez tel z osobą pracującą w firmie, która to wykupiła Wyspę

NIC ICH TO NIE OBCHODZI :!:


teren ma być wysprzątany i tyle, wstęp wzbroniony


a koty, inne zwierzęta mają tam umrzeć z głodu :!:
nawet nie mają jak uciec przez fosę, przez blaszaną bramę...



Iwona będzie dzwonić do Ochrony Środowiska, ale co jeszcze można zrobić :?: :?: :?:
trzeba pomóc Wyspowcom :(
jakoś nagłośnić sprawę?


jakieś pomyśły gdzie to zgłosić
POMOCY :crying:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 31, 2009 0:27

Jezu, wydział ochrony środowiska musi coś przecież zrobić! Dajcie znać, jak poszły rozmowy.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt lip 31, 2009 0:32

Gazeta Wyborcza, Uwaga??? Nie wiem, jakieś programy inerwencyjne??? Pomocy!!!

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Pt lip 31, 2009 0:45

gosiar pisze:Jezu, wydział ochrony środowiska musi coś przecież zrobić! Dajcie znać, jak poszły rozmowy.



ponoć w poniedziałek z urlopu wraca Pan zajmujący się zwierzetami, wtedy można coś działać w OŚ
dopiero w poniedziałek :(


kotom nawet nie ma jak przerzucić jedzenia przez bramę :( , ponieważ (dla niewtajemniczonych) stado bytuje po środku wyspy, do bramy one nie podchodzą... poza tym "życzliwi" by pewnie to jedzenie usuneli
(w tej chwili koty nie mają nic do jedzenia, wyżej wspomniane "spore zapasy" suchego były w domkach... które teraz są zrównane z ziemią )



:!:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 31, 2009 1:19

Aia pisze:
gosiar pisze:Jezu, wydział ochrony środowiska musi coś przecież zrobić! Dajcie znać, jak poszły rozmowy.



ponoć w poniedziałek z urlopu wraca Pan zajmujący się zwierzetami, wtedy można coś działać w OŚ
dopiero w poniedziałek :(


kotom nawet nie ma jak przerzucić jedzenia przez bramę :( , ponieważ (dla niewtajemniczonych) stado bytuje po środku wyspy, do bramy one nie podchodzą... poza tym "życzliwi" by pewnie to jedzenie usuneli
(w tej chwili koty nie mają nic do jedzenia, wyżej wspomniane "spore zapasy" suchego były w domkach... które teraz są zrównane z ziemią )



:!:



A Straż Miejska? Przecież muszą interweniować !!!!!!!!!!!

.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości